W środę, 25 czerwca 2025, rosyjska państwowa korporacja Rostiech poinformowała, że wchodząca w jej skład Zjednoczona Korporacja Lotnicza OAK przekazała Siłom Powietrzno-Kosmicznym (WKS) trzecią w tym roku partię samolotów wielozadaniowych Su-35S (w kodzie NATO: Flanker-E).
Zdjęcie: Zjednoczona Korporacja Lotnicza OAK
Wcześniejsze tegoroczne dostawy zostały zrealizowane 12 maja i 29 marca. Tak jak wcześniej, samoloty w nieujawnionej liczbie, określane jako generacji 4++, przeszły pełny cykl testów fabrycznych, zostały zaakceptowane przez personel techniczny i przetestowane w różnych trybach pracy przez pilotów Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej i przeniesione z Komsomolskiego Zjednoczenia Przemysłu Lotniczego (KnAAPO) w Komsomolsku nad Amurem, na Dalekim Wschodzie Rosji, o własnych siłach do macierzystej bazy lotniczej.
Jak czytamy w komunikacie prasowym, piloci WKS, którzy otrzymali samoloty, podziękowali pracownikom zakładu za wkład, jaki wnoszą w zapewnienie zdolności obronnych kraju.
Piloci wojskowi wysoko cenią cechy Su-35S. Podczas SWO [tzw. specjalnej operacji wojskowej, jak w Rosji propagandowo określana jest pełnoskalowa wojna z Ukrainą – przyp. red.] samolot ugruntował swoją pozycję najlepszego w swojej klasie. Umożliwia użycie szerokiej gamy uzbrojenia na różnych wysokościach i prędkościach, a także wykorzystanie najbardziej złożonych typów technik pilotażowych i bojowych. Myśliwce te wykazują najlepsze właściwości latania oraz doskonałe właściwości systemów nawigacji i celowniczych. Nasze maszyny pomagają wypełnić wszystkie powierzone zadania i przybliżyć zwycięstwo — zauważył Władimir Artiakow, pierwszy zastępca dyrektora generalnego Rostiechu.
Naszym celem jest utrzymanie rytmu pracy nad kompleksami lotniczymi, na które jest największe zapotrzebowanie naszych Sił Zbrojnych, do których oczywiście zaliczają się samoloty Su-35S. Poprawiamy również wydajność produkcji. Do 2030 roku planujemy zwiększyć wydajność pracy o 30%. Praca ta daje nam możliwość, przy istniejących zasobach, zapewnienia dużych wolumenów produkcji na zlecenia obrony państwa, które w tym roku rosną i przekroczą ubiegłoroczne wysokie wartości — powiedział dyrektor generalny UAC Wadim Badiecha.
Choć wielkość dostaw jest utajniona, są to raczej niewielkie partie liczące 2-3 samoloty. W ubiegłym roku OAK przekazała Ministerstwu Obrony Federacji Rosyjskiej cztery partie samolotów Su-35S: 11 listopada, 12 kwietnia, 8 maja i 12 września. W 2023 OAK dostarczyła pięć partii samolotów Su-35S: 24 listopada, 24 października, 28 września, 23 czerwca i 13 lipca – prawdopodobnie pochodziły z zamówionej w 2021 partii liczącej 24 egzemplarze (jest to czwarta umowa produkcyjna na Su-35S). Dostawy pierwszych czterech egzemplarzy rozpoczęto w grudniu 2022. Termin realizacji umowy miał minąć jednak z początkiem 2024.
Tymczasem, 7 czerwca br. nad obwodem kurskim w wyniku udanej operacji Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy (Powitriani Syły Zbrojnych Sył Ukrajiny, PS ZSU) jeden z samolotów tego typu został zestrzelony – nieoficjalnie przez samolot wielozadaniowy F-16. Był to trzynasty utracony przez Rosjan egzemplarz od czasu rozpoczęcia pełnoskalowej wojny z Ukrainą, 24 lutego 2022.
Według stanu na grudzień 2022 kiedy po raz ostatni informowano o wielkości dostaw, Rosja dysponowała 110 egzemplarzami Su-35S, a wielkość najnowszych dostaw nie została ujawniona z uwagi na nową politykę informacyjną, jednakże po finalizacji rzeczonej umowy powinno być maksymalnie 128 (minus samoloty utracone – przyp. red.).
W stosunku do swojego pierwowzoru czyli Su-27P/S, wielozadaniowy Su-35S/SE charakteryzuje się powiększonymi skrzydłami, usterzeniem i wlotami powietrza, a także zmniejszonym przekrojem odbicia radarowego (RCS). Napęd stanowią dwa silniki turbowentylatorowe dwuprzepływowe Saturn Liulka AŁ-37F (117S) z niezależnymi dyszami o wektorowanym ciągu i wydłużonym resursie. Radar N035 Irbis-E wyposażony w antenę z pasywnym skanowaniem fazowym (PESA), zdolny jest do śledzenia 30 celów powietrznych i zwalczania 8 jednocześnie lub śledzenia do 4 celów naziemnych bez przerywania skanowania przestrzeni powietrznej.
Jeśli chodzi o eksport Su-35S, to trafiły one do Chin (24 egzemplarze) i Iranu (pierwotnie zamówiono 25, ale miało zostać zwiększone do 50 egz.), z zakupu 11 Su-35S zrezygnowała Indonezja oraz z 24 egzemplarzy Egipt. Były też bezskutecznie oferowane Turcji, Zjednoczonym Emiratom Arabskim, Indiom czy Algierii (która teraz zdecydowała się na Su-57E), a wstępne zainteresowanie zakupem wyrażały Wietnam, Kazachstan, Korea Północna i Pakistan. Ostatnio pojawiły się doniesienia, że zakup samolotów negocjuje Sudan, który był nimi już wcześniej zainteresowany.
