W środę, 11 czerwca 2025, przed senacką komisją ds. środków finansowych (Senate Appropriations Committee) odbyło się wysłuchanie sekretarza obrony USA Pete’a Hegsetha wraz z Przewodniczącym Kolegium Połączonych Szefów Sztabów gen. Johnem D. Cainem. W kontekście budżetu obronnego NDAA na rok fiskalny 2026, senatorowie zostali poinformowani m.in. o planach rezygnacji zakupu samolotów wczesnego ostrzegania i dozoru przestrzeni powietrznej Boeing E-7A Wedgetail.
Zdjęcie: US Navy Petty Officer 1st Class Alexander Kubitza, Departament Obrony USA
Pierwsze doniesienia, że program zakupu łącznie 26 samolotów E-7A Wedgetail, które zastąpiłyby 31 starzejących się Boeing E-3G Sentry AWACS pojawiły się 12 maja br. na łamach magazynu branżowego Aviation Week. Dziennikarze, powołując się na źródła w Departamencie Obrony, poinformowali, że trwają wewnętrzne spory na temat sensowności pozyskania właśnie tych samolotów przez poprzednia administrację.
Teraz sekretarz obrony Pete Hegseth, generał Caine, jak również później podsekretarz obrony ds. nadzoru finansowego (Office of the Under Secretary of Defense (Comptroller)/Chief Financial Officer) Bryn Woollacott MacDonnell poinformowali, w odpowiedzi na pytania republikańską senator Lisę Murkowski z Alaski, że środki na kontynuację zakup E-7A Wedgetail w FY2026 nie zostaną uwzględnione (wcześniej miało to być 200 mln USD).
Zamiast tego zaproponowano przeznaczenie 150 mln USD na sformowanie wspólnej jednostki ekspedycyjnej Sił Powietrznych (US Air Force, USAF) i Marynarki Wojennej (US Navy), wyposażoną w pięć pokładowych samolotów wczesnego ostrzegania Northrop Grumman E-2D Advanced Hawkeye (z obecnych zasobów US Navy), a także 1,4 mld USD na zakup kolejnych samolotów tego typu.
Miałoby to być wypełnienie luki operacyjnej przed docelowym rozwiązaniem jakim miałoby być system satelitarny do zwiadu, obserwacji i rozpoznania (Intelligence, Surveillance and Reconnaissance, ISR), wyposażony w stację do wskazywania celów ruchomych GMTI (Ground Moving Target Indication).
Grafika: Boeing
Sekretarz obrony Hegseth opisał platformę E-7A, która nie przetrwa na współczesnym polu walki i wspomniał o ogólnych planach solidniejszego finansowania istniejących platform i zapewnienia ich modernizacji.
Tymczasem, 22 stycznia br. spółka Spirit AeroSystems dostarczyła do Boeinga kadłub do zabudowy pierwszego E-7A Wedgetail dla USAF w ramach umowy wykonawczej z 9 sierpnia 2024 na dwa egzemplarze w konfiguracji reprezentatywnej dla wariantu produkcyjnego.
O problemach konfiguracji E-7A dla USAF można było przekonać się już 15 kwietnia br., gdy Departament USAF ogłosił plany, uwaga, modernizacji dopiero co zamówionych samolotów. Miałaby obejmować wymianę wielozadaniowego radaru Northrop Grumman ze skanowaniem elektronicznym (Multi-role Electronically Scanned Array, MESA), pracującego w paśmie L, optoelektronicznej głowicy obserwacyjnej, urządzeń systemu wsparcia elektronicznego ESM (Electronic Support Measurement), układu samoobrony, modułu systemu wymiany informacji w standardzie Link-16, połączonego system łączności globalnej JWICS (Joint Worldwide Intelligence Communication System), układów identyfikacji swój-obcy IFF, systemu dowodzenia i kontroli BMC2 (Battle Management Command and Control) czy taktycznego łącza danych TDL (Tactical Data Link).
Zgodnie z doniesieniami agencji prasowej Bloomberg, administracja Hegsetha zaproponowała również przyszłoroczne cięcia zakupów kolejnych samolotów wielozadaniowych Lockheed Martin F-35A Lightning II dla USAF o połowę z 48 do 24 egzemplarzy, a także pokładowych F-35C dla US Navy z 17 do 12, oraz o dwa mniej dla Korpusu Piechoty Morskiej (US Marine Corps, USMC).