W czwartek, 27 lipca br., portal branżowy Defense One jako pierwszy przekazał oświadczenie spółki Northrop Grumman, która ogłosiła, że wycofuje się z programu budowy samolotów wielozadaniowych 6. generacji o kryptonimie NGAD (Next Generation Air Dominance) dla amerykańskich wojsk lotniczych (US Air Force, USAF) jako główny oferent.
Wcześniejsza koncepcja Northrop Grumman dla NGAD / Grafika: Northrop Grumman
Prezes i dyrektor generalna Northrop Grumman Kathy Warden ogłosiła, podczas prezentacji wyników finansowych przedsiębiorstwa za II kwartał 2023, że spółka rezygnuje z udziału w programie NGAD jako główny dostawca, ale nie wykluczyła swojej roli w poddostawcy dla innych wykonawców.
Northrop Grumman nie będzie rywalizować o zbudowanie ściśle tajnego nowego myśliwca Sił Powietrznych. Firma odpowiada na „zapytania innych oferentów o oferty jako poddostawca” niewidzialnego samolotu Next Generation Air Dominance lub NGAD, oświadczyła dyrektor Warden.
Zanim rząd oficjalnie ogłosił rozpoczęcie programu i zamiar publikacji zapytania ofertowego, milczeliśmy, ale powiadomiliśmy Siły Powietrzne USA, że nie planujemy odpowiedzieć na zapytanie ofertowe NGAD jako pierwsi – dodała Warden.
Powiedziała, że decyzja o braku udziału w przetargu na NGAD nie wpływa na ścieżkę wzrostu przedsiębiorstwa, ponieważ ma inne możliwości w rynku samolotów wojskowych, do których dąży.
Northrop Grumman może nadal ubiegać się o zbudowanie planowanego myśliwca szóstej generacji dla marynarki wojennej (US Navy), znanego jako F/A-XX.
Powiem tylko, że zauważyliśmy, że mamy inne możliwości, do których dążymy, nie ujawnię w tym momencie dokładnie, jakie to są, dopóki nie pojawi się trochę więcej informacji – powiedział Warden. Ale można założyć, że jeśli czujemy, że mamy dobrą pozycję, a rząd odpowiednio równoważy ryzyko i zysk, jak powiedziałam, byłby to program, który będziemy realizować.
Obecnie jedynymi oferentami w programie NGAD są spółki Lockheed Martin i Boeing (wcześniej swoją koncepcję prezentowała Collins Aerospace, ale nie zdecydowała się wystartować).
Northrop Grumman była uważana za jednego z faworytów w programie NGAD, z uwagi na doświadczenie przy budowie bombowca strategicznego B-21A Raider, który sama określiła podczas oficjalnej prezentacji 2 grudnia 2022, pierwszym na świecie samolotem 6. generacji.
Niemniej Northrop Grumman jest głównym dostawcą zarówno dla Lockheed Martin, jak i Boeinga, dostarczając komponenty do samolotów wielozadaniowych F-35 Lightning II i F/A-18E/F Super Hornet.
Sekretarz USAF Frank Kendall powiedział w maju br., że w jego opinii widziałby dwóch wykonawców ściśle współpracujących z inżynierami programowymi nad NGAD w bazie lotniczej Wright-Patterson w Ohio, siedzibie biura programowego NGAD.
Przypomnijmy, że 18 maja br. Departament USAF opublikował niejawne zapytanie o informację (RFI, Request For Information) w programie NGAD z zamiarem zawarcia pierwszej umowy na budowę prototypów w roku fiskalnym 2024.
Z samolotami załogowymi następnej generacji mają współpracować autonomiczne bojowe bezzałogowe statki latające tzw. lojalni skrzydłowi (Loyal Wingman), znane jako Collaborative Combat Aircraft (CCA). Na początku marca br. pojawiła się informacja o zamiarze pozyskania nawet 200 egzemplarzy NGAD i 1000 egzemplarzy CCA. Wcześniej były przesłanki, że ten prototyp NGAD powstanie do 2029, podczas gdy jego demonstrator technologii oblatano we wrześniu 2020.
13 marca br. Departament USAF przedłożył poprawki do projektu budżetu obronnego NDAA na rok fiskalny 2024, w którym wnioskuje się o 276 mln USD na redukcję ryzyka w programie samolotów wielozadaniowych 6. generacji NGAD, z możliwością zwiększenia finansowania do 1,93 mld USD. Co ciekawe, oddzielnie ma być finansowany rozwój jednostki napędowej dla samolotów o kryptonimie NGAP (Next Generation Adaptive Propulsion), na co wnioskuje się kwotę 35 mln USD w przyszłorocznym budżecie.
Samolot, który powstanie w programie NGAD, będzie bezpośrednim następcą samolotów przewagi powietrznej 5. generacji Lockheed F-22A Raptor, których pierwsze 32 egzemplarze (Block 20) z obecnie 177 w służbie (według danych z raportu World Air Forces z początku br.) mają zostać wycofane już w roku fiskalnym 2024. Co ciekawe, miały one pierwotnie służyć do lat 2040., ale już w 2010 pojawiły się głosy, że realnie proces stopniowego wycofywania rozpocznie się w 2025.