9 grudnia br. amerykańska spółka General Atomics Aeronautical Systems (GA-ASI) ujawniła nowy bojowy bezzałogowy statek latający (bbsl) Mojave klasy MALE (Medium Altitude Long Endurance, średniego pułapu o dużej długotrwałości lotu), wywodzący się z wcześniejszego MQ-1C Gray Eagle. Nowy samolot charakteryzuje się krótką drogą do startu i lądowania (Short Take-Off and Landing, STOL) oraz dużym udźwigiem uzbrojenia (General Atomics Sparrowhawk ujawniony).
Amerykańska spółka General Atomics Aeronautical Systems ujawniła nowy, bojowy bezzałogowy statek latający Mojave, wywodzący się z wcześniejszego MQ-1C Gray Eagle / Zdjęcie: GA-ASI
Zgodnie z ujawnionymi informacjami amerykańskim mediom branżowym przez prezesa i dyrektora generalnego GA-ASI, Davida R. Alexandra i starszego dyrektora ds. marketingu i komunikacji strategicznej GA-ASI, C. Marka Brinkleya, opracowano dotąd jeden prototyp, który został oblatany latem ubiegłego roku i od tamtej pory wykonano szereg lotów testowych.
Prace nad nim trwały około dwóch lat. Został opracowany ze środków własnych przedsiębiorstwa jako bezzałogowy samolot, który będzie maksymalnie uniezależniony od odpowiednio długich dróg startowych, a jednocześnie nie będzie statkiem powietrznym pionowego startu i lądowania, co ograniczałoby jego osiągi. Sam kadłub Mojave jest podobny do MQ-1C, który częściowo wywodzi się z MQ-1 Predator i MQ-9 Reaper, ale zastosowano układ konstrukcyjny sekcji ogonowej, zbliżony do MQ-9.
Do napędu Mojave wykorzystano pojedynczy silnik turbowałowy z rodziny Rolls-Royce M250 (wcześniej znana jako Allison Model 250) o mocy 450 KM, która ma oznaczenie w amerykańskich siłach zbrojnych jako T63 i T703 oraz są stosowane głównie w śmigłowcach Bell 206, MD Helicopters MD 500, MBB Bo 105 czy Sikorsky S-76. Dla porównania lotniczy silnik wysokoprężny Thielert Centurion 1.7, stosowany w MQ-1C, ma moc jedynie 165 KM. Ponadto, podwozie Mojave zostało zaprojektowane tak, aby samolot mógł startować z nieutwardzonych dróg, także dzięki zastosowaniu szerszych opon.
Mojave ma 15,85 m rozpiętości skrzydeł (dla porównania MQ-1C ma 17 m, a wariant o zwiększonym zasięgu MQ-1C Extended Range – 17,7 m). Z kolei długość kadłuba wynosi 9 m. Maksymalna masa startowa to 3175 kg, w tym zapas paliwa to 1610 kg, a ładowność 1633 kg. Podczas dotychczasowych lotów testowych, nowy bezzałogowiec wykazał zdolność do wykonywania startu i lądowania na drodze o długości mniejszej, niż 152 metry. Celem GA-ASI jest osiągnięcie 91-122 metrów, w najlżejszej konfiguracji. Będzie to możliwe dzięki wyjątkowo niskiej prędkości przeciągnięcia – testy wykazały, że prędkość minimalna lotu wynosi 83 km/h. Długotrwałość lotu Mojave wynosi co najmniej 25 godzin, co można zwiększyć, ale wymagałoby zabrania większej ilości paliwa, co skutkowałoby większą masą startową, a więc i wydłużeniem drogi do startu.
Jeśli chodzi o ładunek użyteczny, to oprócz standardowej głowicy optoelektronicznej pracującej w podczerwieni EO/IR czy radaru SAR/GMTI/SIGINT, Mojave może przenieść uzbrojenie na sześciu węzłach podskrzydłowych i jednym podkadłubowym – w domyśle dla 16 przeciwpancernych pocisków kierowanych AGM-114 Hellfire, ale samolot może zostać zintegrowany z inną amunicją wskazaną przez klienta. Obejmuje to również różne inne ładunki, takie jak zasobniki do samoobrony SPP (Self-Protection Pod), czujniki ostrzegające przed pociskami rakietowymi, wyrzutniki flar i dipoli i inne (MQ-9 z systemem samoobrony SPP, MQ-9 ze zdolnościami ZOP, Agile Condor z algorytmami sztucznej inteligencji).
Oprócz możliwości startu i lądowania na drodze nieutwardzonej, sprzęt do obsługi naziemnej Mojave można przetransportować na pokładzie śmigłowca UH-60 Black Hawk (lub podobnej wielkości), a zasięg do przebazowania bezzałogowca wynosi 4630 km, dzięki łączu satelitarnemu SATCOM. Natomiast Mojave można przetransportować też w ładowni samolotu C-130 Hercules (lub podobnej wielkości), a czteroosobowy zespół obsługi naziemnej może przygotować bezzałogowiec do startu w 1,5 godziny od wyładunku. Do sterowania jest wykorzystywany skalowalny system dowodzenia i kontroli SC2 (Scalable Command and Control), opracowany dla amerykańskich wojsk lądowych (US Army), zainstalowany na wytrzymałym laptopie.
Co ciekawe, w przyszłości Mojave będzie mógł dysponować bardziej autonomicznymi funkcjami, dzięki udziałowi GA-ASI w programie amerykańskich wojsk lotniczych (US Air Force, USAF) dotyczącym budowy autonomicznych, uderzeniowo-rozpoznawczych bsl o kryptonimie Skyborg Vanguard (MQ-20 Avenger ze sztuczną inteligencją Skyborg).
Ponadto, zdolności do krótkiego startu i lądowania, otwierają możliwość opracowania morskiej wersji, która będzie użytkowana z pokładu lotniskowców, np. dzięki zastosowaniu automatycznego systemu lądowania takiego jak JPALS (Joint Precision Approach and Landing System), spółki Raytheon Technologies. GA-ASI ocenia, że jeśli lotniskowiec poruszałby się z prędkością co najmniej 37 km/h (20 w.), do startu z jego pokładu Mojave nie wymagałby zastosowania katapulty.
GA-ASI chciała pierwotnie zaoferować Mojave dowództwu operacji specjalnych US SOCOM (US Special Operations Command), ale te nie było zainteresowane samolotami bezzałogowymi (Prezentacja samolotu PZL M28 SOMA, Pięciu w programie US SOCOM Armed Overwatch).
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.