7 czerwca portal Aviation Week ujawnił, że amerykańskie wojska lądowe (US Army) rozwijają koncepcję amunicji krążącej o nazwie Vintage Racer, która ma osiągać prędkość powyżej Ma5 (hipersoniczną). Informacja na temat nowego uzbrojenia pojawiła się w mediach społecznościowych na stronie sekretarza US Army, Ryana D. McCarthy’ego.
 Na ujawnionej fotografii widać dokument, który zawiera nagłówek Vintage Racer - Loitering Weapon System (LWS) Overview oraz sześć głównym podpunktów: „hipersoniczne przeniknięcie”, „ponad celem”, „wielozadaniowy”, „modułowy ładunek” i „strategia nakładania kosztów” / Zdjęcie: Ryan D. McCarthy

Na ujawnionej fotografii widać dokument, który zawiera nagłówek Vintage Racer – Loitering Weapon System (LWS) Overview oraz sześć głównym podpunktów: „hipersoniczne przeniknięcie”, „ponad celem”, „wielozadaniowy”, „modułowy ładunek” i „strategia nakładania kosztów” / Zdjęcie: Ryan D. McCarthy

Vintage Racer miałby być wielozadaniowym systemem uzbrojenia klasy powietrze-ziemia, przeznaczonym do penetracji silnie chronionej przestrzeni powietrznej przeciwnika, w tym obszarów izolowanego pola walki przez warstwową obronę powietrzną A2/AD (Anti Access/Area Denial). Hipersoniczna amunicja krążąca byłaby uzupełnieniem systemu uzbrojenia dalekiego zasięgu LRHW (Long Range Hypersonic Weapon) z hipersonicznym pociskiem szybującym C-HGB (Common-Hypersonic Glide Body) (USA: Test hipersonicznego C-HGB, 2020-03-21).

Jednak w przeciwieństwie do LRHW byłaby wykorzystywana tylko w przypadku, gdy nie jest jeszcze znana dokładna lokalizacja celu do wyeliminowania. Vintage Racer krążyłby przez 60-90 minut nad obszarem przeciwnika, wykorzystując własne czujniki do odnalezienia i zidentyfikowania celu. Dzięki ogromnej prędkości przelotowej byłaby to broń bardzo trudna do przechwycenia przez przeciwnika. W przypadku gdy pocisk przenosiłby głowicę bojową mógłby zniszczyć cel, albo przesłać dane o lokalizacji do innego efektora.

Vintage Racer mógłby być wykorzystywany do identyfikacji i niszczenia najbardziej nieuchwytnych celów o strategicznym znaczeniu takich jak mobilne wyrzutnie międzykontynentalnych rakietowych pocisków balistycznych czy radary systemów obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. Pod znakiem zapytanie pozostaje wybór platformy-nosiciela dla Vintage Racer. Musiałaby to być konstrukcja rozwijąca bardzo dużą prędkość . Wydaje się, że rakietowy pocisk balistyczny byłby najtańszym środkiem, dostępnym już teraz lub w najbliższej przyszłości, np. obecnie rozwijany pocisk PrSM (Precision Strike Missile) (Trzeci test Lockheed Martin PrSM, 2020-05-03).

Co ciekawe, po bliższej analizie dokumentów Departamentu Obrony USA, stwierdzono, że w propozycji budżetu obronnego NDAA na rok fiskalny 2021 z lutego bieżącego roku, pojawiła się informacja na temat omawianego uzbrojenia, co jednak uszło uwadze mediom. Przy propozycjach Biura Sekretarza Obrony znalazł się zapis dotyczący funduszy na krótkoterminowy okres, a  pozycja Vintage Racer została opisana jako niedawny sukces. Co ciekawe, sama inicjatywa miała być rozwijana w tajemnicy od co najmniej 2017, na co jak się okazało przeznaczono 2,5 mln USD (9,8 mln zł) i kolejne 1,2 mln USD (4,7 mld zł) w roku fiskalnym 2018. Docelowy koszt systemu uzbrojenia oszacowano wówczas na 100-200 tys. USD (392-784 tys. zł).

Ponadto, adnotacja zawiera informację: W ramach projektu pomyślnie zweryfikowano konstrukcję aerodynamiczną wraz z testami w tunelu aerodynamicznym i zintegrowano podsystem naprowadzania dla efektorów kinetycznych przed kulminacyjnym testem w locie w roku fiskalnym 2019. Dokumentacja techniczna i prototypowe technologie zostały wdrożone do US Army w celu dalszego rozwoju.

inne dokumenty budżetowe stwierdzają, że pierwotnie planowano lot demonstracyjny Vintage Racer w roku fiskalnym 2018. Wydaje się zatem, że harmonogram prac został przesunięty o rok z nieznanych przyczyn.

Samą koncepcję tego rodzaju uzbrojenia skomentował rosyjski ekspert think tanku Rosyjska Rada do Spraw Międzynarodowych (RIAC) z siedzibą w Moskwie, Dmitrij Stefanowicz. Stwierdził, że największe zagrożenie takiej koncepcji polega na tym, że pocisk hipersoniczny mógłby przedrzeć się przez obronę powietrzą do obszaru patroli wyrzutni pocisków balistycznych, a następnie  zaatakować jednostki ukrywające się np. w lasach.