20 maja spółka Milrem Robotics poinformowała o pracach nad bojowym pojazdem bezzałogowym o nazwie Type X RCV (Robotic Combat Vehicle). Pojazdy tej klasy, według prognoz przedsiębiorstwa z Estonii, w długoterminowej perspektywie zastąpią klasyczne załogowe, bojowe wozy piechoty.

Zgodnie z opublikowaną grafiką, Type X RCV może zostać wyposażony w 30-mm armatę automatyczną (np. XM813), sprzężony karabin maszynowy (prawdopodobnie kalibru 7,62 mm) oraz dwa zespoły po dziesięć wyrzutni granatów dymnych i dwa kolejne po cztery wyrzutnie, co sugeruje zastosowanie systemu ochrony aktywnej pojazdów (ASOP) klasy soft-kill / Grafika: Milrem Robotics

Zgodnie z opublikowaną grafiką, Type X RCV może zostać wyposażony w 30-mm armatę automatyczną (np. XM813), sprzężony karabin maszynowy (prawdopodobnie kalibru 7,62 mm) oraz dwa zespoły po dziesięć wyrzutni granatów dymnych i dwa kolejne po cztery wyrzutnie, co sugeruje zastosowanie systemu ochrony aktywnej pojazdów (ASOP) klasy soft-kill / Grafika: Milrem Robotics

Zgodnie z koncepcją, Type X RCV ma być wyposażony w hybrydowy układ napędowy, złożony z silnika wysokoprężnego i elektrycznego. Będzie zdolny do w pełni autonomicznego działania i od początku zaprojektowany jako bezzałogowy, w przeciwieństwie do niektórych prototypów zmodernizowanych bwp, projektowanych na świecie jako opcjonalnie załogowych (Transportery Milrem Robotics, 2020-04-05).

Bezzałogowy bwp (czy też robot) ma być również o 2-3 razy tańszy od dostępnych na rynku klasycznych pojazdów przeznaczonych do zapewniania wsparcia ogniowego. Ma też charakteryzować wyższą mobilnością w trudnym terenie, a dzięki mniejszym gabarytom (3-4 razy lżejszy) ma być łatwiejszy do transportu drogą powietrzną, w tym do desantowania go w specjalnej klatce (Klatka desantowa dla THeMIS, 2020-03-30).

Pojazd ma charakteryzować się niższym profilem niż załogowe bwp, co ma utrudnić jego wykrycie, pomimo planów zastosowania uzbrojenia podobnej klasy, tj. armat automatycznych kalibrów 30-50 mm. Do głównych zadań Type X RCV miałoby należeć wsparcie działań jednostek pancernych i zmechanizowanych, w tym w misjach podwyższonego ryzyka dla pojazdów załogowych.

Jednocześnie modułowa konstrukcja pozwoli na opracowanie w dalszej kolejności wyspecjalizowanego wariantu np. z systemem przeciwlotniczym, jako moździerz samobieżny czy mobilna stacja radiolokacyjna. Będzie mógł również służyć jako transporter piechoty. Estońska spółka dostrzega w projekcie także cywilne zastosowanie, np. wariant przeznaczony do gaszenia lasów, podobnie jak strażacki pojazd Multscope Rescue, będący rozwinięciem flagowej bezzałogowej samobieżnej platformy THeMIS (Tracked Hybrid Modular Infantry System) (Koniec misji THeMIS w Mali, 2020-05-07).

Według optymistycznego scenariusza montaż pierwszego prototypu Type X RCV może zakończyć się już w połowie bieżącego roku. Całość prac badawczo-rozwojowych sfinansował nieujawniony, ale bardzo ważny partner zagraniczny. Szacuje się, że potrzeba co najmniej 3 lat, aby prototyp został przetestowany i dopracowany, aby można było rozpocząć produkcję seryjną. Nie jest jednak pewne, jak na harmonogram wpłynie obecna sytuacja epidemiczna.

Analiza
Istotną informacją jest fakt, że Type X RCV ma być opracowywany wspólnie z partnerem zagranicznym. Nie wskazano czy jest to instytucja publiczna czy inna spółka branży obronnej. Można jednak zauważyć, że amerykańskie wojska lądowe (US Army) poszukują 10-tonowych autonomicznych bojowych pojazdów bezzałogowych RCV-M (Robotic Combat Vehicle-Medium), wyposażonych w 30-mm armatę automatyczną XM813.

Jednak w styczniu 2020 US Army Combat Capabilities Development Command (CDCC) wybrało ofertę konsorcjum Team Ripsaw (złożonego ze spółek Textron Systems wraz z Howe & Howe Technologies z FLIR Systems) z bezzałogową platformą gąsienicową Ripsaw MS1. Nie można jednak wykluczyć, że to właśnie US Army bądź któraś ze spółek amerykańskich prowadziła współpracę z Estończykami w tym zakresie (Dostawcy RCV-L i RCV-M wybrani, 2020-01-11).