We wtorek, 1 sierpnia br., przy lotnisku w niemieckim Weeze, w kraju związkowym Nadrenia Północna-Westfalia, w rejencji Düsseldorf, w powiecie Kleve, odbyła się uroczystość symbolicznego wmurowania kamienia węgielnego pod przyszłego zakładu grupy Rheinmetall AG do produkcji centropłatów do samolotów wielozadaniowych Lockheed Martin F-35 Lightning II. Lokalizacja zakładu została wskazana niemal miesiąc wcześniej, 4 lipca br.
Zdjęcia: Rheinmetall AG, Northrop Grumman
W uroczystości wzięli udział m.in. przedstawiciele grupy Rheinmetall AG, amerykańskich spółek Lockheed Martin i Northrop Grumman, federalnego ministerstwa obrony Niemiec oraz władz lokalnych. Powyższa decyzja jest skutkiem listu intencyjnego z 17 lutego br. z amerykańskimi producentami.
Sukces zakładu IAL odnosi się do wizji Northrop Grumman, aby w przystępny sposób produkować wysokiej jakości kadłuby samolotów nowej generacji, które spełniają potrzeby rosnącej liczby międzynarodowych klientów – powiedział Tom Jones, wiceprezes i prezes Northrop Grumman Aeronautics Systems. W połączeniu z doświadczeniem Rheinmetall z niemieckimi siłami zbrojnymi i przemysłem europejskim współpraca z Rheinmetall i Lockheed Martin będzie wspierać krytyczne know-how i ożywiać gospodarkę regionu dzięki możliwościom pracy przy zaawansowanych technologiach.
Nowo powstający zakład, którego operatorem będzie spółka Rheinmetall Aviation Services GmbH, o powierzchni prawie 60 000 m kwadratowych ma kosztować ponad 100 mln EUR (444 mln zł) i pozwoli na utworzenie ponad 400 miejsc pracy dla wysoko wykwalifikowanych pracowników sektora lotniczego oraz kolejnych 1500 miejsc pracy u poddostawców z łańcucha dostaw. Obiekt obejmie również obszary logistyczne i magazynowe, centra badawcze i testowe, sale szkoleniowe i kontrolę jakości.
Ma zostać otwarty w 2025 i dostarczyć na potrzeby międzynarodowego programu 400 centralnych części kadłuba F-35A dla niemieckich wojsk lotniczych (a więc do 35 samolotów) i innych odbiorców. Będzie to druga taka linia montażowa, po zakładach Northrop Grumman F-35 IAL (Integrated Assembly Line), które mieszczą się w Palmdale w stanie Kalifornia.
https://twitter.com/RheinmetallAG/status/1686436461279662089?s=20
https://twitter.com/NGCNews/status/1686412947789168640?s=20
Przypomnijmy, że 14 grudnia ub. r. Niemcy zamówiły 35 samolotów F-35A z pakietem wyposażenia i uzbrojenia za 8,4 mld USD. Pierwsze 8 samolotów zostanie przekazanych niemieckim wojskom lotniczym (Luftwaffe) w 2026. Trafią do międzynarodowego ośrodka szkoleniowego, który powstaje w bazie lotniczej Ebbing Gwardii Narodowej stanu Arkansas w Fort Smith. Następnie, w 2027 pierwsze niemieckie F-35A trafią do swojej bazy macierzystej w Büchel w Nadrenii-Palatynacie. Zastąpią obecnie stacjonujące tam samoloty Tornado IDS jako nosicieli bomb jądrowych B61-12 w ramach programu NATO Nuclear Sharing.
W kontekście najnowszej współpracy przemysłowej amerykańskich producentów F-35 z podmiotami europejskimi, warto dodać, że 19 czerwca br. fińska spółka Patria Oyj podpisała protokół ustaleń (Memorandum of Understandings, MoU) z Lockheed Martin w sprawie budowy w Finlandii zakładu F-35 FFA (Forward Fuselage Assembly), gdzie powstanie 400 przednich części kadłuba F-35A. Fińska spółka zostanie również włączona do produkcji komponentów do silników Pratt & Whitney F135 (główny zakład naprawczy tych silników w Europie obsługuje niderlandzka spółka StandardAero).
Deklaratywnie, także Szwajcaria miała wyprodukować części do zamówionych przez siebie 36 F-35A, ale dotąd nie ogłoszono konkretnych decyzji w tej sprawie. Współpracy z lokalnym przemysłem wymagają również Czechy, które otrzymały ostatnio zgodę na zakup 24 F-35A.
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.