4 marca br. Ambasador Ukrainy w Londynie Wadym Prystajko udzielił wywiadu dla Radia Wolna Europa (RFE/RL). Poinformował w nim, że Wielka Brytania dostarczy łącznie 28 czołgów FV4034 Challenger 2 i 33 samobieżne haubice AS90 kal. 155 mm – więcej, niż deklarowano na początku, gdyż było to 14 czołgów i 24 haubice (Wielka Brytania przekaże Ukrainie czołgi Challenger 2).
Zdjęcie: Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii
W wywiadzie dla projektu Donbas.Realities prowadzonego przez RFE/RL, Ambasador Ukrainy w Zjednoczonym Królestwie powiedział, że decyzja o podwojeniu liczby czołgów Challenger 2 i zwiększeniu liczby dział o prawie 40% zapadła po wizycie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego w Londynie 8 lutego, ale nie była dotąd ogłaszana publicznie.
Przyznał jednak, że dodatkowe działa AS90 będą różnić się od wcześniejszej zadeklarowanych. Zgodnie z informacją Ministerstwa Obrony Wielkiej Brytanii z 16 stycznia, jedna bateria 8 dział będzie tzw. wysokiej gotowości (zapewne z jednostek liniowych), a dwie baterie po 8 dział różnego poziomu gotowości (zapewne zmagazynowane). Niewykluczone, że kolejne 9 dział będzie pochodzić także z magazynów (Wielka Brytania przekaże Ukrainie transportery opancerzone Bulldog).
Wadym Prystajko dodał, że program szkoleniowy ukraińskich rekrutów w Wielkiej Brytanii, zgodnie z ofertą Londynu, może zostać rozszerzony 2,5-krotnie (w ub. r. przeszkolono co najmniej 10 000 żołnierzy piechoty i zadeklarowano gotowość do szkolenia pilotów i żołnierzy piechoty morskiej – do 20 000 kolejnych w br. – przyp. red.). Brytyjska pomoc wojskowa Ukrainie w ub. r. wyniosła 2,3 mld GBP (12,26 mld zł), a według wcześniejszych deklaracji, w tym roku ma zostać zwiększona (Wielka Brytania wyszkoli ukraińskich pilotów).
Ambasador przyznał, że w kwestii samolotów bojowych rozmowy są trudne i raczej Ukraina mogłaby je otrzymać dopiero po nastaniu pokoju (Wielka Brytania mogłaby przekazać samoloty myśliwskie Eurofighter Typhoon Tranche 1, które mają zostać wycofane z królewskich wojsk lotniczych (Royal Air Force, RAF) do 2025, ale wariant ten jeszcze nie dysponuje możliwościami powietrze-ziemia; z 53 Typhoonów Tranche 1 w służbie RAF pozostaje ok. 20-25 egzemplarzy – przyp. red.).
Warto dodać, że podczas 59. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, która odbyła się 17-18 lutego w stolicy niemieckiej Bawarii, premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak oświadczył, że Londyn jako pierwszy dostarczy Ukrainie uzbrojenie dalekiego zasięgu, nie precyzując jakiego typu. Doniesienia o tym pojawiły się już podczas wspomnianej wizyty prezydenta Zełenskiego w Londynie, natomiast już w połowie grudnia ub. r. plotkowano o pociskach manewrujących MBDA Storm Shadow (aka. SCALP) o zasięgu 560 km (Mariupol zaatakowany nową ukraińską amunicją artyleryjską).
Wojska lądowe Wielkiej Brytanii (British Army) dysponują 227 czołgami FV4034 Challenger 2, zgrupowanymi w The Royal Dragoon Guards, Queen’s Royal Hussars, The King’s Royal Hussars, The Royal Scots Dragoon Guards oraz 2nd Royal Tank Regiment. Z tej liczby 148 ma zostać poddanych modernizacji do standardu Challenger 3, a reszta miała zostać najpewniej wycofana. Były to jednak plany przedwojenne i nie wiadomo jeszcze jak obecna sytuacja w związku z wojną rosyjsko-ukraińską wpłynie na nie. Na początku lipca ub. r. kompania 18 brytyjskich czołgów została rozmieszczona w Polsce w ramach wsparcia sojuszniczego i zostały podporządkowane pod dowództwo 21. Brygady Strzelców Podhalańskich (Wielka Brytania wysyła czołgi Challenger 2 do Polski, DSEI 2021: Premiera demonstratora Challenger 3).
British Army dysponuje 89 AS90, które znajdują się obecnie na wyposażeniu 1st Regiment Royal Horse Artillery, stacjonującego w barakach Assaye w Larkhill oraz 19th Regiment Royal Artillery (The Highland Gunners). Wielka Brytania poszukuje ich następcy w ramach programu Mobile Fires. Oferowane są południowokoreańskie haubice K9A2 z automatem ładowania, która ma być gotowa w 2025 (będzie produkowana też przez Polskę w spolonizowanym wariancie K9PL), a także zostanie przetestowana, wspólnie z Niemcami, kołowa RCH 155 AGM na podwoziu GTK Boxer 8×8 (Bundeswehra przetestuje kołową haubicę RCH 155 AGM).
Jeśli chodzi o dostawy zachodnich czołgów do Ukrainy wyglądają one następująco: Polska (14 Leopardów 2A4, z których pierwsze 4 przekazano 24 lutego br.), Niemcy (14 Leopardów 2A6 plus 4 dodatkowe ogłoszone 24 lutego br. z rozpoczęciem dostaw do Ukrainy z końcem marca), Kanada (4 Leopardy 2A4, które już są w Ośrodku Szkolenia Leopard w Świętoszowie plus 4 dodatkowe ogłoszone 24 lutego br.), Finlandia (nieokreślona liczba), Hiszpania (6 Leopardów 2A4), Portugalia (3 Leopardy 2A6), Norwegia (8 Leopardów 2A4) i Szwecja (10 Strv 122/Leopard 2A5). W dalszej kolejności takie plany mają Niderlandy, które chcą odkupić od Niemiec Leopardy 2A6. Z nowoczesnych zachodnich czołgów do Ukrainy trafi też 31 M1A2 Abrams z USA (Niemcy chcą odkupić Leopardy 2 od Szwajcarii).
Ponadto, Niemcy, Dania i Niderlandy sfinansują remonty i przekażą łącznie 178 starszych czołgów Leopard 1A5. Do tego Francja przekaże około 30 samochodów rozpoznawczych AMX-10RC, uzbrojonych, podobnie jak Leopard 1, w armatę kal. 105 mm. Warto dodać, że trwa dostawa co najmniej 90 wyremontowanych czołgów T-72B, co finansują USA, Niderlandy i Czechy (zdobycznych na Rosjanach i pozyskiwanych na rynkach trzecich, np. z Maroka).
AKTUALIZACJA
Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii, w odpowiedzi na wywiad Ambasadora Ukrainy poinformowało, że podczas wizyty prezydenta Wołodymyra Zełenskiego nie doszło do porozumienia w sprawie podwojenia liczby czołgów FV4034 Challenger 2, ale Londyn pozostaje otwarty na omówienie tej kwestii. Resort nie odniósł się do liczby haubic AS90.
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.