17 września marynarka wojenna Norwegii (Sjøforsvaret) poinformowała, że w ostatnich tygodniach  wspólnie z Marynarką Wojenna RP przeprowadziła strzelania rakietowe pocisków przeciwokrętowych NSM (Naval Strike Missile). Na poligonie w pobliżu fiordu Andfjorden na granicy okręgów Nordland i Troms strzelania wykonały fregata rakietowa HNoMS Otto Sverdrup (F312) typu Fridtjof Nansen, korweta rakietowa typu Skjold oraz wyrzutnia MLV należąca do Morskiej Jednostki Rakietowej 3. Flotylli Okrętów z Siemirowic (Naprawa Helge Ingstad nieopłacalna, 2019-05-15).
 Było to drugie w ciągu trzech lat strzelanie rakietowe pocisków przeciwokrętowych Morskiej Jednostki Rakietowej z Siemirowic. Wyrzutnię MLV opuściły dwa pociski, które skutecznie raziły wyznaczone cele morskie

Było to drugie w ciągu trzech lat strzelanie rakietowe pocisków przeciwokrętowych Morskiej Jednostki Rakietowej z Siemirowic. Wyrzutnię MLV opuściły dwa pociski, które skutecznie raziły wyznaczone cele morskie

Norweska fregata i jedna z korwet (HNoMS Storm lub HNoMS Gnist, które brały udział w ćwiczeniu) wykonały dwa udane odpalenia, natomiast MJR wystrzeliła dwa kolejne pociski z jednej wyrzutni. Choć nie poinformowano o szczegółach ćwiczenia, wszystkie pociski miały razić cele nawodne zdalnie sterowane oraz statyczne.
 Jeden pocisk NSM został wystrzelony przez norweską fregatę rakietową HNoMS Otto Sverdrup (F312) typu Fridtjof Nansen oraz kolejny przez jedną z dwóch korwet rakietowych typu Skjold, uczestniczących w ćwiczeniu / Zdjęcia: Sjøforsvaret

Jeden pocisk NSM został wystrzelony przez norweską fregatę rakietową HNoMS Otto Sverdrup (F312) typu Fridtjof Nansen oraz kolejny przez jedną z dwóch korwet rakietowych typu Skjold, uczestniczących w ćwiczeniu / Zdjęcia: Sjøforsvaret

MJR wspierał pojedynczy samolot patrolowy M28B Bryza 1R z 44. Bazy Lotnictwa Morskiego w Siemirowicach, natomiast norweskie okręty zabezpieczały jednostki patrolowe KV Magnus Lagabøte (W335), typu Reine i KV Sortland (W342) typu Barentshav, należące do Straży Wybrzeża (Kystvakten). Były to rutynowe ćwiczenie sprawdzające gotowość operacyjną pocisków NSM (Centrum rakietowe w Zielonce, 2019-05-31).

Od strony lądu wielowymiarowe ćwiczenia zabezpieczały jednostki wojsk lądowych Norwegii (Hæren), które dostarczyły cele powietrzne dla strzelań artyleryjskich, a także dowództwo nurków-minerów (Minedykkerkommandoen), wojskowe służby logistyczne, rakietowe centrum testowe ATC w Andøya, Instytut Badań Obronnych FFI (Forsvarets Forskningsinstitutt) oraz koncern Kongsberg Defence and Aerospace. Manewry oglądało także kilku międzynarodowych obserwatorów.

Dowódca Sjøforsvaret komandor Rune Andersen podkreślił, że marynarka wojenna regularnie prowadzi szkolenia i operacje na obszarach północnych, uczestnicząc przy tym w ich nadzorze. Według niego ćwiczenia mają pokazywać obecność na północy oraz demonstrować zdolności wojskowe do ochrony norweskich obszarów morskich wraz z sojusznikami.

Nie było to pierwsze strzelanie rakietowe z udziałem Morskiej Jednostki Rakietowej w Norwegii. 1 czerwca 2016 poinformowano o wspólnych strzelaniach w okolicach wyspy Andøya. Wtedy także MJR wystrzeliła dwa pociski. Było to jedno z najważniejszych przedsięwzięć Marynarki Wojennej w 2016. W maju 2019, MJR brała udział w międzynarodowych ćwiczeniach Spring Storm 2019 (Kevadtorm 2019) w estońskich prowincjach Virumaa Wschodnia i Zachodnia, choć w tym przypadku obyło się bez strzelania pociskami NSM (Wojsko Polskie ćwiczy w Estonii, 2019-05-08).