W czwartek, 22 maja 2025, w stoczni spółki BAE Systems w szkockim Scotstoun odbyła się uroczystość chrztu pierwszej z ośmiu fregat rakietowych typu 26 City, HMS Glasgow (F88) dla Królewskiej Marynarki Wojennej (Royal Navy). Matką chrzestną okrętu była Katarzyna, księżna Walii.
Księżna wypowiedziała słowa: Nadaję nazwę temu okrętowi Glasgow. Niech Bóg błogosławi go i wszystkich, którzy w nim służą, po czym o dziób okrętu rozbito nie butelkę szampana, ale whisky, zgodnie ze szkockimi korzeniami jednostki.
W historii Royal Navy nazwę HMS Glasgow nosiły osiem okrętów: trzy jednopokładowe fregaty (rangi VI), fregata typu Endymion (rangi V), fregata pancerna, dwa krążowniki: typu Bristol i typu Town (C21) i niszczyciel typu 42 Sheffield (D88).
To historyczny moment dla programu Type 26, miasta Glasgow i tysięcy ludzi zaangażowanych w to wielkie przedsięwzięcie. Nadanie nazwy HMS Glasgow stanowi znaczący krok w kierunku dostarczenia tego najnowocześniejszego okrętu do floty Royal Navy i pokazuje nasze znaczne postępy w dostarczaniu tych nowych, potężnych okrętów. Jesteśmy dumni, ż odegrają kluczową rolą w ochronie Wielkiej Brytanii – powiedział Simon Lister, dyrektor zarządzający działu Naval Ships Business w BAE Systems.
Formalne przekazanie okrętu dla Royal Navy planowane jest na bieżący rok, ale służbę rozpocznie w 2028. Budowa trwała od 20 lipca 2017. Został zwodowany 25 listopada 2022. Tymczasem ze stoczni Govan do Scotstoun przeniesiono drugi okręt tego typu, przyszły HMS Cardiff. W Govan z kolei trwa budowa kolejnych: HMS Belfast, HMS Birmingham i HMS Sheffield, a cięcie blach pod HMS Newcastle ma odbyć się w tym roku. Dwie ostatnie planowane jednostki to HMS Edinburgh i London. Wejście do służby ostatniego nastąpi w 2035.
Uzupełnieniem będzie pięć lekkich fregat typu 31 Inspiration, a w planach poprzedniego rządu było też pięć fregat trzeciego typu, oznaczonego jako typ 32 i prawdopodobnie w dalszej kolejności niszczyciele rakietowe nowej generacji typu 4X.
Fregaty rakietowe typu 26 City zastąpią w Royal Navy okręty typu 23 Duke, których na obecną chwilę pozostało w służbie siedem.
Mają po 149,9 m długości, 20,8 m szerokości oraz 6900 t wyporności standardowej i ponad 8000 t pełnej. Napęd typu CODLAG (COmbined Diesel-eLectric And Gas) jest kombinacją jednej turbiny gazowej Rolls-Royce MT30, czterech silników wysokoprężnych MTU i dwóch silników elektrycznych, zapewniając prędkość maksymalną 26 w. i zasięg do 7000 mil morskich. Załogę będzie stanowić 118 oficerów i marynarzy z możliwością zaokrętowania dodatkowych 90 osób.
Fregaty są wyposażane w trójwspółrzędny radar średniego zasięgu Artisan 3D typu 997 (Advanced Radar Target Indication Situational Awareness and Navigation) do jednoczesnego śledzenia 800-900 celów powietrznych i nawodnych na dystansie do 200 km. Ponadto, na wyposażenie trafia też radar nawigacyjny Kelvin Hughes SharpEye, sonar holowany typu 2087 i kadłubowy typu 2050 oraz system komunikacji satelitarnej SCOT-5.
Uzbrojenie przeciwlotnicze stanowi 48 uniwersalnych wyrzutni pionowego startu dla pocisków przeciwlotniczych Sea Ceptor/CAMM (Common Anti-Air Modular Missile), 24 wyrzutnie pionowego startu Mk 41 dla pocisków rakietowych takich jak woda-ziemia RGM-109E Tomahawk Land Attack Missile (TLAM Block IV) i zwalczania okrętów podwodnych RUM-139 VL-ASROC. Pozostałe uzbrojenie to 127-mm armata morska Mk 45, dwa zestawy 30-mm systemu obrony bezpośredniej DS30M Mark 2 oraz dwa Phalanx CIWS, a także dwa napędowe 7,62-mm karabiny maszynowe M134 Minigun i cztery uniwersalne karabiny maszynowe. W przyszłości, planuje się że na uzbrojenie okrętów wejdą pociski manewrujące nowej generacji FC/ASW (Future Cruise/Anti-Ship Weapon).
Okręty tego typu, bazujące na projekcie GCS (Global Combat Ship), zamówiła także Australia (6 fregat typu Hunter) i Kanada (15 niszczycieli typu River). Okręty dla poszczególnych państw różnią się jednak, zgodnie z wymogami użytkowników.