Podczas XXXII Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego MSPO 2024 w Targach Kielce, zaplanowanych na 3-6 września br., wchodząca w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej (PGZ) – Huta Stalowa Wola (HSW) – zaprezentowała model 120-mm moździerza samobieżnego Rak 2, umieszczonego na podwoziu z bojowego wozu piechoty Borsuk.
Zdjęcia: Jakub Link-Lenczowski, MILMAG
Jak informowaliśmy w artykule z 7 kwietnia br. pt. HSW modernizuje moździerz Rak, w 2021 z inicjatywy HSW rozpoczęto prace nad nową wersją wieży z moździerzem kal. 120 mm o fabrycznym oznaczeniu M69. Powstała ona w wyniku analiz dotychczasowego użytkowania moździerza M120K Rak na podwoziu KTO Rosomak w Wojsku Polskim, włącznie z informacjami zwrotnymi użytkownika. HSW opracowała też wariant na Lekkim Podwoziu Gąsiennicowym M120G, lecz ten nie uzyskał zamówień.
Nowa konstrukcja moździerza obejmuje znacznie przekonstruowaną wieżę, której kształt wyraźnie rożni się od poprzedniego rozwiązania. Najbardziej widoczną różnica są przednie płyty pancerne o nieco większym kącie nachylenia. Są one wysunięte do przodu chroniąc z boków i częściowo z przodu mechanizm jarzma lufy. Również tylna część wieży otrzymała inny kształt, z charakterystycznymi ukośnymi płytami pancernymi w dolnej części.
Kolejną zmianą konstrukcyjną było zastosowanie nowego montażu lufy. W nowym projekcie konstruktorzy zdecydowali się na zaadaptowanie montażu lufy wykorzystywanego obecnie w 155-mm haubicach samobieżnych AGS Krab.
Moździerz otrzymał także nowy system ładowania amunicji. W produkowanych obecnie systemach wieżowych Rak, amunicja może być ładowana przy dowolnym kącie podniesienia lufy. Nowe rozwiązanie systemu dosyłania amunicji wymaga opuszczenia lufy aby możliwe było załadowanie kolejnego pocisku. I tu ciekawostka – nowy system ładowania, mimo oczywistego wydawałoby się skomplikowania procesu ładowania, wymagającego zmiany położenia lufy przed załadowaniem amunicji, pozwala uzyskać zdecydowanie większą szybkostrzelność w porównaniu z systemem stosowanym w Raku produkowanym dziś seryjnie. W produkowanym obecnie Raku można prowadzić ogień z szybkostrzelnością 6 do 8 strzałów na minutę, podczas gdy nowy moździerz charakteryzuje się szybkostrzelnością 10 do 12 strzałów na minutę. Zdaniem przedstawicieli HSW S.A. uzyskana szybkostrzelność plasuje nowy system wieżowy w światowej czołówce.
W konstrukcji nowego moździerza zachowano także wiele rozwiązań z produkowanego obecnie Raka. Nie zmieniło się np. rozlokowanie i pojemność magazynów amunicji. Podobnie jak w Raku część jest przechowywana w wieży i jest wykorzystywana przez system dosyłania amunicji. Część amunicji jest też przechowywana w kadłubie pojazdu, na którym zamontowana jest wieża. Wieżowy magazyn amunicji mieści nadal 20 sztuk amunicji, a kadłubowy 40 sztuk.
Planuje się, że docelowo załoga nowego moździerza samobieżnego będzie składała się z trzech osób, a sam system wieżowy ma umożliwiać obsługę przez jedną osobę. Wieża, podobnie jak miało to miejsce w poprzedniej wersji, otrzymała głowicę optoelektroniczną obserwacji termowizyjnej wykorzystywany w systemie dowodzenia i kierowania ogniem. Załoga ma do dyspozycji komputer balistyczny z systemem TOPAZ z kamerą termowizyjną i dalmierzem laserowym i system celowniczy z celownikiem do strzelania na wprost. W wyposażeniu jest także układ automatycznego naprowadzania moździerza na cel.
W przypadku zastosowania podwozia bwp Borsuk, moździerz zachowuje możliwość pływania oraz ochronę balistyczną zgodną z normą STANAG II. Zgodnie z kwietniowymi informacjami, w III kwartale br. miały ruszyć próby zakładowe nowego systemu wieżowego.
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.