2 listopada ukraiński portal branżowy ArmyInform przeprowadził wywiad z Szefem Szkolenia Komendy Wojsk Rakietowych i Artylerii Wojsk Lądowych Ukrainy, gen. Andriejem Malinowskim, który powiedział, że rozważany jest zakup zagranicznych 155-mm samobieżnych armatohaubic na podwoziu gąsienicowym. Wśród konstrukcji branych pod uwagę jest polska ahs Krab, produkowana obecnie dla Wojska Polskiego przez Hutę Stalowa Wola (HSW).

Armatohaubica samobieżna Krab była prezentowana w Kijowie podczas XIV międzynarodowej wystawy Broń i bezpieczeństwo 2017. Na zdjęciu ash Krab podczas MSPO 2020 / Zdjęcie: Paweł Ścibiorek

Armatohaubica samobieżna Krab była prezentowana w Kijowie podczas XIV międzynarodowej wystawy Broń i bezpieczeństwo 2017. Na zdjęciu ash Krab podczas MSPO 2020 / Zdjęcie: Paweł Ścibiorek

Wywiad przeprowadzono w przededniu święta ukraińskich Wojsk Rakietowych i Artylerii. Poszukują one od lat możliwości zakupu następcy 152-mm armatohaubic 2S5 Hiacynt-S i 2S19 Msta-S, co było widoczne po doświadczeniach z działań w Donbasie. Ponadto, jest to zbieżne z tendencją standaryzacji kalibrów uzbrojenia ukraińskiego z kalibrami natowskimi (Olcha dla ukraińskich SZ, 2018-10-22). 

Gen. Malinowski w odpowiedzi na pytanie o nowe ahs, powiedział, że rozważana jest możliwość zakupu zagranicznych dział, takich jak Krab, z perspektywą rozpoczęcia produkcji krajowych samobieżnych armatohaubic gąsienicowych. Wynika z tego, że rząd w Kijowie byłby ewentualnie zainteresowany raczej pozyskaniem samego systemu wieżowego niż kompletnego systemu ogniowego (Ukraina sformuje trzy dywizjony Neptunów, 2020-06-12).

W planach jest również wdrażanie systemów artyleryjskich tej klasy na podwoziu kołowym. Przykładem jest tu ujawniona w sierpniu dwa lata temu 28-tonowa 155-mm ahs 2S22 Bogdana na podwoziu KrAZ-6322 6×6 z powiększoną kabiną. Z kolei artylerię holowaną miałyby zastąpić samobieżne 152-mm ahs Dana-M2, wyprodukowane w Czechach. Generał dodał także, że od 2021 rozpocznie działalność nowa szkoła artylerii lufowej i rakietowej (Ukraińska armatohaubica Bogdana, 2018-08-12). 

Co ciekawe, 28 grudnia 2015 ukraińska agencja prasowa Ukrinform informowała o nawiązaniu współpracy pomiędzy państwową spółką UkrOboronProm a polską HSW w zakresie wspólnego opracowania m.in. systemów artyleryjskich na podwoziu opartym o czołg T-84 Opłot-M. Po stronie ukraińskiej w prace miały zostać zaangażowane Biuro Projektowe im. Aleksandra Morozowa (ChMDB) i charkowska Fabryka im. Małyszewa. Planowano budowę 120-mm moździerza samobieżnego, 155-mm armatohaubicy i transportera opancerzonego (zapewne w roli wozu wsparcia dla systemów artyleryjskich jako wóz dowodzenia i amunicyjny). 

Plany zakupu 155-mm artylerii lufowej ujawniono w maju 2017 podczas międzynarodowej konferencji naukowej i technicznej pn. Perspektywy na rzecz rozwoju broni i sprzętu wojskowego sił lądowych, która miała miejsce we Lwowie. Poinformował o nich ówczesny szef uzbrojenia wojsk lądowych (Suchoputni Wijśka Zbrojnych Sył Ukrajiny), gen. Nikołaj Szewcow. 

Obecnie, ukraińskie wojska lądowe dysponują samobieżnymi armatohaubicami 152-mm 2S19 Msta-S, 2S3 Akacja i 2S5 Hiacynt-S, 122-mm 2S1 Goździk, 203-mm armatami samobieżnymi 2S7 Pion, 120-mm samobieżnymi moździerzami 2S9 Nona, przywróconymi do służby 203-mm haubicami M1931 (B-4), a także holowanymi 152-mm haubicami 2A65, 2A36 i D-20, 122-mm D-30, 125-mm 2A45 Sprut-A, 100-mm T-12 oraz używanymi do szkoleń 85-mm D-48 i 85-mm D-44.