17 grudnia br. portal branżowy The Drive jako pierwszy poinformował, że amerykańskie siły powietrzne (US Air Force, USAF) podjęły się kolejnej, trzeciej już próby prototypu pocisku hipersonicznego Lockheed Martin AGM-183A ARRW (Air-launched Rapid Response Weapon), która podobnie jak wcześniejsze, była nieudana (USA: Postępy w programie systemu zwalczania pocisków hipersonicznych).
Amerykańskie siły powietrzne podjęły się kolejnej, trzeciej już próby swobodnego lotu prototypu pocisku hipersonicznego AGM-183A ARRW, która podobnie jak wcześniejsze, była nieudana / Zdjęcie: USAF
Gen. bryg. Heath Collins, dyrektor wykonawczy programów ds. uzbrojenia w Dyrektoriacie Uzbrojenia w Air Force Life Cycle Management Center (AFLCMC) Dowództwa Logistycznego USAF (Air Force Materiel Command, AFMC) poinformował, że 15 grudnia br. Departament USAF podjął się próby przyspieszacza rakietowego prototypu pocisku AGM-183A, przenoszonego pod skrzydłem bombowca strategicznego B-52H Stratofortress.
Dodał, że sekwencja startowa została przerwana z nieznanej na razie przyczyny i pocisk nie opuścił ciężkiej belki podskrzydłowej samolotu. Egzemplarz ten powróci do zakładów Lockheed Martin, gdzie zostanie przeprowadzona analiza danych telemetrycznych, a także natychmiast rozpoczęto analizę danych z pokładu samolotu. USAF będą chciały wznowić program testowy jak najszybciej to będzie możliwe.
Poprzednia próba prototypu AGM-183A miała miejsce 28 lipca br. Wówczas pocisk oddzielił się od bombowca, ale silnik przyspieszacza rakietowego nie zadziałał. Z kolei za pierwszym razem, 5 kwietnia br., pocisk także nie oddzielił się od belki z powodu awarii leżącej po stronie samolotu (USA: Druga nieudana próba hipersonicznego ARRW, Nieudana próba hipersonicznego AGM-183A ARRW).
Słowa oficera AFLCMC potwierdziły doniesienia spotterów, którzy zauważyli 15 grudnia w rejonie poligonu morskiego Point Mugu u wybrzeży południowej Kalifornii, należący do agencji kosmicznej NASA, samolot obserwacyjny WB-57F Canberra o nr rejestracyjnym N926NA. Zarówno samolot tego typu, jak i rejon gdzie go zauważono nie były przypadkowe, gdyż był to identyczny scenariusz jak w przypadku dwóch poprzednich testów, w których brał udział personel 412. Skrzydła Doświadczalnego USAF oraz Global Power Bomber Combined Test Force (CTF) (Rolls-Royce dostarczy nowe silniki do B-52).
Co ważne, przeprowadzenie trzech udanych prób przyspieszacza rakietowego w tym roku, miało być warunkiem niezbędnym do rozpoczęcia prób hipersonicznego pocisku szybującego, który ma być przenoszony wewnątrz niego. USAF planuje zakup co najmniej ośmiu w pełni funkcjonalnych prototypów pocisku na te potrzeby. Ponadto, testy z samodzielnym lotem były dwukrotnie przesuwane z 2020, kiedy to zrealizowano siedem lotów na uwięzi z (nie w pełni funkcjonalnym) prototypem oraz odpowiednikiem gabarytowo-masowym pocisku (Oblot AGM-183A ARRW).
Do jedynych, jak na razie, sukcesów programu testowego programu ARRW należały: udana próba jednego z kluczowych komponentów całego systemu, czyli odłamkowo-burzącej głowicy bojowej z 7 lipca br. oraz udana symulacja ataku pociskiem celu, zrealizowana przez załogę B-52H z 49. Eskadry Doświadczalnej USAF z bazy lotniczej Barksdale w Luizjanie w ramach ćwiczenia pk. Norther Edge, na początku maja br. (Test głowicy bojowej pocisku hipersonicznego AGM-183A ARRW, USAF symulowały atak pociskiem hipersonicznym).
Rozwój i próby systemu realizują i nadzorują centra doświadczalne AFTC (Air Force Test Center), centrum testów uzbrojenia marynarki wojennej NAWCWD (US Naval Air Warfare Center Weapons Division), biuro programowe ARRW w Departamencie Obrony oraz spółka Lockheed Martin Missiles and Fire Control – główny projektant i wykonawca pocisku na podstawie umowy bazowej o wartości 480 mln USD (1,86 mld zł) z 13 sierpnia 2018 (Hipersoniczny ARRW).
AGM-183A ARRW będą przenosić szybujący pocisk hipersoniczny z głowicę konwencjonalną z prędkością od Ma6,5 do Ma8 i na dystansie, szacowanym przez ekspertów, na co najmniej 1000 mil (1609 km) i czasie 10-12 minut. Oprócz B-52H, zostaną z nimi zintegrowane zmodernizowane samoloty B-1B Lancer oraz nowo zamawiane samoloty wielozadaniowe F-15EX Advanced Eagle (Próby operacyjne F-15EX Eagle II, Broń hipersoniczna dla Lancerów według Boeinga, Flota bombowców B-1B Lancer zredukowana).
Na koniec warto dodać, że kłopoty programu ARRW to nie jedyna bolączka Departamentu Obrony USA. 21 października br. wojska lądowe (US Army) i marynarka wojenna (US Navy) przeprowadziły nieudaną próbę pocisku-nosiciela uniwersalnego kadłuba hipersonicznego pocisku szybującego o kryptonimie C-HGB (Common-Hypersonic Glide Body) w wersji Block 0 z poligonu Pacific Spaceport Complex-Alaska (PSCA) w Kodiak na Alasce (USA: Nieudany test hipersonicznego C-HGB).
Tymczasem w lipcu, Chiny przeprowadziły test broni tej klasy metodą rażenia z orbity cząstkowej (Fractional Orbital Bombardment System, FOBS lub z rosyjskiego: Sistiema Czasticzno-Orbitalnogo Bombomietanija, SCzOB), której możliwości co najmniej niepokoją amerykańskich decydentów. Do państw aspirujących do włączenia się w wyścig zbrojeń dołączyła także pod koniec września Korea Północna – z nieudanym jak na razie testem pocisku hipersonicznego Hwasong-8. Swoje programy hipersoniczne kontynuuje też Rosja, która przygotowuje się do rozpoczęcia produkcji napędowych pocisków 3M22 Cirkon (Nowe informacje o chińskim teście hipersonicznym, Hwasong-8: Północnokoreański pocisk hipersoniczny?).
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.