13 września ministerstwo obrony Republiki Czeskiej poinformowało, że rada ministrów poparła wniosek resortu dotyczący zakupu pięćdziesięciu dwóch 155-mm kołowych armatohaubic Nexter Systems CAESAR (CAmion Équipé d’un Système d’Artillerie). Negocjacje w tej sprawie trwały od czerwca 2020, gdy wskazano francuski system uzbrojenia jako preferowany następca czterdziestu ośmiu ShKH vz. 77 Dana (Czesi wybrali ahs CAESAR).
155-mm kołowa samobieżna armatohaubica Nexter Systems CAESAR na czeskim podwoziu Tatra T815-7T3RC1 8×8 ma masę bojową 28,7-30,2 t, 12,3 m długości, 2,8 m szerokości i 3,1 m wysokości. Załoga składa się z pięciu żołnierzy, ale możliwa jest redukcja do trzech dzięki zastosowaniu mechanicznego układu wspomagającego ładowanie / Zdjęcie: Nexter Systems
Rząd miał zgodzić się na na zakup francuskich dział 1 września. Stosowna umowa ma zostać jeszcze w tym miesiącu. Stronie czeskiej udało się wynegocjować redukcję wartości zamówienia z ok. 375 do 335 mln EUR (z ok. 1,7 do 1,52 mld zł). Ma obejmować działa samobieżne, początkowy zapas amunicji i części zamiennych, dostawę symulatora szkoleniowego, szkolenie instruktorów i artylerzystów, a także gwarancję ceny przyszłych zakupów wyposażenia zabezpieczającego eksploatację (Czesi odbierają pierwsze Hiluxy).
Dostawy mają zostać zrealizowane w latach 2024-2026, z których pierwsze cztery działa powstaną we Francji, a pozostałe na licencji w Czechach. Dzięki temu, ok. 40% zamówienia (150 mln EUR/683 mln zł) pozostanie w krajowej gospodarce. Będzie wynikać to z faktu, iż ahs CAESAR zostaną posadowione na nowym podwoziu, promowanym przez Nexter Systems na rynkach międzynarodowych, a mianowicie czeskim Tatra T815-7T3RC1 8×8, a opancerzone kabiny dostarczy holding Czechoslovak Group, do którego Tatra Trucks należy (Rheinmetall i Czechoslovak Group łączą siły).
Francuskiego producenta z Tatra Trucks łączy już jedno, obecnie realizowane zamówienie licencyjne, a mianowicie dostawy 62 opancerzonych, patrolowych pojazdów minoodpornych Titus 6×6, posadowionych na zmodyfikowanym podwoziu serii T815 (Pierwszy Titus w Czechach).
Armatohaubice CAESAR trafią na uzbrojenie 131. i 132. baterii 13. pułku artylerii Jaselský, stacjonującym w Jincu, w powiecie Przybram, w kraju środkowoczeskim, który po 2025 stanie się częścią nowej ciężkiej brygady, której sformowanie jest zobowiązaniem Pragi wobec NATO. Ważnym elementem będzie także zakup nowych bojowych wozów piechoty, których zakup znajduje się na etapie wyboru oferty (Czechy: zaproszenia do składania ofert na bwp).
Zakup ahs CAESAR został uruchomiony po anulowaniu postępowania na modernizację trzydziestu trzech 152-mm samobieżnych armatohaubic na podwoziu kołowym ShKH vz. 77 Dana (152 mm samohybná kanónová houfnice vz. 77 Dana) do standardu Dana M1M. Co ciekawe, stare ahs pozostaną w rezerwie mobilizacyjnej, z uwagi na duży zapas 152-mm amunicji artyleryjskiej (Czesi zmodernizują Dany).
Jak podkreśla czeski resort obrony, francuskie działa górują pod względem technicznym nad produktem przemysłu czechosłowackiego z lat 1970.: dwa razy większy zasięg ostrzały (40 km w porównaniu do 20 km), większa szybkostrzelność (6 strz./min. w porównaniu do 4 strz./min.), czas osiągnięcia pozycji ogniowej i oddanie strzału (5 minut w porównaniu z 15 minutami), no i oczywiście standardowa amunicja natowska kalibru 155 mm, w porównaniu do rosyjskiej 152 mm.
W bieżącym roku zakup nieujawnionej liczby ahs CAESAR planuje Belgia, w ubiegłym roku podobne zamówienie złożyło Maroko (30 egzemplarzy), a działa są oferowane też amerykańskim wojskom lądowym. Wcześniej zakupiły je, oprócz Francji, Dania, Arabia Saudyjska, Tajlandia, Liban i Indonezja. W 2018 były oferowane Egiptowi. Warto dodać, że z dotychczasowych użytkowników tylko Dania wybrała podwozia produkowane w Czechach (Belgia kupi francuskie ahs CAESAR, Potencjalni następcy haubic M777A2 w US Army, Francuskie uzbrojenie dla Maroka).
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.