Strzelający akwedukt z Lombardii
Beretta APX w wersji A0 to oparty na polimerowym korpusie bezkurkowy, modularny pistolet samopowtarzalny kalibru 9×19 mm lub .40 S&W. Broń ma stosunkowo niski profil, przez co dobrze radzi sobie z podrzutem, pozwalając prowadzić szybki i celny ogień. Najbardziej charakterystyczną cechą pierwszej odsłony były nacięcia (a w zasadzie wypustki) na zamku, mogące kojarzyć się z filarami akweduktu czy inną antyczną kolumnadą. W końcu Italia.
Dla odbiorców cywilnych istotną cechą jest modułowa konstrukcja, wynikająca z możliwości wyjęcia szkieletu z korpusu. Pozwala to na większą personalizację swojej broni, bo można nabyć „plastik” w innym kolorze bez promesy – numer seryjny wybity jest na mechanizmach wewnętrznych. Jednak uczciwie trzeba przyznać, że w porównaniu z całym ekosystemem SIG-a, u Beretty ta „LEGO-watość” wygląda skromnie.
Wojskowe korzenie
APX powstała jako potencjalna przyszła broń US Army, ale przegrała z SIG-iem P320 M17. Trzeba przyznać, że nie było między nimi ogromnej przepaści, ale jednak świeżutki projekt (rocznik 2016, konkurs ogłoszono w 2015) miał kilka niedociągnięć. Mimo to Advanced Pistol X (tak się rozwija skrót APX) trafił w ręce licznych profesjonalistów w ponad 20 krajach. Jest to bowiem broń bezawaryjna, celna, wygodna łatwa w obsłudze, a przy tym niedroga.

Beretta APX A1 – zmiany
Jak powszechnie wiadomo, zmiany są motorem rozwoju, toteż mądre głowy z Beretty słuchały uważnie opinii użytkowników na temat swojego dzieła. Po ich analizie i odrobinie prac projektowych, światło dzienne ujrzała Beretta APX A1. Na pierwszy rzut oka widać brak charakterystycznych „akweduktów” na zamku. Zastąpiły je nacięcia budzące skojarzenia z Waltherem PDP. Obłe krawędzie poprzedniego rozwiązania sprawiały problemy przy przeładowaniu mokrymi rękami. Obecnie zostało to zażegnane. Kolejna zmiana to fabryczna gotowość do pracy z kolimatorami. Kropkarze lubią to!
Niewielkim modyfikacjom uległa rękojeść. Usunięto żłobienia pod palce, dodano delikatne fakturowania w górnej części chwytu i w miejscu, gdzie bezpiecznie spoczywa palec spustowy. Ponadto nieco pogłębiono podcięcia na styku przeprojektowanego kabłąka z chwytem oraz pod ostrogą. Nowy szkielet wykonywany jest ze stali nierdzewnej, co pozytywnie wpływa na żywotność broni. W standardzie montowana jest obecnie płaska sprężyna powrotna.
Poza tym w sumie nic nowego: obustronny zrzut zamka, zrzut magazynka z możliwością zamontowania po obu stronach, proste rozkładanie broni (nawet z włożonym magazynkiem) i wyjmowanie szkieletu, regulowane metalowe przyrządy otwarte (trytowa muszka, czarna szczerbinka).
Wspomnieć jeszcze należy nieco poprawiony, bardzo przyzwoity mechanizm spustowy – płaski cyngiel ze zintegrowanym bezpiecznikiem ma krótki rozbieg, wyraźne przełamanie i szybki reset. Pistolet nadaje się dzięki temu nie tylko do zastosowań bojowych, ale także strzelania sportowego. Na koniec krótkie podsumowanie w postaci specyfikacji wersji Full Size:
- System: bijnikowo-igliczny
- Korpus polimerowy
- Długość lufy: 108 mm
- Kaliber: 9×19 mm
- Szerokość chwytu: 26,9 mm
- Pojemność magazynka: 10/15/17 nabojów
- Wysokość: 142 mm
- Długość: 190 mm
- Szerokość: 33.1 mm
- Długość linii celowania: 155 mm
- Waga z pustym magazynkiem: 820 g
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.