30 marca br. spółka PZL Mielec (należąca do koncernu Lockheed Martin i jeden z najdłużej działających w Polsce producentów statków powietrznych) poinformowała o ukończeniu pierwszych dwóch struktur do najnowszej wersji samolotu wielozadaniowego F-16C/D Block 70/72. Jest to kluczowy moment dla PZL Mielec, zakładu zatrudniającego 1500 osób, dodatkowo zapewniającego ponad 5000 miejsc pracy w ramach krajowego łańcucha dostaw, głównie wśród spółek zrzeszonych w Dolinie Lotniczej.
F-16 pozostaje kluczowym elementem Sił Powietrznych i filarem flot samolotów wielozadaniowych wielu armii w Europie Środkowej i Wschodniej — powiedział Robert Orzyłowski, dyrektor Lockheed Martin na Polskę, Europę Środkową i Wschodnią. Wyprodukowane przez PZL Mielec struktury wzmacniają pozycję Polski jako kluczowej części globalnego programu F-16, co przełoży się na szanse dla innych lokalnych przedsiębiorstw – dodał.
Ukończone struktury to tylna i przednia część centralnego kadłuba samolotu. Zostaną one wykorzystane na linii montażu końcowego F-16 Lockheed Martin Aeronautics w Greenville, w Karolinie Południowej.
Prace wdrożeniowe i przygotowawcze do produkcji elementów konstrukcji F-16 w Mielcu rozpoczęły się w ubiegłym roku. Obejmowały one modernizację i przygotowanie powierzchni oraz uruchomienie linii produkcyjnej. Równocześnie grupa 46 przedstawicieli PZL Mielec, pracowników produkcyjnych i liderów wyjechała na sześć miesięcy do Greenville, by zdobyć doświadczenie i poznać proces produkcyjny F-16, przygotowując się do realizacji swoich zadań w Mielcu.
Terminowe ukończenie pierwszych struktur F-16 to bardzo ważny moment dla PZL Mielec i naszych pracowników. Oznacza to powrót naszego zakładu do produkcji wojskowych samolotów odrzutowych i początek naszego udziału w produkcji F-16 – powiedział Janusz Zakręcki, prezes i dyrektor naczelny PZL Mielec.
Przypomnijmy, że 22 listopada 2021 przedstawicielstwo Lockheed Martin w Polsce informowało w mediach społecznościowych, że PZL Mielec będą dostarczać od 2022 komponenty i zespoły do budowy samolotów F-16C/D Block 70/72. Miały to być: struktura tylnego kadłuba, kadłub centralny, struktura kabiny i jego boczne panele z przednią komorą dla wszystkich produkowanych F-16 w zakładzie Lockheed Martin Aeronautics w Greenville. Warto dodać, że produkcję skrzydeł do F-16 wznowiła izraelska spółka Israel Aerospace Industries (IAI), o czym informowała 2 września 2021.
Samoloty F-16 są strategicznym wyborem dla klientów na całym świecie poszukujących najwyższej jakości wśród samolotów wielozadaniowych czwartej generacji, partnerstwa na poziomie regionalnym i globalnym, jak i przystępnych kosztów eksploatacji. F-16 to jeden z filarów systemu bezpieczeństwa XXI wieku i kluczowy komponent misji na całym świecie, umożliwiający dominację w przestrzeni powietrznej.
10 marca br. Lockheed Martin przekazała pierwszy seryjny egzemplarz F-16C/D Block 70 (w wersji dwumiejscowej). Jeden z 16 egzemplarzy zamówionych dla królewskich wojsk lotniczych Bahrajnu (RBAF).
Lockheed Martin uzyskała dotąd zamówienia na 128 samolotów F-16C/D Block 70, a wkrótce zostanie ona zwiększona do 148. Są to, oprócz wspomnianego Bahrajnu: Jordania (12 egzemplarzy), Bułgaria (16 egzemplarzy), Słowacja (14 egzemplarzy), Maroko (25 egzemplarzy) i Tajwan (66 egzemplarzy). Dodatkowo, samoloty są oferowane Indiom (jako wariant F-21), Ukrainie czy Filipinom, a o ich zakup wnioskowała też Turcja.
Na podstawie informacji prasowej