Przejdź do serwisu tematycznego

Ukraina: Rosjanie po raz drugi użyli hipersonicznych Cirkonów

Ukraińska obrona przeciwrakietowa zestrzeliła dwa hipersoniczne pociski rakietowe 3M22 Cirkon (w kodzie NATO: SS-N-33), użyte do ataku na centra dowodzenia w Kijowie. To drugie udokumentowane użycie tego typu uzbrojenia przez Rosjan.

W poniedziałek, 25 marca, Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy informował początkowo w mediach społecznościowych, że około godziny 10.30 czasu lokalnego Rosjanie zaatakowali Kijów dwoma pociskami balistycznymi z tymczasowo okupowanego Krymu. Oba zostały zestrzelone. Później zaczęły pojawiać się doniesienia, że zestrzelonymi obiektami są w istocie najnowsze hipersoniczne pociski rakietowe 3M22 Cirkon (w kodzie NATO: SS-N-33), które debiutowały w działaniach zbrojnych przeciwko Ukrainie 7 lutego br. (Rosjanie po raz pierwszy użyli hipersonicznego Cirkona w Ukrainie).

Oznacza to, że pociski pokonały dystans około 580 km dzielący Krym od Kijowa w kilka minut (zasięg maksymalny szacowany jest na 1000-1500 km). Jeden z zestrzelonych pocisków spadł w rejonie desniańskim w lewobrzeżnej części ukraińskiej stolicy, w północno-wschodniej części miasta. Fragment pocisku odnaleziono na drodze gruntowej obok zabudowań. Drugi spadł na siłownię szkoły publicznej w rejonie peczerskim, prawobrzeżnego Kijowa, w centralnej części miasta. W sumie siedem osób zostało rannych, w tym dwie hospitalizowane.

Odnalezione szczątki jednego z pocisków w rejonie desniańskim / Zdjęcie: Internet

Co istotne, aczkolwiek niepotwierdzone, trzeci pocisk nie został zestrzelony i trafił w blok mieszkalny w dzielnicy gołosiewskiej. Źródła rosyjskie twierdzą, że w budynku znajdowały się rzekomo pomieszczenia Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy.

Według projektu OSINTechnical siły ukraińskie użyły do zestrzelenia dwóch Cirkonów zestawu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej MIM-104 Patriot.

Warto dodać, że w wieczornym podsumowaniu sytuacji wojennej, Sztab Generalny SZ Ukrainy poinformował, że wieczorem wróg przeprowadził kolejny atak (za pomocą) pocisków balistycznych na terytorium Ukrainy. Trwa ustalanie następstw tego ataku.

Pociski tego typu zostały zaprojektowane pierwotnie jako uzbrojenie okrętowe oraz przeznaczone do atakowania innych okrętów nawodnych, trafiły na uzbrojenie okrętów Floty Północnej Marynarki Wojennej Rosji (WMF). Jednak Rosjanie po raz drugi wystrzelili je z terytorium okupowanego Krymu, co oznacza, że zostały dostarczone na miejsce i zintegrowane z innym nośnikiem. Przypomnijmy, że zostały zaprojektowane do startowania z okrętowych, ośmiokomorowych uniwersalnych pionowych wyrzutni 3S-14 systemu UKSK.

Jednak w listopadzie 2022 agencja prasowa TASS informowała o testach integracyjnych Cirkona z mobilną wyrzutnią naziemną w celach doświadczalnych. Choć jej nazwa nie została ujawniona, to fakt użycia pocisków w Ukrainie – pierwszy atak z 7 lutego został potwierdzony przez Władimira Putina 29 lutego podczas przemówienia przed Zgromadzeniem Federalnym – oznacza, że może to być mobilny system obrony wybrzeża K-300P Bastion-P lub co mniej prawdopodobne, ale nie niemożliwe, bo dysponujący podobnymi możliwościami – stacjonarny Obiekt 100 Utes/Sotka w bazie morskiej Bałakława w Sewastopolu (Ukraińcy zniszczyli rosyjski system obrony wybrzeża K-300P Bastion-P na Krymie, Rosjanie użyli starych pocisków przeciwokrętowych P-35 na cele w Ukrainie).

Ukraińcom identyfikacja pocisków, którego konstrukcja dla nich jak i dla Zachodu jest nowością, bo Rosjanie nie prezentowali z bliska jego wyglądu, zajęła 5 dni – zajmował się tym Kijowski Naukowo-Badawczy Instytutu Ekspertyz Sądowych Ministerstwa Sprawiedliwości Ukrainy (KNDISE). Dzięki zdobytej wiedzy identyfikacja szczątków pocisków z dzisiejszego ataku zajęła jedynie kilka godzin.

Opis

Zdjęcie poglądowe: start pocisku 3M22 Cirkon z pokładu fregaty rakietowej RFS Admirał Fłota Gorszkow (454) projektu 22350, 28 maja 2022 / Zdjęcie: Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej

3M22 Cirkon ma być rozwijany w Rosji począwszy od 2012 w biurze konstrukcyjnym NPO Maszinostrojenia im. Morozowa z Rieutowa. Według niektórych źródeł, pocisk z napędem strumieniowym z ponaddźwiękową komorą spalania (scramjet) ma mieć 9 m długości, 60 cm średnicy i głowicę bojową o masie 300-400 kg (być może również jądrowa). Ma osiągać prędkość Ma8-9, co miały udowodnić próbne odpalenia. Zasięg był szacowany początkowo na 500-1000 km (niektóre źródła podają 1500 km), a maksymalny pułap lotu to ok. 28 000 m. Pierwszy i drugi stopień pocisku, czyli izdelije 3Ł2211 i izdelije 3Ł2212, mają być zasilane decyliną (T-10). Jest to wysokokaloryczne, syntetyczne paliwo lotnicze, pierwotnie opracowane na potrzeby rozwoju pocisku manewrującego Raduga Ch-55. Ma charakteryzować się wysoką toksycznością. Dokładny skład chemiczny pozostaje tajemnicą, ale uproszczony wzór chemiczny to C10H16.

Ostatni test miał miejsce 28 maja 2022. Próbny pocisk został wystrzelony z pokładu fregaty rakietowej RFS Admirał Fłota Gorszkow (454) projektu 22350. Wcześniejszy test przeprowadzono na 5 dni przed wybuchem wojny z Ukrainą, w ramach szerszej demonstracji siły.

Przed lutową próbą, 18 listopada, 29 listopada i 16 grudnia, a także salwą 24 grudnia 2021 pocisków wystrzelono z Gorszkowa, a na początku października, dwa pociski wystrzelono z pokładu prototypowego atomowego okrętu podwodnego K-560 Siewierodwinsk projektu 885 Jasień: w pozycji wynurzonej i zanurzonej. Z kolei z pokładu Gorszkowa test zrealizowano także 19 lipca 2021.

Seryjne pociski Cirkon zostały zamówione 23 sierpnia 2021 podczas 7. Międzynarodowego Forum Wojskowo-Technicznego Armia-2021 (22-28 sierpnia) w Kubince pod Moskwą. Dostawy miały rozpocząć się w tym 2022, a zakończyć w 2025.

Sprawdź podobne tematy, które mogą Cię zainteresować

Komentarze

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.

Dodaj komentarz

Powiązane wiadomości

X