W środę, 13 listopada 2024, w Bazie Wsparcia US Navy Redzikowo (Naval Support Facility, NSF) k. Słupska w województwie pomorskim miała miejsce uroczystość otwarcia instalacji przeciwrakietowej Aegis Ashore Poland. Wzięli w niej udział prezydent RP Andrzej Duda, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera, szef Biura Polityki Międzynarodowej Mieszko Pawlak, wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski oraz dowódca US Navy w Europie i Afryce adm. Stuart Munsch, któremu podlega amerykańska baza.
Zdjęcia: Marek Borawski, Kancelaria Prezydenta RP, Krzysztof Niedziela/CO MON
Cieszę się ogromnie, że oficjalnie otwieramy tę bazę, która będzie, tak i jak armia Stanów Zjednoczonych, broniła wolności i bezpieczeństwa świata – podkreślił prezydent Andrzej Duda. Niech będzie swoistym symbolem to, że 25 lat po naszym przystąpieniu do Sojuszu Północnoatlantyckiego ta twarda infrastruktura armii Stanów Zjednoczonych i NATO jest tutaj, na tej ziemi – dodał prezydent RP, dziękując władzom USA za podjęcie tych ważnych decyzji.
Prezydent mówił, że otwarcie bazy w Redzikowie to dla niego bardzo ważna, symboliczna i wzruszająca uroczystość. Wspomniał, że po raz pierwszy usłyszał o planach budowy amerykańskiej bazy w Polsce w 2008 roku, kiedy był najmłodszym ministrem w Kancelarii ówczesnego prezydenta RP prof. Lecha Kaczyńskiego.
Andrzej Duda powiedział, że to właśnie prof. Lech Kaczyński mówił mu o tej idei niezwykle ważnej dla bezpieczeństwa Polski. Jak dodał, Lech Kaczyński mówił mu, że te rakiety nie będą broniły Polski, bo będą to rakiety do obrony przed pociskami balistycznymi i tak naprawdę będą chroniły tereny daleko od Polski przed rakietami, które potencjalnie mogą być wystrzelone np. z Iranu.
Ale to będzie amerykańska baza rakietowa, w której będą amerykańskie tajemnice wojskowe, w której będą jedne z największych sekretów Stanów Zjednoczonych i której Stany Zjednoczone będą strzegły – przywoływał rozmowę Andrzej Duda. I to jest bardzo ważne, bo ta baza amerykańska będzie zbudowana na naszej ziemi, w Polsce, w jej centrum i od tego momentu, kiedy ta baza tutaj stanie, cały świat będzie widział jasno i wyraźnie, że to nie jest już rosyjska strefa wpływów. I z naszego, polskiego punktu widzenia to strategicznie jest najważniejsze – podkreślił Prezydent RP.
Podczas środowej uroczystości oficjalnego otwarcia bazy tarczy antyrakietowej w Redzikowie prezydent przypominał polską historię, wskazując, że często zdarzało, iż byliśmy porzucani przez naszych sojuszników i porzucani na pastwę agresorów. Jednocześnie – jak wskazywał – Stany Zjednoczone zawsze były traktowane przez Polaków jako kraj sojuszniczy, dlatego też amerykańscy żołnierze byli witani jak przyjaciele. Dlatego powtórzę jeszcze raz to, co w zaciszu gabinetów mówiłem przez ostatnie lata do prezydentów Stanów Zjednoczonych i do amerykańskich generałów, i admirałów, z którymi miałem przyjemność rozmawiać: jeżeli gdzieś na świecie jest ktoś niezadowolony, że ma u siebie żołnierzy amerykańskich i amerykańską bazę – to przyjedźcie do nas, my serdecznie zapraszamy, przenieście się, my zawsze będziemy witać was z radością – powiedział prezydent.
To jest baza US Navy, ale bardzo ciekawą jej właściwością jest to, że jest przyporządkowana pod dowództwo NATO–wskie, EUCOM, czyli dowództwo sił amerykańskich w Europie. Jako baza amerykańska realizuje zadania obrony transatlantyckiej do strącania środków napadu powietrznego, balistycznych tego najwyższego piętra, manewrujących z obszarów poza euroatlantyckiego bardzo szeroko rozumianego – mówił Szef BBN Jacek Siewiera.
Amerykański niszczyciel na polskim lądzie staje się faktem, staje się niezwykłym wydarzeniem w historii bezpieczeństwa Polski, Stanów Zjednoczonych i NATO. To jest jak kamień milowy i kamień węgielny zarazem. Kamień milowy w dziedzinach obronności przeciwrakietowej, obronności powietrznej dla wszystkich państw NATO, dla Europy i Stanów Zjednoczonych. Przez tą instalację, przez bazę amerykańską w Redzikowie Europa, Stany Zjednoczone, Polska, NATO stają się jeszcze bardziej bezpieczne. Stają się najpotężniejszym sojuszem we współczesnym świecie – powiedział z kolei wicepremier Władysław Kosiniak – Kamysz podczas otwarcia bazy w Redzikowie.
Obecne konflikty, w Ukrainie, na Bliskim Wschodzie dowodzą, jak ważna, jak nie najważniejsza jest obrona powietrzna, obrona przeciwrakietowa. Amerykańska baza na polskiej ziemi, w strukturach Paktu Północnoatlantyckiego, na mocy postanowień szczytu w Waszyngtonie w 2024 roku staje się faktem. Dzięki temu Polska staje się częścią najbardziej skutecznej, największej obrony powietrznej na świecie. Dlatego to jest kolektywna obrona jak mówił pan ambasador, to jest działanie na rzecz całego Sojuszu i wspólnie z bazą w Rumunii, z radarami w Turcji, z działaniami w Hiszpanii staje się jedną wielką obroną, kolektywną obroną dla całego Sojuszu. To kamień milowy w naszych działaniach na rzecz bezpiecznego współczesnego świata, dla narodów miłujących pokój, sprawiedliwość, dobro i piękno – mówił podczas ceremonii otwarcia bazy wicepremier.
Instalacja Aegis Ashore Missile Defense System (AAMDS) w Redzikowie składa się ze stanowiska dowodzenia i kontroli, budynku stacji radiolokacyjnej AN/SPY-1D(V) gdzie zamontowano cztery ścianowe anteny (które zapewniają pokrycie 360 stopni) i jeden iluminator systemu kierowania ogniem (Fire Control System, FCS) oraz 24 rakietowych pocisków przechwytujących RIM-161 Standard Missile 3 Block IIA w trzech budynkach uniwersalnych kontenerowych wyrzutni Mark 41 Vertical Launching System (Mk 41 VLS).
Instalacja jest elementem systemu European Phased Adaptive Approach (EPAA), który stanowi wkład USA w zintegrowany system obrony powietrznej i przeciwrakietowej NATO. Budowę bazy rozpoczęto w 2016 roku. Baza jest z zewnątrz chroniona przez polski Batalion Ochrony Bazy.
O gotowości do przekazania instalacji informowano 7 grudnia 2023, natomiast podczas Szczytu NATO w Waszyngtonie, 11 lipca 2024, informowano o jej uruchomieniu i włączenie do systemu obrony Sojuszu.
Prace nad bazą w Redzikowie rozpoczynają się od 2002 roku od koncepcji i później wszystkie kolejne rządy Stanów Zjednoczonych i wszystkie kolejne rządy Rzeczypospolitej dążyły do tego momentu. Pan prezydent przed chwilą, w swoim wystąpieniu, podkreślał wagę współpracy militarnej, gospodarczej, przyjacielskiej polsko-amerykańskiej. To jest namacalny dowód tej współpracy. To jest namacalny dowód naszego sojuszu. Baza w Redzikowie to jest wieczna obecność wojsk amerykańskich, wojsk sojuszniczych na terytorium Rzeczypospolitej. To jest strategicznie dla Polski jedno z najważniejszych wydarzeń i zdarzeń w historii po 1989 roku. Polska jest dobrym sojusznikiem. Udowadnialiśmy to przez lata naszej bytności w NATO, a nawet przed momentem przyjęcia do Paktu Północnoatlantyckiego – zaznaczył szef MON.
Bardzo chcę podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do zbudowania tej bazy. Przez wiele lat ten proces był długotrwały, ale jakże efektywny w swym finale. (…) Dziś otwieramy coś co jest wspaniałą gwarancją bezpieczeństwa. (…) Polska od dzisiaj jest jeszcze bardziej bezpieczna. NATO jest jeszcze silniejsze. Wolność, demokracja, sprawiedliwość. Nasze wartości zawsze zwyciężą – podkreślił wicepremier.
European Phased Adaptive Approach, część NATO-wskiego systemu, jest głównie zaprojektowana, by chronić kontynent przed pociskami balistycznymi krótkiego, średniego i pośredniego zasięgu. Oprócz bazy w Polsce, składa się na nią inny system Aegis Ashore w Deveselu w Rumunii (z 24 pociskami SM-3 Block IB w wersji Threat Upgrade), a także radar wczesnego ostrzegania AN/TPY-2 w tureckim Kürecik i centrum dowodzenia w Ramstein w Niemczech. Dodatkowo, morska wersja systemu przeciwrakietowego jest umieszczona na czterech amerykańskich niszczycielach rakietowych typu Arleigh Burke z Systemem Walki Aegis, stacjonujących na stałe w hiszpańskiej bazie morskiej Rota.
Na podstawie informacji prasowych
Galeria zdjęć:
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.