3-4 grudnia br. w Seulu miała miejsce wystawa obronna Defense Science and Technology Fair 2021, organizowana przez południowokoreańską agencję ds. zakupów wojskowych DAPA (Defense Acquisition Program Administration), na której rządowa agencja do spraw obronnych ADD (Agency for Defense Development) zaprezentowała koncepcję demonstratora technologii hipersonicznego pocisku manewrującego o nazwie Hycore.
Korea Południowa ujawniła, że pracuje nad demonstratorem technologii hipersonicznego pocisku manewrującego Hycore / Zdjęcie: Minseok Kim
Nad pociskiem, pod kierownictwem agencji ADD, pracują spółki Hanwha Defense, Hyundai Rotem i Danam Systems oraz instytut badawczy KARI (Korea Aerospace Research Institute) i politechnika KAIST (Korea Advanced Institute of Science and Technology). Budowany jest obecnie demonstrator technologii do wstępnych prób, który zamiast docelowego układu naprowadzania i głowicy bojowej, zostanie wyposażony w aparaturę pomiarową do laserowej spektroskopii absorpcyjnej (Tunable Diode Laser Absorption Spectroscopy, TDLAS), a także pomiaru liczby Macha i prędkości rzeczywistej, kąta natarcia i poślizgu bocznego oraz ciśnienia statycznego i dynamicznego (Flush Air Data Sensing, FADS) – ta ostatnia jest odpowiednikiem rurki Pitota.
Pocisk ma być trójstopniowy. Pierwszy stopień, który ma za zadanie wystrzelić pocisk z kontenera startowego wyrzutni, ma być zasilany paliwem stałym i wyposażony w wektorowaną dyszę, wytwarzającą ciąg 98 kN, nadając mu prędkość ponaddźwiękową rzędu Ma1,2 w czasie 12 sekund pracy. Drugi stopień, nieoficjalnie silnik rakiety badawczej KSR-II o ciągu 86,2 kN, ma umożliwić przekroczenie bariery hipersonicznej, czyli Ma5. Z kolei trzeci stopień będzie wyposażony w regulowany wlot paliwa i dwuzakresowy silnik strumieniowy z ponaddźwiękową komorą spalania (dual-mode scramjet), który nada mu prędkość maksymalną rzędu Ma6,2.
Pocisk Hycore ma mieć 8,9 m długości, 0,7 m średnicy oraz 2400 kg masy startowej. Zasięg szacowany jest na ponad 1000 km, choć materiały promocyjne wskazują na wartość nawet 7000 km (co jest mało prawdopodobne). Testy demonstratora technologii Hycore mają rozpocząć się w 2022 lub 2023, a po udanej kampanii prób i opracowaniu prototypu, wdrożenie do produkcji seryjnej ma nastąpić po 2030.
Nosicielami pocisków Hycore będą okręty podwodne i nawodne oraz lądowe wyrzutnie holowane. Nie można wykluczyć, że będą wystrzeliwane z nowo projektowanych wyrzutni kontenerowych pionowego startu K-VLS II (Korean-Vertical Launching System II), która ma mieć 9,8 m wysokości, 3 m długości i 2,4 m szerokości (w konfiguracji czterech kontenerów). Trafią one na wyposażenie zmodyfikowanych niszczycieli rakietowych typu KDX-III drugiej serii, fregat rakietowych typu FFX trzeciej serii i niszczycieli rakietowych nowej generacji typu KDDX (alternatywnie KDX-IV) oraz okrętów podwodnych typu KSS-III Dosan Ahn Chang-ho (Korea: Budowa niszczyciela KDX-III drugiej serii, Korea Płd.: Pierwszy okręt podwodny KSS-III w służbie).
Ujawnienie prac nad pociskiem Hycore nastąpiło w dwa i pół miesiąca po północnokoreańskim teście rakiety balistycznej, przenoszącej hipersoniczny pocisk szybujący jako głowicę bojową o nazwie Hwasong-8. Ogólna zasada działania pocisków jest różna, ale zadaniem obu jest osiągnięcie na tyle dużej prędkości, aby uniemożliwić obronie przeciwrakietowej przeciwnika jakąkolwiek reakcję (Hwasong-8: Północnokoreański pocisk hipersoniczny?).
Pomimo trwającej już dekady wrogiej rywalizacji obu państw koreańskich, zbrojenia hipersoniczne w zachodnim regionie Azji i Pacyfiku są napędzane przede wszystkim przez Rosją (warto tu wspomnieć 3M22 Cirkon, do którego ma być konstrukcyjnie podobny Hycore), Chiny, Japonię, a ostatnio również Australię w kooperacji z USA (Nowe informacje o chińskim teście hipersonicznym, Japoński pocisk hipersoniczny zaprezentowany, Rosja: Test broni hipersonicznej z okrętu podwodnego, Amerykańsko-australijskie pociski hipersoniczne).
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.