22 maja br. amerykańskie Dowództwo Lotnictwa Strategicznego (Air Force Global Strike Command, AFGSC) poinformowało o wznowieniu lotów floty bombowców strategicznych Northrop Grumman B-2A Spirit, które były uziemione po wypadku jednego z nich z 10 grudnia ub. r.
Zdjęcie: Airman 1st Class Cody H. Ramirez, USAF
O wydaniu zgody przez dowódcę AFGSC gen. Thomasa A. Bussiere’a na wznowienie lotów operacyjnych informował jako pierwszy 18 maja br. magazyn branżowy Air & Space Forces Magazine, a pierwszy rutynowy lot zaplanowano właśnie na 22 maja.
Nagranie wideo ze startu samolotu o nazwie własnej Spirit of Washington (nr płatowca AV-11, nr boczny 88-0332) ze swojej macierzystej bazy lotniczej Whiteman w stanie Missouri opublikowano dzisiaj. Wystartował on wczoraj o godz. 8.20 czasu lokalnego i miał sygnał wywoławczy Spirit 01, co według niektórych oznacza, że za sterami zasiadł sam dowódca 509. Skrzydła Bombowego AFGSC, a więc płk Daniel C. Diehl, który zanim objął to stanowisko był dowódcą załogi B-2A (Bombowce B-2A z pociskami JASSM-ER).
Airpower: #AlwaysReady
The #B2 #Spirit returned to full flying ops today after a deliberate safety pause, during which the maintainers & aircrew at @Whiteman_AFB who enable/operate the bomber kept full mission readiness, ready to launch if tasked.@usairforce @US_STRATCOM pic.twitter.com/jUiSiVuoQA— Air Force Global Strike Command (@AFGlobalStrike) May 22, 2023
SPIRIT01 (B-2 509th BW Commander callsign?) with KANSAS CITY CENTER over the Midwest 1953 Zulu today. This is the first flight since being grounded in December 2022 Via https://t.co/S1xZfK51qE Android app https://t.co/RScKhbhBag pic.twitter.com/wXPK09KrPm
— Thenewarea51 (@thenewarea51) May 22, 2023
Podczas prawie półrocznej pauzy, załogi B-2A odbyli zwiększoną liczbę godzin lotów w symulatorach misji w swojej bazie, a także na samolotach szkolnych T-38C Talon. Przeprowadzono również przeglądy wszystkich użytkowanych samolotów, a więc 18 egzemplarzy.
Tymczasem nadal niewiele wiadomo o grudniowym wypadku, podczas którego lądujący w Whiteman bombowiec wypadł z pasa i zapalił się. Przez ponad tydzień znajdował się w miejscu wypadku, obok drogi startowej nr 1, zanim go stamtąd usunięto. W podobny sposób miał miejsce wypadek z innych B-2A, który miał miejsce w tej samej lokalizacji, 14 września 2021. W tym przypadku ostatecznie orzeczono awarię dwóch zużytych sprężyn na lewym zespole podwozia głównego. Nie jest jasne czy w ostatnim wypadku również problem leżał w podwoziu.
Wcześniej, 23 października 2018 samolot o nazwie własnej Spirit of Nebraska (nr płatowca AV-13, nr boczny 89-0128) lądował awaryjnie na cywilnym lotnisku w Colorado Springs, dzielącym drogi startowe z bazą lotniczą Peterson, w stanie Kolorado.
Photo of the damaged B-2 that made an emergency landing at Whiteman Air Force Base over the weekend has emerged.
This B-2 probably will be a write-off since B-21 program is in full steam. pic.twitter.com/UStZ51h2k6
— Fighterman_FFRC (@Fighterman_FFRC) December 14, 2022
Imagery from Planet via EarthCache today 12/18/2022 of the runway at Whiteman AFB seems to show the B-2 Spirit is still partially on Runway 1 just north of Taxiway Bravo.
The B-2 Spirit suffered an in flight emergency requiring an emergency landing and post landing fire.
1/2 pic.twitter.com/ivszjM9Nz5— TheIntelFrog (@TheIntelFrog) December 19, 2022
Co ciekawe, po ogłoszeniu przez AFGSC uziemienia całej floty B-2A Spirit, jeden z samolotów musiał przymusowo zostać w bazie lotniczej Hickam na Hawajach, gdzie znajdował się w tamtej chwili. Z kolei z Whiteman nie mógł wrócić do bazy lotniczej Edwards w Kalifornii jedyny egzemplarz nieoperacyjny B-2A, używany jedynie do testów.
Is the B2 still grounded? This was in HNL on 4/7. pic.twitter.com/8gJul1gDk8
— TankWilliams (@WilliamsTank_) April 17, 2023
Jaki będzie los egzemplarza, który w grudniu zapalił się nie jest jasny. USAF może spisać go ze stanu, z uwagi na fakt, że niewielka flota najdroższych samolotów świata, generuje bardzo wysokie koszty ewentualnych napraw. Mógłby on jednak posłużyć jako magazyn części zamiennych dla pozostałych i zostać poddany kanibalizacji. W ten sposobów pozyskano niektóre ocalałe części z egzemplarza Spirit of Kansas (AV-12, 89-0127), który 23 lutego 2008 rozbił się krótko po starcie z bazy lotniczej Andersen na wyspie Guam. Załoga zdążyła się bezpiecznie katapultować. Starty oceniano wówczas na 1,4 mld USD (ponad 5 mld zł).
Odnotowano jednak przypadek również pomyślnej naprawy. Mianowicie, 26 lutego 2010 doszło do kolejnego incydentu w bazie Andersen, gdy, co ciekawe, Spirit of Washington zapalił się na ziemi. Po 18 miesiącach napraw został przywrócony do służby w grudniu 2013. A więc mowa o egzemplarzu, który wczoraj jako pierwszy wykonał lot po uziemieniu floty.
Łącznie, spółka Northrop Grumman zbudowała 21 samolotów B-2A Spirit. Ich następcami mają być pochodzące z tej samej stajni B-21A Raider, których pierwszy prototyp zaprezentowano 2 grudnia ub. r., a oblot ma nastąpić już niebawem. Seryjne egzemplarze mają zacząć wchodzić do służby od połowy lat 2020., dlatego to również może być argument nad zasadnością być może kosztownej naprawy uszkodzonego w grudniu B-2A, który i tak musi zostać wycofany za kilka lat.