Przejdź do serwisu tematycznego

Okręt podwodny Sokół już w muzeum

Okręt podwodny typu Kobben, dawny ORP Sokół w ostatnim tygodniu listopada znalazł się na swoim docelowym miejscu w Muzeum Marynarki Wojennej. Stanowi to zakończenie kolejnego etapu, trwających przeszło 5 lat, starań muzeum o udostępnienie jednostki do zwiedzania.

Przetransportowanie i umieszczenie Sokoła w miejscu ekspozycji było najbardziej skomplikowanym elementem całego przedsięwzięcia i trwało półtora tygodnia. Obecnie pozostały do wykonania prace związane z przygotowaniem okrętu do zwiedzania, odbudowaniem rozebranego wcześniej ogrodzenia, czy zbudowania pomostów pozwalających na wejście i wyjście na pokład Sokoła przez przygotowane w tym celu otwory w burtach.

Ostatnie minuty ORP Sokół w służbie – zbiórka na pokładzie całej załogi okrętu na chwilę przed ostatnim spuszczeniem bandery / Zdjęcie: Przemysław Gurgurewicz

Sokół w polskiej służbie i po niej

ORP Sokół – eks-norweski okręt podwodny typu Kobben – pod polską banderą spędził 16 lat. Przyjęcie do służby jednostek tego typu było skutkiem umowy pomiędzy Rządem RP, a rządem Królestwa Norwegii z lutego 2002 roku w sprawie nieodpłatnego przekazania Polsce 5 okrętów podwodnych tego typu. Spośród nich 4 (Stord, Skolpen, Svenner i Kunna) miały trafić do dalszej eksploatacji, zaś piąty – Kobben – przeznaczony został do szkolenia oraz wykorzystania na części zamienne. Jako pierwszy, 26 maja 2002 roku, do Polski przyszedł Stord (w norweskiej służbie noszący numer taktyczny S 308) pod dowództwem norweskiego oficera z mieszaną załogą składającą się z 16 Polaków i 9 Norwegów. Tydzień później, 4 czerwca 2002 roku, w porcie wojennym na Oksywiu odbyła się uroczystość pierwszego podniesienia bandery oraz nadania polskiej nazwy i chrztu okrętu, który otrzymał miano ORP Sokół oraz numer burtowy 294. Należy dodać, że podobna łączona uroczystość miała miejsce jeszcze tylko raz 16 sierpnia 2002 roku w przypadku ORP Sęp. Dwa pozostałe okręty typu Kobben: OORP BielikKondor, które weszły do służby w 2003 i 2004 roku, przybywały do Gdyni już po wcześniejszym podniesieniu polskiej bandery w Norwegii (Koniec epoki: Sęp i Bielik wycofane ze służby).

Operacja transportu okrętu rozpoczęła się 16 listopada, kiedy to okręt umieszczony na toczniowych wózkach wprowadzony został na ponton TRD Voyager / Zdjęcie: zbiory autora

Przez kolejne 16 lat ORP Sokół służył w Marynarce Wojennej biorąc w tym czasie udział w licznych międzynarodowych ćwiczeniach m. in. Crown Eagle, Playex, Danex, Passex, Steadfast Jazz, a także pięciokrotnie w manewrach Baltops. W tym czasie przebył około 26 tysięcy mil morskich oraz wykonał 174 zanurzenia. Należy także wspomnieć, że część jego załogi w okresie 27 grudnia 2006 – 30 marca 2007 roku uczestniczyła w misji Active Endeavour na Morzu Śródziemnym współtworząc ostatnią zmianę PKW Bielik.

Holowanie ze Stoczni Wojennej odbyło się sprawnie i bez przeszkód, w czym swój udział miała praktycznie bezwietrzna pogoda / Zdjęcie: Przemysław Gurgurewicz

Ostatnie spuszczenie bandery na ORP Sokół odbyło się 8 czerwca 2018 roku. W tym miejscu trzeba wyjaśnić, że od tego momentu niezasadne jest używanie w stosunku do niego skrótowca ORP, który przysługuje jedynie okrętowi pozostającemu w służbie, czyli noszącemu banderę, dowodzonemu przez oficera MW i posiadającego stałą załogę. W momencie spuszczenia bandery było już wiadomo, że okręt nie zostanie zezłomowany. Jeszcze przed wycofaniem ze służby starania o przejęcie jednostki rozpoczęło Muzeum Marynarki Wojennej, na co uzyskało wstępną zgodę Ministerstwa Obrony Narodowej. Przekazywanie mienia ruchomego z zasobów ministerstwa wymaga jednak dopełnienia odpowiedniej procedury. W przypadku Sokoła formalna realizacja procesu przekazywania rozpoczęła się 11 października 2019 roku. Zatwierdzone zostało wówczas ogłoszenie o naborze wniosków o nieodpłatne przekazanie mienia ruchomego, z terminem przyjmowania od 21 października do 22 listopada 2019.

Po około trzech kwadransach ponton z Sokołem zacumował przy nabrzeżu Pomorskim / Zdjęcie: Przemysław Gurgurewicz

Pozytywne rozpatrzenie złożonego wniosku stanowił dopiero pierwszy krok. Kolejnym było podpisanie 28 lipca 2020 roku umowy przekazania Muzeum Marynarki Wojennej okrętu znajdującego się w tym czasie w zasobach Komendy Portu Wojennego Gdynia. Następne umowy związane już były z rozpoczęciem prac dostosowawczych do nowej roli. Pierwszą zawarto z PGZ Stocznią Wojenną 29 lipca 2020 roku i dotyczyła ona wyciągnięcia Sokoła na ląd, jego oczyszczenie oraz zabezpieczenie niezbędne do prowadzenia dalszych prac adaptacyjnych. Za nią następowały kolejne umowy, w tym ostatnia z 20 lipca 2022 roku, które obejmowały przystosowanie okrętu do roli eksponatu muzealnego, w tym między innymi przygotowania trasy zwiedzania z wycięciem na lewej burcie dwóch otworów w kadłubie – wejściowym w części dziobowej oraz wyjściowym w części rufowej, demontażu jednego z zespołów silnikowych (który trafi na oddzielną ekspozycję), zakonserwowanie osprzętu zewnętrznego: radaru, anteny, peryskopu, chrap i lamp sygnalizacyjnych wraz z ich wysunięciem, czy też przygotowaniem makiety torpedy (ORP Sokół w Muzeum Marynarki Wojennej).

W tym samym czasie trwały ostatnie prace przy przygotowywanej na przyjęcie okrętu betonowej niecce / Zdjęcie: Przemysław Gurgurewicz

Od początku przewidywano, że Sokół znajdzie swoje miejsce niedaleko okrętu-muzeum ORP Błyskawica. Projekt zakładał umieszczenie go w zbudowanym w pobliżu suchym doku, który z jednej strony po zejściu na dno pozwalałby zwiedzającym na oglądanie całej jednostki od spodu, z drugiej strony z daleka okręt wyglądałby jakby był na wodzie, gdyż ponad powierzchnię gruntu wystawałaby jedynie część znajdująca się powyżej linii wodnej. Ten wariant wymagał jednak bardzo dużych środków finansowych, których Muzeum Marynarki Wojennej nie było w stanie zdobyć. Problem ten należało jakoś rozwiązać, tym bardziej że Sokół pozostawał w PGZ Stoczni Wojennej, co generowało dla muzeum dodatkowe koszty. Z tego powodu zdecydowano o przyjęciu rozwiązania, w założeniu tymczasowego, w postaci postawienia okrętu na terenie ekspozycji plenerowej muzeum przy bulwarze Nadmorskim.

Przygotowanie nowego miejsca dla Sokoła

Umieszczenie Sokoła na terenie skansenu wymagało wykonania szeroko zakrojonych prac adaptacyjnych. Teren Muzeum Marynarki Wojennej przylega bezpośrednio do bulwaru Nadmorskiego i praktycznie w całości wykorzystywany jest na cele ekspozycyjne. W jedynym możliwym miejscu posadowienia okrętu znajdowały się trzy śruby okrętowe, a także ekspozycja z trzema dawnymi działami okrętowymi. W celu przygotowania miejsca dla Sokoła niezbędne prace podzielono na dwa etapy. W pierwszej kolejności – 26 października 2022 roku ogłoszono przetarg na przygotowanie miejsca posadowienia, z czym wiązało się przeniesienie wcześniej wymienionych eksponatów wraz z ich nowym rozmieszczeniem. Realizacja tego zamierzenia wymagała rozbiórki wielu istniejących elementów, między innymi kamienno-betonowych murów oporowych, podstaw pod eksponaty czy schodów czy późniejszego odtworzenia muru oporowego przesuniętego względem wcześniej istniejącego. Wykonania tych prac podjęła się sopocka firma Budomex Trójmiasto Sp. z o.o. za kwotę 334 033 zł.

Po weekendzie spędzonym na pontonie, we wtorek 21 listopada okręt został przesunięty na ląd, na przygotowane tam wsporniki / Zdjęcie: Przemysław Gurgurewicz

Druga faza przygotowania nowego miejsca dla Sokoła miała już szerszy zakres gdyż zawierała budowę właściwej niecki wystawienniczej, w tym szczelnej żelbetowej płyty dennej oraz ścianki oporowej od strony bulwaru. Przetarg na tę część prac ogłoszono 27 czerwca 2023 roku, a wygrała go ponownie firma Budomex, która jako jedyna złożyła ofertę. Jej wartość wyniosła 1 404 660 zł, łącznie więc oba etapy przygotowania miejsca dla Sokoła kosztowały muzeum 1 738 693 zł. W wyniku wykonanych prac powstała żelbetowa niecka o długości 50 m oraz szerokości 6,8 m i głębokości 0,85 m, do której miał trafić okręt.

Transport

Przemieszczenie okrętu z terenu PGZ Stoczni Wojennej na miejsce ekspozycji bez wątpienia można uznać za najbardziej skomplikowaną część całego przedsięwzięcia. Wymagało ono zastosowania transportu kombinowanego: najpierw drogą wodną z terenu stoczni do nabrzeża Pomorskiego (w miejsce stałego postoju ORP Błyskawica) i dalej już drogą lądową aż do docelowego stanowiska w Muzeum Marynarki Wojennej. O ile etap pierwszy, choć odległościowo dłuższy, nie nastręczał większych trudności technicznych, o tyle w drugim należało przemieścić okręt o masie 351 ton (a uwzględniając podpory ok. 360 ton) na trasie lądowej o długości ok. 650 m prowadzącej przez turystyczne centrum Gdyni: aleję Jana Pawła II aleję spacerową na terenie parku, potocznie nazywaną aleją lipową oraz krótkim odcinkiem bulwaru Nadmorskiego.

Moment przygotowywania zestawu transportowego składającego się z 6 wieloosiowych modułowych wózków transportowych rodziny Kamag 2400. Każda z osi takiego wózka jest w stanie przenosić maksymalne obciążenie 34 ton / Zdjęcie: Przemysław Gurgurewicz

Przetarg na realizację tego zadania ogłoszono 4 września 2023 roku i zawierało ono dwie odrębne części: transport wodny oraz lądowy. W przypadku przewozu wodnego kontrakt uzyskała firma Trend Projekt Sp. z o.o. Sp. komandytowa, która zaoferowało usługę za kwotę 953 250 zł. Za transport lądowy odpowiadała natomiast firma Poleko Budownictwo Sp. z o.o. i tu cena odzwierciedlała większe skomplikowanie przedsięwzięcia wynosząc 1 997 986,47 zł. Łącznie proces przemieszczenia okrętu kosztował blisko 3 mln zł, a dokładnie 2 951 236,47 zł. Operacja rozpoczęła się w czwartek 16 listopada. Wówczas to Sokół, ustawiony na wózkach stoczniowych przeznaczonych do transportu po wewnętrznym torowisku, przesunięty został na pełnomorski ponton TRD Voyager o długości 60 metrów, szerokości 20 metrów oraz nośności 3000 ton. Początkowo zakładano, że Sokół już w stoczni zostanie umieszczony na niskopodwoziowych, wieloosiowych samojezdnych wózkach transportowych tzw. SPMT (Self Propelled Modular Transporter lub Self Propelled Modular Trailer) i tak wjedzie na pokład pontonu. W efekcie jednak został on na pontonie umieszczony na przygotowanej w tym celu konstrukcji wsporczej. Po zabezpieczeniu okrętu, w piątek 17 listopada przed godz. 13.00 rozpoczęto proces holowania pontonu, w czym uczestniczyły dwa pchacze: Hetman oraz Tur-W-01. Ten pierwszy o tyle interesujący, że jest to przebudowany w 2011 roku kuter patrolowy SG-161 projektu 918, służącego wcześniej w Morskim Oddziale Straży Granicznej.

W czwartek 24 listopada nastąpiła najbardziej widowiskowa część transportu czyli przejazd po ulicach Gdyni / Zdjęcie: zbiory autora

Dzięki idealnej do tego celu pogodzie, czyli praktycznie braku wiatru, cały proces przebiegł bardzo sprawnie i już ok. godz. 13.40 ponton zacumował przy nabrzeżu Pomorskim w stałym miejscu postoju okrętu-muzeum ORP Błyskawica, który z tego powodu dzień wcześniej musiał zostać stamtąd odholowany. Nie był to jednak koniec etapu morskiego, gdyż zgodnie z umową, jego zakończenie miało odbyć się dopiero po podpisaniu protokołu przekazania gotowego do transportu lądowego okrętu z wykonawcą operacji transportu lądowego oraz inspektorem nadzoru hydrotechnicznego zamawiającego.

Najdłuższym prostym odcinkiem był przejazd przez przez parkową aleję zwaną aleją lipową / Zdjęcie: zbiory autora

Cały weekend okręt pozostawał na pontonie i w poniedziałek rano rozpoczęto przygotowania do przesunięcia Sokoła z pontonu na ląd. Wymagało to ustawienia na nabrzeżu odpowiedniej konstrukcji z szynami łączącymi ją z analogiczną konstrukcją na pontonie, aby przesunąć po nich okręt metodą ślizgową z użyciem hydrauliki siłowej. We wtorek 21 listopada nastąpiło przesunięcie z pontonu na nabrzeże. Był to wstęp do najbardziej widowiskowej części trasy, czyli ok. 700 m przejazdu (dłuższego niż teoretyczna trasa do pokonania, gdyż cały zestaw musiał po drodze zmienić kierunek jazdy) od nabrzeża do Muzeum Marynarki Wojennej. Wymagało to posadowienia okrętu na wieloosiowych modułowych wózkach transportowych, co trwało do czwartku 23 listopada. Wówczas przystąpiono do przejazdu na miejsce docelowe.

Po przywiezieniu Sokoła w pobliże niecki, kolejną czynnością było przesunięcie go na docelowe miejsce w betonowej niecce / Zdjęcie: Przemysław Gurgurewicz

Operacja ta wykonana została przy pomocy, przystosowanych do transportu bardzo ciężkich ładunków, wózków transportowych rodziny Kamag 2400. Pojazdy tego typu występują w dwóch odmianach – dysponujących 4 oraz 6 osiami. Każda oś może przenosić maksymalne obciążenie 34 ton. Do przewozu Sokoła wykorzystano łącznie 6 takich modułów transportowych: 4 sześcioosiowe oraz 2 czteroosiowe. Połączono je w dwa zespoły po 3 moduły, tworząc dwa 16-osiowe szeregi, z których w efekcie powstał zestaw jezdny o długości 26,4 i szerokości 5,33 metra oraz masie własnej przekraczającej 150 ton. Teoretycznie taki zestaw mógłby przewieźć ładunek o masie maksymalnej nawet 474 ton, co z zapasem wystarczyło dla ok. 360 tonowego Sokoła (351 ton masy własnej plus podpory). Masa całego gotowego zestawu z ładunkiem przekraczała 500 ton, co wymagało wcześniejszego odpowiedniego przygotowania trasy dla jego przejazdu. Poza demontażem elementów małej architektury czy lamp ulicznych, trzeba było wzmocnić podłoże (szczególnie gruntowe w parku) poprzez położenie w wielu miejscach płyt kompozytowych, aluminiowych lub drewnianych. Występowanie na trasie podziemnych instalacji wymagało także budowy w tych miejscach konstrukcji o charakterze mostowym, aby uniknąć uszkodzeń spowodowanych zbyt dużym obciążeniem.

Gdy znalazł się na wyznaczonym miejscu pozostał ostatni etap prac transportowych, czyli opuszczenie okrętu / Zdjęcie: Przemysław Gurgurewicz

Przejazd rozpoczął się ok. 11.00 i zajął kilka godzin. Następnego dnia okręt umieszczono na tymczasowej konstrukcji wsporniczej, analogicznej do tej zbudowanej przy wyładunku z pontonu, która posłużyła następnie do prostopadłego (burtą) przesunięcia Sokoła na docelowe miejsce w betonowej niecce. Ponownie zastosowano tę samą co wcześniej metodę ślizgową z wykorzystaniem hydrauliki siłowej. Już po zmroku okręt znalazł się w niecce, jednak nadal na wsparty na tymczasowej konstrukcji. Jego opuszczenie na dno niecki musiało więc poczekać do następnego tygodnia i realizację tego etapu rozpoczęto w poniedziałek 27 listopada.

Co dalej?

Umieszczenie Sokoła w niecce nie kończy jeszcze wszystkich przewidzianych prac. Do chwili obecnej wykonano najtrudniejszą część zadania związanego z przyszłą ekspozycją okrętu. Do zrobienia pozostało jeszcze wiele mniej efektownych, ale niezbędnych prac, począwszy od wykończenia wszystkich elementów niecki, poprzez odbudowanie rozebranego wcześniej muru, który odgrodzi okręt od bulwaru Nadmorskiego, po przygotowanie do zwiedzania samego okrętu – doprowadzenie do niego energii elektrycznej, przygotowanie wnętrza, opisów, tablic informacyjnych itd.

Jak poinformował nas dyrektor Muzeum Marynarki Wojennej Tomasz Miegoń według obecnych zamierzeń planuje się zakończyć wszystkie prace do dnia obchodów przyszłorocznego Święta Marynarki Wojennej, czyli do 30 czerwca 2024 roku. Możemy jedynie trzymać kciuki, aby nic nie stanęło na przeszkodzie tym zamierzeniom i żebyśmy mogli za nieco ponad pół roku zwiedzać nowy i najbardziej efektowny eksponat Muzeum Marynarki Wojennej.

Sokół w Muzeum Marynarki Wojennej. Docelowo w miejsce tymczasowego ogrodzenia odbudowany zostanie istniejący tam wcześniej mur. W trakcie dalszych prac przygotowawczych Sokół ma w pełni odzyskać wygląd jaki miał w okresie służby, czyli m.in. numer i godło na kiosku widoczne na zdjęciu z dnia ostatniego spuszczenia bandery / Zdjęcia: Przemysław Gurgurewicz

Sprawdź podobne tematy, które mogą Cię zainteresować

MSPO 1999 – Polska członkiem NATO

Dziś przypada 25. rocznica przystąpienia Polski do NATO. Z tej okazji Targi Kielce przypominają VII Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego (MSPO) w Kielcach zorganizowany w 1999…

WOT pamiętają o Żołnierzach Wyklętych

1 marca obchodzimy święto żołnierzy antykomunistycznego i niepodległościowego podziemia Polski – Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Jedenaścioro Żołnierzy Wyklętych jest patronami Brygad…

Komentarze

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.

Dodaj komentarz

Powiązane wiadomości

X