W czwartek, 16 października 2025, w 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku (32. BLT) odbyła się uroczystość pożegnania załogi i personelu wsparcia oraz samolotu wczesnego ostrzegania i dowodzenia Boeing E-7A Wedgetail, należącego do Królewskich Australijskich Sił Powietrznych (RAAF), który jako Task Element (TE) 631.10.7 w ramach operacji Kudu realizował misję wsparcia flanki wschodniej NATO w Polsce od 30 lipca br.
Australijski E-7A Wedgetail o nr rej. A30-003 podczas parady lotniczej z polskim M-346 Bielik nad Warszawą, 15 sierpnia br. / Zdjęcie: Departament Obrony Australii
Jak poinformowano, od końca lipca do połowy października kontyngent wydzielony z 2. Eskadry 42. Skrzydła RAAF wchodzącego w skład Surveillance and Response Group w bazie lotniczej RAAF Williamtown w stanie Nowa Południowa Walia, przeprowadził ponad 45 misji operacyjnych. Większość z nich stanowiła rutynowe działania dozoru przestrzeni powietrznej, ale niektóre z nich zakończyły się wysłaniem samolotu w celu zapewnienia operacyjnego podczas interwencji Alpha Scramble w ramach operacyjnych startów alarmowych (Quick Reaction Alert) w odpowiedzi na potencjalne zagrożenia dla przestrzeni powietrznej Sojuszu podczas rosyjskich ataków dronowo-rakietowych na Ukrainę, a także użycia siły do zestrzelenia rosyjskich dronów w nocy z 9 na 10 września nad Polską.
Salutem wodnym oddaliśmy honor żołnierzom Royal Australian Air Force, który zakończyli wsparcie Polski i NATO samolotem wczesnego ostrzegania E-7. Poznałem tych wspaniałych ludzi, zaimponowali mi profesjonalizmem i pokorą. Zrobili dla nas wspaniałą robotę! Będziemy o tym długo pamiętać! – napisał na platformie społecznościowej X, Szef Sztabu Generalnego gen. Wiesław Kukuła.
Dowódcą Task Element (TE) 631.10.7 był Wing Commander Samuel Thorpe, który powiedział, że misja skupiała się na wsparciu pomocy humanitarnej dla Ukrainy poprzez hub logistyczny i medyczny POLLOGHUB w międzynarodowym porcie lotniczym Rzeszów-Jasionka im. Rodziny Ulmów w ramach inicjatywy szkoleniowej i wsparcia NATO dla Ukrainy NSATU (NATO Security Assistance and Training for Ukraine). Jednocześnie Wedgetail zapewniał kluczowe wsparcie dla zintegrowanych systemów obrony powietrznej i rakietowej NATO, takich jak niemiecki MIM-104 Patriot.
E-7A to najbardziej zaawansowana platforma powietrzna dowodzenia i kontroli na świecie – powiedział Wing Commander Thorpe. Jest bardzo pożądana i nie jest czymś, co NATO ma do dyspozycji. Więc nie dziwi, że prośba o wsparcie TE przyszło od sił polskich i NATO. Udało nam się osiągnąć 100% sukcesu misji dzięki kompetencjom technicznym i skupieniu na misji naszych ludzi.
Operacja Kudu oznaczała dwa pierwsze przełomy: pierwsze operacyjne rozmieszczenie E-7A w Polsce oraz pierwszy raz, gdy Siły Obronne Australii (ADF) rozmieściły swoje aktywa bez tradycyjnego wsparcia partnerów z Sojuszu Pięciorga Oczu (UKUSA Agreement, pot. Five Eyes). Zapewniliśmy kompletne, organiczne australijskie rozwiązanie w kraju, z którym nie jesteśmy zaznajomieni w operacjach – powiedział Wing Commander Thorpe.
Gen. bryg. Robert Chojnacki, dowódca 2. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego (2. SLT) powiedział, że operowanie E-7A przez Australijczyków z polskiej bazy lotniczej zwiększyło współpracę między dwoma państwami oraz zdolności NATO. ADF wnosi bardzo ważną rolę w obrazie nadzoru dla NATO, co zwiększyło naszą obronę – powiedział. Rozszerzyło dalekosiężne rozpoznanie, zapewniając obserwację wokół granic NATO (Polska i Australia zacieśniają współpracę wojskową).
Wing Commander Thorpe przypisał sukces misji swojemu zespołowi, dzięki ich nieustannemu wysiłkowi, by nigdy nie zawieść. Udało nam się osiągnąć 100% sukcesu misji dzięki kompetencjom technicznym i skupieniu na misji naszych ludzi – powiedział. Chciałbym, aby Australijczycy w domu byli dumni ze swoich bliskich i wiedzieli, że wnieśli oni wybitny wkład w wysiłek NATO. Nasi ludzie są prawdziwym przykładem australijskiego sposobu na pokonywanie wyzwań i wykonywanie zadań.
Warto dodać, że wcześniej od października 2023 do kwietnia 2024 w ramach rzeczonej operacji kr. Kudu, jeden z australijskich samolotów stacjonował bazie lotniczej Ramstein w Niemczech, także wykonując misje nad wschodnią flanką NATO. Wylatał około 250 godzin, a misje w powietrzu trwały średnio po 5 godzin. Loty były wykonywane m.in. w polskiej przestrzeni powietrznej. Wsparcie rozmieszczenia standardowo obejmuje załogę i personel naziemny, łącznie około 100 osób. Decyzja o wysłaniu do Polski samolotu została ogłoszona 25 czerwca podczas Szczytu NATO w Hadze.
Tymczasem 15 października podczas spotkania w Brukseli, federalny minister obrony Niemiec Boris Pistorius, zgodnie z wcześniejszą deklaracją dotyczącą wsparcia operacji pk. Eastern Sentry (pol. Wschodnia Straż), ogłosił, że pomiędzy grudniem 2025 a marcem 2026 w 22. Bazie Lotniczej w Królewie Malborskim będą stacjonować dwa samoloty wielozadaniowe Eurofighter Typhoon. Od sierpnia do września br. pięć samolotów Luftwaffe stacjonowało w 23. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim.
Wcześniej, bo 6 października zgodnie z zapowiedziami, w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu-Krzesinach rozpoczęło się rozmieszczanie norweskich F-35A Lightning II, jako wsparcie dla niderlandzkich samolotów tego typu oraz francuskich Dassault Rafale w 23. Bazie i brytyjskich Typhoonów w 22. Bazie.
Salutem wodnym oddaliśmy honor żołnierzom @AusAirForce, który zakończyli wsparcie Polski i NATO samolotem wczesnego ostrzegania E-7. Poznałem tych wspaniałych ludzi, zaimponowali mi profesjonalizmem i pokorą. Zrobili dla nas wspaniałą robotę! Będziemy o tym długo pamiętać! pic.twitter.com/9ZiaeTOUBB
— Wiesław Kukuła (@wieslawkukula) October 16, 2025
Czytaj także:
