25 maja br. w Mińsku, ministrowie obrony Federacji Rosyjskiej Siergiej Szojgu i Republiki Białoruś Wiktar Chrenin podpisali umowę o rozmieszczeniu niestrategicznej, rosyjskiej broni jądrowej na terytorium Republiki Białoruś. Jest to realizacja zapowiedzi prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina, której udzielił podczas wywiadu z 25 marca br.
Ministrowie obrony Rosji S. Szojgu i Białorusu W. Chrenin po podpisaniu umowy / Zdjęcie: Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej
Jak podaje komunikat prasowy Departamentu Informacji i Komunikacji Masowej Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej, Siergiej Szojgu stwierdził: Dzisiaj stoimy w obliczu kolektywnego Zachodu, który praktycznie prowadzi wojnę z naszymi państwami. Podkreślił, że NATO rozmieszcza swoje siły i środki w Europie Wschodniej w pobliżu granic Związku Białorusi i Rosji (ZBiR) w sposób agresywny oraz intensyfikuje działania szkoleniowe i rozpoznawcze. Z jego punktu widzenia, wspieranie militarne Ukrainy tylko przedłuża trwającą wojnę. Szojgu podkreślił, że w obliczu obecnej sytuacji, jego spotkania z Chreninem stają się regularne.
Z uwagi na powyższe, Rosja i Białoruś pracują nad zwiększeniem wspólnej obrony Państwa Związkowego, również w zakresie wspólnych szkoleń żołnierzy. Podkreślił, że rosyjskie lotnictwo i środki obrony przeciwlotniczej rozmieszczone na terytorium Białorusi znajdują się w stanie gotowości bojowej.
W warunkach niezwykle gwałtownej eskalacji zagrożeń i aktywności połączonych misji (sił) nuklearnych NATO jesteśmy zmuszeni do podjęcia działań odwetowych w sferze wojskowo-jądrowej. Rozmieszczenie niestrategicznej broni jądrowej Federacji Rosyjskiej na terytorium Republiki Białoruś zostało zaplanowane zgodnie z decyzją Naczelnego Wodza Federacji Rosyjskiej – podsumował zawarcie umowy dwustronnej Szojgu.
Podkreślił, że Białoruś otrzymała system rakietowy klasy ziemia-ziemia 9K720 Iskander (w kodzie DIA/NATO: SS-26 Stone) z pociskami balistycznymi 9M723 Iskander-M i manewrującymi 9M728 Iskander-K. Te pierwsze mogą wykorzystywać zarówno głowice konwencjonalne, jak i jądrowe.
Niektóre białoruskie samoloty zostały zmodernizowane pod kątem potencjalnego użycia broni jądrowej. Personel wojskowy przeszedł odpowiednie szkolenie – powiedział Siergiej Szojgu.
Siergiej Szojgu i Wiktor Chrenin złożyli swoje podpisy na dokumentach opisujących proces przechowywania rosyjskiej niestrategicznej broni jądrowej w specjalnym obiekcie na Białorusi. Rosjanin stwierdził, że działania podjęte przez Białoruś i Rosję są zgodne ze wszystkimi odpowiednimi międzynarodowymi obowiązkami prawnymi. Podkreślił, że Moskwa zachowała kontrolę nad całą niestrategiczną bronią jądrową i władzę decydowania, kiedy jej użyć.
Rosja nie przekazuje Republice Białoruś broni jądrowej: kontrola nad nią i decyzja o jej użyciu należy do strony rosyjskiej – zauważył (Degradacja traktatu rozbrojeniowego New START trwa).
Białoruska wyrzutnia systemu 9K720 Iskander z pociskami balistycznymi 9M723 Iskander-M. Wchodzący w skład systemu rakietowy pocisk balistyczny 9M72K1 ma 7,3 m długości, 0,92 m średnicy u podstawy, masę startową 3800-4020 kg, z czego 480-700 kg to głowica bojowa, konwencjonalna burząca, kasetowa, penetrująca lub paliwowo-powietrzna albo jądrowa / Zdjęcie: Ministerstwo Obrony Republiki Białoruś
Dwa miesiące temu Władimir Putin informował, że do 1 lipca br. na terytorium Republiki Białoruś powinna zostać rozmieszczona rosyjska taktyczna broń jądrowa. Do tego czasu ma bowiem zostać ukończona budowa magazynu amunicji specjalnej, jak w rosyjskiej nomenklaturze jest opisywana broń jądrowa. Informował wówczas, że 10 białoruskich samolotów (prawdopodobnie bombowców taktycznych Su-24M) zostało przystosowanych do przenoszenia jądrowych bomb lotniczych.
Przypomnijmy, że 1 lutego br. Ministerstwo Obrony Republiki Białoruś informowało o osiągnięciu gotowości operacyjnej systemu rakietowego Iskander. Zestawy w nieujawnionej liczbie zostały zamówione w maju ub.r., dostarczone w grudniu, a szkolenie certyfikujące w Rosji zakończyli białoruscy żołnierze.
Co ciekawe, już 25 czerwca ub. r. prezydent Putin komentując pozyskanie przez Białoruś systemu Iskander, powiedział że jest on zdolny do używania zarówno pocisków balistycznych i manewrujących, z głowicami konwencjonalnymi, jak i jądrowymi. Jeszcze w listopadzie 2021 rosyjski dziennik Niezawisimaja Gazieta, powołując się na wiarygodne źródła wojskowe, informował, że w ramach nowej doktryny wojennej ZBiR na terytorium pierwszego z nich może zostać rozmieszczona rosyjska taktyczna broń jądrowa.
Rosja optowała za rozmieszczeniem broni jądrowej już od 2007 (w odpowiedzi na amerykańską instalację przeciwrakietową w Polsce i Czechach; według obecnej koncepcji w Polsce i Rumunii – przyp. red.), ale prezydent Alaksandr Łukaszenka sprzeciwiał się temu – np. wypowiadał się w tej kwestii nawet w sierpniu 2021, twierdząc, że Rosja nigdy nie rozmieści broni jądrowej na białoruskiej ziemi. Gdy Rosja rozpoczęła gromadzenie sił inwazyjnych przeciwko Ukrainie jesienią 2021, sytuacja miała zacząć zmieniać się, a obecnie gdy Moskwa nie może osiągnąć swoich celów, dopięła swego i broń jądrowa na Białorusi staje się faktem.
Specjaliści oceniają, że pocisk balistyczny 9M723 Iskander-M o wagomiarze 480 kg mógłby przenosić głowicę termonuklearną o mocy od 5 do 50 kT. Wymagałaby dodatkowego naprowadzania, obok zliczeniowego, satelitarnego (GŁONASS) i radarowego (oznaczonego 9B918), za pomocą optycznej głowicy samonaprowadzającej (oznaczonej 9E436).
O ile oficjalny zasięg rażenia takiego pocisku to 500 km, istnieją poważne przesłanki, że Rosja przez lata zaniżała realne zdolności systemu, łamiąc tym samym Układ o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego zasięgu (Treaty on Intermediate-range Nuclear Forces, INF), który wygasł 2 sierpnia 2019.
9 stycznia 2020 pojawiła się informacja Ministerstwa Obrony Kazachstanu o odnalezieniu szczątków testowego Iskandera, wystrzelonego z Rosji. Pocisk miał zejść z kursu w odległości około 630 km od granicy z Rosją i ponad 860 km od poligonu rakietowego Kapustin Jar w obwodzie astrachańskim, skąd został prawdopodobnie wystrzelony.
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.