W niedzielę, 28 kwietnia 2024, Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesław Kukuła potwierdził we wpisie na platformie społecznościowej X, że przyszłe polskie samoloty wielozadaniowe Lockheed Martin F-35A Lightning II otrzymają szachownicę lotniczą w barwach odcieni szarości (tzw. low-visibility, low-vis). Pomimo, że niektóre media głównego nurtu opatrzyły ten temat sensacyjnymi nagłówkami – nie jest to nic zaskakującego.
Szef SG WP potwierdził oficjalnie, we wpisie redaktora Tomasza Dmitruka z Dziennika Zbrojnego i Nowej Techniki Wojskowej, to co było oczekiwane.
Na polskich F-35 nie będzie tradycyjnych biało-czerwonych szachownic. Na tym modelu zastosujemy szachownice w skali szarości określonej technologią krycia. Zmieniamy przepisy w tym zakresie. (…) To świadoma decyzja – otrzymaliśmy nawet informację, jak dalece wpłynie to na prawdopodobieństwo wykrycia. Najważniejszy jest “warfighting” i bezpieczeństwo naszych pilotów – poinformował gen. Wiesław Kukuła.
Na polskich F-35 nie będzie tradycyjnych biało-czerwonych szachownic. Na tym modelu zastosujemy szachownice w skali szarości określonej technologią krycia. Zmieniamy przepisy w tym zakresie.
— Wiesław Kukuła (@wieslawkukula) April 28, 2024
To świadoma decyzja – otrzymaliśmy nawet informację, jak dalece wpłynie to na prawdopodobieństwo wykrycia. Najważniejszy jest "warfighting" i bezpieczeństwo naszych pilotów.
— Wiesław Kukuła (@wieslawkukula) April 28, 2024
W istocie biało-czerwona szachownica lotnicza była prezentowana oficjalnie tylko podczas XXVIII Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego (MSPO) w Kielcach w 2020 na makiecie samolotu F-35A na ekspozycji spółki Lockheed Martin (niecałe osiem miesięcy po podpisaniu umowy na zakup tych samolotów przez Polskę). Wydaje się, że był to jedynie zabieg marketingowy producenta, mający jedynie podkreślić pojawienie się w rodzinie F-35 nowego użytkownika.
Makieta F-35A na MSPO 2020 / Zdjęcie: Archiwum Magazynu Militarnego MILMAG
Począwszy od XXIX MSPO 2021 prezentowana makieta otrzymała już szachownice w odcieniach szarości:
Również w materiałach prasowych i promocyjnych spółka Lockheed Martin prezentowała przyszłe polskie samoloty z szachownicami w barwach low-vis (patrz też zdjęcie główne):
Jeśli chodzi o obecnie obowiązujące prawo, to zgodnie z rozporządzeniem Ministra Obrony Narodowej z dnia 6 lutego 2012 r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie sposobu używania znaków Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, szachownice na statkach powietrznych, a konkretnie samolotach, umieszcza się po obu stronach statecznika pionowego (w przypadku podwójnego usterzenia pionowego tylko na zewnętrznych powierzchniach stateczników pionowych) oraz na dolnych i górnych powierzchniach lewego i prawego płata skrzydła (w przypadku dwupłata – na dolnych powierzchniach lewego i prawego dolnego płata skrzydła oraz na górnych powierzchniach lewego i prawego górnego płata skrzydła).
Dlatego też umieszczone w materiałach prasowych szachownice na przedniej części kadłuba pod kabiną pilota lub na środkowej części kadłuba gdzie znajduje się wlot powietrza do silnika są nieregulaminowe (a jedynie wzorowane na samolotach innych użytkowników na świecie), na co zwracano już uwagę po prezentacji pierwszych wizualizacji. Niemniej w innych państwach NATO dopuszcza się znaki o obniżonej widoczności czy niesymetryczne ich rozmieszczenie.
Szachownica low-vis opracowana na podstawie materiałów promocyjnych (Uwaga: nie należy jej traktować jako oficjalnego wzoru, gdyż ten musi zostać zatwierdzony przez Szefa SG WP) / Zdjęcie: Wikimedia Commons
W zasadzie prawie wszyscy obecni i przyszli użytkownicy F-35 wdrożyli lub planują zastosowanie znaków swoich wojsk lotniczych w odcieniach szarości. Wyjątkiem są Duńczycy, których samoloty otrzymały, co ciekawe, biało-czerwone znaki, zgodne z barwami narodowymi (ale żeby być precyzyjnym: w zasadzie czerwono-jasnoszare). Z wcześniejszych informacji wynika, że czerwień uzyskano dzięki specjalnie opracowanemu na życzenie rządu w Kopenhadze barwnikowi, zgodnemu ze specjalną powłoką RAM (Radar Absorbent Material) jaką malowane są wszystkie samoloty F-35, która ma na celu pochłanianie fal radarowych (Pierwsze cztery duńskie F-35A już w kraju).
Jeden z czterech dotychczas dostarczonych do kraju duńskich F-35A / Zdjęcie: Ministerstwo Obrony Danii
Innym wyjątkiem jest pojedynczy izraelski F-35I Adir, ale jest to jedynie egzemplarz eksperymentalny, dostarczony w sierpniu 2020, który służy w bazie lotniczej Tel Nof w Dystrykcie Centralnym do próbnej integracji awioniki i uzbrojenia produkcji krajowej. Oprócz niebieskiej Gwiazdy Dawida na białym kole, można zauważyć inne różnobarwne elementy. Warto dodać, że jest to jedyny poza USA eksperymentalny F-35, a te nie muszą mieć wymogu stosowania barw low-vis. Przykładowo na egzemplarzach testowych i doświadczalnych używanych w USA umieszcza się różnobarwne flagi państw uczestniczących w programie F-35 Joint Strike Fighter (JSF) oraz barwy jednostek doświadczalnych do których zostały przypisane (Eksperymentalny F-35I Adir).
Zdjęcie: Amit Agronow, Chejl-ha Awir
Tymczasem, dziś kończy się konkurs na nazwę dla polskich F-35A, organizowany przez Sztab Generalny Wojska Polskiego, a spośród blisko 800 propozycji najczęściej wskazywanymi były: Halny, Husarz, Harpia, Dracarys i Duch.
✈️ Czas na Waszą decyzję❗️
Czy wiecie, że w 1 etapie padło blisko 800 pomysłów na nazwę dla 🇵🇱 myśliwca F-35?!
Poniżej przedstawiamy Top 5:
1. Halny
2. Husarz
3. Harpia
4. Dracarys
5. Duch✔️Wybierzcie nazwę i głosujcie w komentarzu podając odpowiednią cyfrę już dziś!… pic.twitter.com/CPuMQqDxOS
— Sztab Generalny WP (@SztabGenWP) April 22, 2024
Do premiery pierwszego polskiego egzemplarza coraz bliżej. 25 kwietnia br. amerykański dziennik Arkansas Business informował, powołując się na swoje źródła w Departamencie Obrony USA, że jesienią bieżącego roku do bazy lotniczej Ebbing Gwardii Narodowej stanu Arkansas w Fort Smith trafią pierwsi polscy żołnierze, którzy rozpoczną szkolenie na samolotach F-35A, wyprodukowanych dla Polski. Oznacza to, że prezentacja powinna odbyć się w najbliższych tygodniach lub miesiącach, gdyż montaż rozpoczął się w ubiegłym roku.
AKTUALIZACJA
Sztab Generalny Wojska Polskiego ogłosił że nazwą własną samolotu będzie F-35 Husarz:
Drodzy Fascynaci Lotnictwa,
z ogromną radością ogłaszamy, że nasz polski myśliwiec F-35 ma już oficjalną nazwę: HUSARZ 🇵🇱
Dziękujemy wszystkim za udział w głosowaniu i zaangażowanie w wybór nazwy samolotu! pic.twitter.com/wPF5hFET5r
— Sztab Generalny WP (@SztabGenWP) April 29, 2024
… poprawiona grafika:
Brawa dla spostrzegawczych!
Oto poprawna fotografia myśliwca F-35 ⬇️
Odezwiemy się do tych, którzy najszybciej zauważyli błąd.
W dowód uznania przewidzieliśmy dla nich nagrody niespodzianki.
Z najlepszymi pozdrowieniami od naszego grafika 😉 pic.twitter.com/qgu2SMTM8Y
— Sztab Generalny WP (@SztabGenWP) April 29, 2024
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.