W poniedziałek, 22 września 2025, podczas dorocznej konferencji Air, Space and Cyber Conference 2025, organizowanej przez stowarzyszenie Air & Space Forces Association w Gaylord National Convention Center w National Harbor w stanie Maryland, szef sztabu amerykańskich Sił Powietrznych (US Air Force, USAF) gen. David W. Allvin poinformował, że spółka Boeing rozpoczęła budowę pierwszego prototypu samolotu bojowego 6. generacji F-47 w ramach programu NGAD (Next Generation Air Dominance), który powinien zostać oblatany w 2028.
F-47 ma być następcą samolotu przewagi powietrznej 5. generacji Lockheed F-22A Raptor / Grafiki: USAF
Informacja została przekazana podczas przemówienia otwierającego konferencję.
To platforma, która wraz z pozostałymi systemami zapewni dominację w przyszłości. Musimy działać szybko – powiedział gen. Allvin. Zespół jest zdeterminowany, aby pierwszy egzemplarz wzbił się w powietrze w 2028 roku.
Zaledwie sześć miesięcy po tym, jak prezydent USA Donald Trump ogłosił 21 marca br., że Boeing wygrał kontrakt na pierwszy samolot wielozadaniowy 6. generacji dla Sił Powietrznych, wykonawca rozpoczął już wstępną produkcję płatowca prototypu, a USAF mają nadzieję na pierwszy lot za nieco ponad dwa lata, powiedział najwyższy rangą oficer Sił Powietrznych USA w jednym ze swoich ostatnich ważnych przemówień przed przejściem na emeryturę jesienią tego roku.
W ciągu kilku miesięcy od ogłoszenia, rozpoczęli już produkcję pierwszego egzemplarza – powiedział gen. Allvin, odnosząc się do pierwszego samolotu testowego. Jesteśmy gotowi do szybkiego działania. Musimy działać szybko.
Generał Allvin pochwalił postępy w projekcie F-47, podkreślając potrzebę jeszcze szybszej modernizacji Sił Powietrznych, w tym budowy półautonomicznych, lojalnych skrzydłowych (Loyal Wingman), znanymi jako Collaborative Combat Aircraft (CCA), które będą współpracować z F-47 i innymi samolotami bojowymi Sił Powietrznych, a także kontynuacji prac nad bombowcem strategicznym B-21A Raider, którego drugi prototyp został niedawno zaprezentowany, aby przygotować się na ewentualny konflikt.
Dokładamy wszelkich starań, aby zapewnić i promować gotowość, której potrzebujemy, aby móc walczyć już dziś, aby pokazać, że potrafimy zaatakować i możemy ich wykorzystać – powiedział gen. Allvin, nawiązując do jednej z najbardziej złożonych operacji powietrznych w historii, operacji Midnight Hammer, w ramach której Stany Zjednoczone zaatakowały irańskie obiekty nuklearne w lipcu.
Siły Powietrzne wykorzystały w tej operacji 125 samolotów – w tym siedem bombowców strategicznych B-2A Spirit oraz samoloty bojowe F-16, F-22A i F-35A. Podczas tej trwającej ponad 36 godzin operacji w głębi Iranu, B-2A przenosiły bomby penetrujące GBU-57A/B MOP (Massive Ordnance Penetrator), zdolne do niszczenia bunkrów. Wspierały je tankowce KC-135R Stratotanker i KC-46A Pegasus.
Chiny – będące głównym przeciwnikiem Pentagonu – są znacznie bardziej zaawansowane technologicznie niż przeciwnik taki jak Iran, który jest jednym z argumentów Sił Powietrznych za rozwojem samolotu F-47. Generał Allvin powiedział wcześniej, że promień bojowy tego samolotu przekracza 1000 mil (1600 km) – prawie dwa razy więcej niż F-22A – i że Siły Powietrzne planują zakup ponad 185 tych samolotów. Prędkość maksymalna ma przekraczać Ma2. Tak jak Raptor, F-47 jest określany jako samolot przewagi powietrznej.
Jak dotąd opublikowano tylko dwie oficjalne grafiki F-47 ukazujące jedynie przód samolotu
Chiński przywódca Xi Jinping powiedział, że chce, aby jego armia była zdolna do przeprowadzenia operacji przeciwko Tajwanowi do 2027, choć Xi nie podjął jeszcze decyzji, jak wynika z oficjalnych ocen USA.
Skupiamy się na jutrzejszym dniu. Plan jest już w zasadzie gotowy. Jesteśmy gotowi do działania – powiedział Allvin. W tej chwili wiele się zmienia. I zupełnie naturalne jest, że mówimy: złapmy trochę oddechu. Zróbmy bilans. Ale w tym otoczeniu, z konsekwencjami po drugiej stronie, musimy wystrzegać się tego, co znane. Uważajmy na ciepły koc komfortu. Bo wiecie co? To może nie wystarczyć. To może po prostu nie wystarczyć, bo przeciwnik nie klęka. … Kiedy prezydent zapyta dziś wieczorem, w przyszłym tygodniu, w przyszłym roku, w następnej dekadzie: »Czy nadal możecie to zrobić?«, musimy być w stanie odpowiedzieć: »Jasne, że możemy«.
Program NGAD jest szacowany na 20 mld USD (72,2 mld zł). Od połowy zeszłego roku przechodził redefinicję z powodu zbyt dużych szacunkowych kosztów jednostkowych. Jedynym kontroferentem Boeinga (i jego biura projektowego Phantom Works) pozostała spółka Lockheed Martin i jej biuro projektowe Skunk Works. Według doniesień obie spółki sfinalizowały swoje projekty w 2024, a USAF wydłużyły fazę analityczno-koncepcyjną i doskonalenia technologii (Technology Maturation and Risk Reduction, TMRR), aby umożliwić dalszy postęp projektów w oczekiwaniu na ostateczną decyzję w sprawie programu.
NGAD jest obecnie najdroższym programem w budżecie badawczo-rozwojowym Sił Powietrznych, a wniosek do budżetu obronnego NDAA na rok fiskalny 2025 obejmował 19,6 mld USD w ciągu najbliższych 5 lat. Jednakże przewodniczący Komisji Obrony Senatu i Izby Reprezentantów w swoich propozycjach wydatków zaproponowali cięcie o 325 mln USD, uzasadniając to jako niejawną korektą, która, jeśli zostanie zatwierdzona, zmniejszy finansowanie do 2,4 mld USD w roku fiskalnym 2025.
Zgodnie z wcześniejszymi planami, USAF może zamówić nawet 185-200 samolotów załogowych w programie NGAD, które byłyby wspierane przez flotę nawet 1000 autonomicznych bojowych bezzałogowców w programie CCA (Collaborative Combat Aircraft). Obecnie o pierwszą fazę programu rywalizują General Atomics Aeronautical Systems Inc. (GA-ASI) z YFQ-42A oraz Anduril Industries z YFQ-44A. Jednak ostateczna liczba zarówno F-47, jak i FQ-42A/FQ-44A będzie zależeć od obecnej administracji.
Samoloty F-47 będą napędzane przez silniki turbowentylatorowe trójprzepływowe, które powstają w programie NGAP (Next-Generation Adaptive Propulsion). Oferowane są XA102 przez GE Aerospace (część General Electric Co.) oraz XA103 od Pratt & Whitney (część korporacji RTX).
Zgodnie z informacją spółki Jacobs z 5 czerwca, która prowadzi prace budowlane na zlecenie Boeinga, główna linia produkcyjna F-47 w St. Louis (Missouri), ma zostać uruchomiona w 2026. Rozbudowa zakładu o powierzchni ok. 3800 m² zostanie ukończona do 2030, by wspierać produkcję wielkoseryjną.
Meet the @USAirForce's sixth-generation fighter, the F-47, bringing next-gen technologies to ensure air dominance for decades to come.#AFANational pic.twitter.com/eUEfW2JzD8
— Boeing Defense (@BoeingDefense) September 22, 2025
Our @usairforce will continue to be the world’s best example of speed, agility, and lethality. Modernization means fielding a collection of assets that provide unique dilemmas for adversaries—matching capabilities to threats—while keeping us on the right side of the cost curve. pic.twitter.com/vqjxCdBYid
— General David Allvin (@OfficialCSAF) May 13, 2025
Czytaj także:
