We wtorek, 8 sierpnia br. około godz. 14.00 czasu lokalnego, doszło do katastrofy brazylijskiego śmigłowca ogólnego przeznaczenia UH-15A Mk2+ Super Cougar (lokalne oznaczenie dla Airbus H225M Caracal lub EC725BR-B), należącego do lotnictwa marynarki wojennej (Marinha do Brasil), w wyniku której zginęły dwie osoby (w tym jeden z pilotów), dziesięć zostało rannych (w tym dwoje znajduje się w stanie krytycznym), a dwie wyszły bez szwanku. Dzień później, minister obrony Brazylii José Mucio poinformował, że osobiście pokieruje przebiegiem śledztwa.
Zdjęcie poglądowe: Marinha do Brasil
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło podczas trwających od 4 sierpnia br. ćwiczeń sił operacji specjalnych w obozie szkoleniowym Formosa w stanie Goiás, w środkowej części kraju, nieopodal stolicy, Brasilii. Podczas desantowania metodą szybkiej liny operatorów sił specjalnych, gdy śmigłowiec pozostawał w zawisie, nagle miał stracić sterowność i rozbił się.
Dwóch spośród żołnierzy którzy nie odnieśli obrażeń zdążyli zjechać na linie na ziemie, zanim doszło do zdarzenia. Żołnierze w stanie krytycznym z wieloma złamaniami i obrażeniami zostali przetransportowani innym śmigłowcem do szpitala wojskowego w Brasilii, leżącej około 80 km od miejsca katastrofy, a pozostali ranni zostali przyjęci w lokalnym szpitalu w Formosa.
Rozbity śmigłowiec o nr taktycznym 06, nr rej. N-7106 i nr ser. 2893/BRA017 należał do 2. Eskadry Śmigłowców Ogólnego Przeznaczenia (2º Esquadrão de Helicópteros de Emprego Geral).
9 sierpnia do obozu szkoleniowego Formosa przybył minister obrony Brazylii José Mucio, któremu towarzyszył dowódca Marinha do Brasil adm. Marcos Sampaio Olsen, aby nadzorować śledztwo. Zgodnie z komunikatem służby prasowej sił morskich, wstępny raport w sprawie przyczyny wypadku musi zostać opublikowany w ciągu 180 dni.
Upubliczniono nazwiska dwóch wojskowych, którzy zginęli na miejscu. Są to Luís Fernando Tavares Augusto i Renan Guedes Moura, obaj w stopniu sierżanta.
Choć śledztwo jest w toku, to według lokalnych mediów wstępnie mówi się o silnym podmuchu wiatru bądź zderzeni z ptactwem jako prawdopodobną przyczyną katastrofy. Mniej prawdopodobna wydaje się usterka techniczna lub błąd pilota.
Ćwiczenie prowadzone przez Marinha do Brasil miało na celu w celu szkolenia personelu wojskowego z trzech rodzajów sił zbrojnych w ramach operacji połączonych z użyciem broni wsparcia, sił manewrowych, pracy artylerii i operacji lotniczych. Program szkoleniowy w Formosa jest realizowany od 1988 roku i jest najważniejszym takim programem w Marinha do Brasil. W tym roku w ćwiczeniu bierze udział ponad 3500 żołnierzy i marynarzy, którzy mają do dyspozycji samoloty i śmigłowce, pojazdy opancerzone ,pojazdy amfibijne Caterpillar (CLAnf), haubice i wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe Astros.
Do chwili katastrofy siły zbrojne Brazylii użytkowały łącznie 25 Caracali, a 6 ma jeszcze zostać dostarczonych przez lokalną spółkę Helibras, produkującej je na licencji europejskiej Airbus Helicopters. Z tej liczby 12 znajdowało się w wojskach lotniczych, a 13 w marynarce wojennej. Ta ostatnia użytkuje warianty ogólnego przeznaczenia, zwalczania okrętów podwodnych i bojowego poszukiwania i ratownictwa (Brazylia: Pierwszy morski Caracal w służbie, Brazylijski H225M Caracal odpala Exocet).
Poza Brazylią i Francją, śmigłowce Caracal trafiły na eksport do Indonezji, Kuwejtu, Malezji, Meksyku, Singapuru, Tajlandii i Węgier. Wkrótce dołączy do nich Królestwo Niderlandów, a z zakupu wycofały się Polska i Zjednoczone Emiraty Arabskie.
A Marinha do Brasil divulgou #NotaOficial sobre a ocorrência, na tarde de hoje (8), de acidente com uma aeronave UH-15 Super Cougar, durante exercício em Formosa-GO.
➡️ Leia na íntegra: https://t.co/r53sqtvvBW pic.twitter.com/5nseACvSa1
— Marinha do Brasil (@marmilbr) August 8, 2023