18 czerwca o godz. 15.48 czasu lokalnego na Oceanie Atlantyckim u wybrzeży Florydy amerykańska marynarka wojenna (US Navy) przeprowadziła pierwszy test wstrząsowy swojego najnowszego lotniskowca, USS Gerald R. Ford (CVN-78), typu Ford (Transportowy bezzałogowiec na lotniskowcu Ford).
USS Gerald R. Ford (CVN-78) formalnie wszedł do służby 22 lipca 2017, ale zgodnie z raportem Departamentu Obrony USA z początku tego roku, okręt nadal nie jest gotowy do osiągnięcia wstępnej gotowości operacyjnej z powodu nierozwiązanych problemów technicznych / Zdjęcia: US Navy
W ramach Full Ship Shock Trials (FSST) tuż obok okrętu zdetonowano pod wodą ładunek wybuchowy o masie 18 143 kg (40 tys. funtów), co wywołało falę sejsmiczną o magnitudzie 3,9 stopnia w skali Richtera danych pomiarowych według agencji USGS (United States Geological Survey). Test zrealizowano w odległości 170 km od wybrzeży lądu na mocy instrukcji nr 9072.2 Szefa Operacji Morskich US Navy (Chief of Naval Operations) i ze środków z budżetu obronnego NDAA (National Defense Authorization Act) z 2016. (Lekkie lotniskowce powrócą do US Navy?).
Założenie prób FSST jest takie, że testowany okręt musi przetrwać skutki bliskiej detonacji, by móc kontynuować działania bojowe. Mają one symulować detonacje głowic torpedowych, min morskich lub eksplozje na innych okrętach rażonych w pobliżu lotniskowca przez przeciwnika. Oczywiście są one bardzo ryzykowne, gdyż mogą wywołać uszkodzenia, ale taki też jest ich cel, aby odnaleźć słabe punkty nowej konstrukcji i je wyeliminować (także na kolejnych budowanych okrętach typu Ford) (Czwarty lotniskowiec typu Ford nazwany).
Zapowiedź realizacji serii testów wstrząsowych nowego lotniskowca pojawiła się 13 maja br. Testy wstrząsowe zwykle składają się z serii trzech detonacji podwodnych (ale istnieje możliwość ograniczenia ich do dwóch). Decyzja była kontrowersyjna, gdyż jeszcze 7 maja rzecznik prasowy US Navy potwierdził wcześniejsze doniesienia prasowe, że cztery z jedenastu magnetycznych wind uzbrojenia AWE (Advanced Weapons Elevator) nadal nie zostało certyfikowanych do eksploatacji (wcześniej problemy zgłaszano z dziewięcioma urządzeniami). Proces certyfikacji ma się zakończyć jednak w tym roku.
Pierwotnie ogłoszono chęć zrealizowania FSST z nowym lotniskowcem na początku sierpnia 2015. Jednak z uwagi na fakt, iż testy wstrząsowe opóźniają oddanie okrętu do służby, w 2018 US Navy ogłosiła, że chce jednak zrealizować je na drugim okręcie budowanym w ramach programu CVN 21 Future Carrier Programme, czyli przyszłym USS John F. Kennedy (CVN-79). Jednakże komisja sił zbrojnych Senatu z nieżyjącym już Johnem McCainem na czele zażądała realizacji tych prób na już opóźnionym prototypowym Fordzie – i tak też się stało (CVN Kennedy tylko z F-35C).
Problemy z windami uzbrojenia AWE nie są jedynymi najnowszego lotniskowca. Wcześniej, w pierwszym tygodniu czerwca 2020 podczas prób wzdłuż Wschodniego Wybrzeża USA okręt doznał awarii prototypowej katapulty elektromagnetycznej GA-EMS EMALS (Electromagnetic Aircraft Launch System). Usterkę naprawiono 7 czerwca na morzu, ale okręt powrócił wcześniej niż planowano do bazy w Norfolk (System samoobrony dla CVN-78).
Warto dodać, że ostatnie testy wstrząsowe amerykańskiego lotniskowca zrealizowano w 1987 z udziałem USS Theodore Roosevelt (CVN-71), typu Nimitz. Niemniej takie próby realizowano także z innymi jednostkami US Navy. Warto tu wymienić fregaty rakietowe klasy LCS (Littoral Combat Ship): USS Jackson (LCS-6) typu Independence i USS Milwaukee (LCS-5) typu Freedom w 2016, okręt desantowy USS Mesa Verde (LPD-19) typu San Antonio w 2009, śmigłowcowiec desantowy USS Wasp (LHD-1) typu Wasp w 1990 czy krążownik rakietowy USS Mobile Bay (CG-53) typu Ticonderoga w 1987 (Nowe lotniskowce US Navy).
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.