Podczas XXXI Międzynarodowej Salonu Przemysł Obronnego MSPO 2023 w Kielcach, spółka Concept z Bielska-Białej zaprezentowała wdrażany do Wojska Polskiego pojazd dalekiego rozpoznania Żmija typu LPU Wirus 4 wraz z platformą zrzutową ATAX, produkcji brytyjskiej spółki Irvin GQ.
Pojazd Dalekiego Rozpoznania (PDR) o kryptonimie Żmija jest wersją pojazdu Concept LPU Wirus IV, dostarczaną przez konsorcjum Polskiego Holdingu Obronnego oraz spółki Concept na podstawie umowy z 6 września 2017 o wartości 90 712 500 zł brutto (73 750 000 zł netto) do Wojska Polskiego (Żmije dla rozpoznania).
Pierwsza partia 25 wozów została odebrana 7 grudnia 2021, a kolejna licząca 35 wozów – 21 lipca 2023. Wykonawcy są zobowiązani do dostarczenia jeszcze 58 Żmij. Dotychczas pojazdy trafiły do 2. Hrubieszowskiego Pułku Rozpoznawczego, 9. Warmińskiego Pułku Rozpoznawczego oraz Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu (Druga partia pojazdów rozpoznania Żmija dostarczona, Żmije trafiły do Wojska Polskiego).
Pojazd ma stały napęd w układzie 4×4, charakteryzujący się bardzo dobrymi właściwościami trakcyjnymi, skonstruowany i wyprodukowany zgodnie z wymaganiami do realizacji zadań specjalnych Sił Zbrojnych. Samochód posiada silnik wysokoprężny R4 o pojemności 2442 cm sześc., o mocy maksymalnej 133 kW. Silnik jest zasilany olejem napędowym, jest wyposażony w turbosprężarkę oraz intercooler. Ma 6-stopniową manualną skrzynie biegów, oraz jeden bieg wsteczny. Nadwozie pojazdu wsparte na ramie, ze zintegrowaną klatką bezpieczeństwa, wykonane zostało z lekkich kompozytów. Kabina została wykonana zgodnie z wymaganiami norm obronnych określającymi ergonomię i funkcjonalność, i jest przeznaczona dla 3 osób (łącznie z kierowcą).
Pojazd został wyposażony w mocowania uzbrojenia, w tym obrotnicę zamontowaną na dachu z możliwością zainstalowania karabinów maszynowych kalibru 7,62 mm, 12,7 mm oraz granatnika 40 mm, mocowanie do przewożenia 3 szt. broni osobistej załogi, oraz uchwyt zamocowany dla dowódcy z montażem dla karabinu kalibru 7,62 mm. Dodatkowo ma odporność przeciwwybuchową podłogi na poziomie 1 wg normy STANAG 4569 Aneks B oraz opony typu run-flat w kołach.
Zdjęcia: Jakub Link-Lenczowski, MILMAG
W związku z tym, że pojazd jest przeznaczony dla pododdziałów rozpoznania, w tym mających status spadochronowy, może być desantowany metodą spadochronową
Pojazd zaprezentowany na tegorocznym MSPO jest na platformie zrzutowej ATAX produkowanej przez spółkę Irvin GQ, w wersji przygotowanej do zrzutu, opracowanej wspólnie przez Concept oraz Irvin GQ. ATAX to modułowy system zrzutowy Multi-Role, który wykorzystuje system tłumienia wstrząsów z poduszką powietrzną, co eliminuje konieczność stosowania EDM (Energy Disspating Material, czyli absorberów energii), znacznie skracając czas montażu demontażu. Każdy moduł platformy ma wymiary 2,74 m x 2,46 m, dzięki czemu pasuje do istniejących systemów zrzutów. Platforma jest kompatybilna ze wszystkimi popularnymi systemami obsługi ładunków i nadaje się do zrzutu z samolotów C-130 Hercules, C-17A Globemaster III, A400M-180 Atlas czy K-390 Millenium. ATAX nadaje się do użytku z typowymi spadochronami ładunkowymi, takimi jak G11, G12 i SC 15.
System wykorzystuje tłumiące wstrząsy poduszki powietrzne, które mogą być przygotowane w formie kasety i zainstalowane przez jedną osobę. Zastosowanie poduszek powietrznych eliminuje konieczność stosowania EDM. Znacząco skraca to czas montażu i demontażu, a także zmniejsza zużycie materiałów jednorazowego użytku. Pojazdy mogą być zazwyczaj montowane na platformie zrzutowej przez 4 przeszkolonych pracowników w ciągu 30 minut, a demontowane w strefie zrzutu w mniej niż 10 minut. Platforma ATAX jest najnowocześniejszym rozwiązaniem w segmencie zrzutów spadochronowych. Jest na wyposażeniu, bądź jest wdrażana lub wymienia starsze rozwiązania w wielu Siłach Zbrojnych na całym świecie.
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.