3 września portal branżowy Breaking Defense poinformował, że podczas ćwiczeń symulujących rosyjski atak pocisków manewrujących za pomocą bezzałogowych statków latających-celów typu Kratos BQM-167 Skeeter, jeden z nich po raz pierwszy został zestrzelony za pomocą pocisku hipersonicznego BAE Systems HVP (Hyper Velocity Projectile), wystrzelonego ze 155-mm armatohaubicy samobieżnej M109A7 Paladin (Awaria PAC-3 MSE podczas testu IBCS, 2020-08-27).

Po raz pierwszy do zestrzelenia celu powietrznego wykorzystano 155-mm armatohaubicę samobieżną BAE Systems M109A7 Paladin / Zdjęcie: US Army

Po raz pierwszy do zestrzelenia celu powietrznego wykorzystano 155-mm armatohaubicę samobieżną BAE Systems M109A7 Paladin / Zdjęcie: US Army

Manewry zorganizowane m.in. na poligonie White Sands w stanie Nowy Meksyk wspólnie przez amerykańskie wojska lądowe (US Army), lotnicze (US Air Force, USAF) i marynarkę wojenną (US Navy) pod auspicjami Dowództwa Północnego Stanów Zjednoczonych (USNORTHCOM), zakładało odparcie ataku rakietowego sześciu konwencjonalnych pocisków manewrujących. Scenariusz zakładał, że przed głównym atakiem z powietrza i morza, przeciwnik przeprowadził punktowe ataki cybernetyczne, a następnie zagłuszanie i oślepianie za pomocą broni laserowej satelitów komunikacyjnych i wczesnego ostrzegania.

Ćwiczenie podzielono na cztery etapy. Pierwszy zakładał eskalację sytuacji międzynarodowej oraz aktywizację sił przeciwnika, drugi lokalizację jego okrętów rakietowych i bombowców strategicznych wraz z ustaleniem ich zamiarów. Trzeci etap zakładał wykrywania i identyfikowanie wystrzelonych pocisków, odróżnianie ich od statków powietrznych w okolicy oraz śledzenie trajektorii lotu, natomiast czwarty – skuteczne ich przechwytywanie i niszczenie.

Sześć bezzałogowych statków latających-celów typu Kratos BQM-167 Skeeter symulowało rosyjskie konwencjonalne pociski manewrujące / Zdjęcie: USAF

Sześć bezzałogowych statków latających-celów typu Kratos BQM-167 Skeeter symulowało rosyjskie konwencjonalne pociski manewrujące / Zdjęcie: USAF

Całość procesu wykrywania, śledzenia i atakowania była realizowana przez rozproszony system dowodzenia polem walki ABMS (Advanced Battle Management System), który ma być następcą Joint STARS, opartego o samoloty E-8C (B707-300). Była to jego druga demonstracja (GatewayONE połączy F-22 i F-35, 2020-05-04).

Informacji o celach w czasie zbliżonym do rzeczywistego dostarczały radary kierowania ogniem AN/MPQ-64 Enhanced Sentinel A3, a także nowe zdalnie sterowane naziemne czujniki akustyczne oraz wieże sensoryczne zbudowane przez start-up Anduril Industries, z radarami i kamerami elektrooptycznymi na podczerwień. Zbierane dane były analizowane i przetwarzane przez algorytmy sztucznej inteligencji omniaONE i uczenia maszynowego oraz platformę oprogramowania o otwartej architekturze duriAnl Lattice.

Spółka BAE Systems opracowała rodzinę pocisków hipersonicznych HVP do armat kalibrów 127- i 155 mm / Zdjęcie: BAE Systems

Spółka BAE Systems opracowała rodzinę pocisków hipersonicznych HVP do armat kalibrów 127- i 155 mm / Zdjęcie: BAE Systems

Bezzałogowce, symulujące rosyjskie pociski rakietowe zostały zestrzelone m.in. przez 127-mm armatę morską Mk 19, prawdopodobnie z testowego systemu naziemnego USS Desert Ship (LLS-1), za pomocą rodziny pocisków hipersonicznych HVP. Podobny test zrealizowano podczas ćwiczenia Rim of the Pacific (RIMPAC) 2018 z pokładu okrętu, ale nowością było zastosowanie 155-mm wariantu pocisku, który został wystrzelony po raz pierwszy ze 155-mm armatohaubicy samobieżnej M109A7 Paladin (Próby amunicji hipersonicznej, 2019-01-09).

Prace nad pociskami HVP rozpoczęto w 2013. Początkowo zakładano, że będą używane jedynie w armatach elektromagnetycznych. Ponieważ ich prędkość wylotowa wynosi nawet Ma7,5 uznano, że mogą być wykorzystywane do działań przeciwlotniczych. W kolejnych latach opracowano amunicję HVP także do klasycznych 127- i 155-mm armat morskich, w tym nowych systemach artyleryjskich BAE Systems 155 mm/62 Mk 51 AGS (Advanced Gun System) opracowanych dla niszczycieli typu Zumwalt. Amunicja ma być zdolna do rażenia celów na odległość prawie 220 km.

Kolejny, trzeci test rozproszonego systemu dowodzenia polem walki ABMS zaplanowano na już za dwa tygodnie. Odbędzie się pod auspicjami Dowództwa Indo-Pacyficznego Stanów Zjednoczonych (USINDOPACOM). Czwarta demonstracja, zaplanowana na przyszły rok, odbędzie się z udziałem zaproszonych sił zbrojnych państw sojuszniczych.