W zakresie lotnictwa wojskowego, obecnie głównym projektem jest promocja wielozadaniowych średnich samolotów transportowych KC-390 Millennium. Powyższa konstrukcja zdobywa rosnącą liczbę zamówień eksportowych – poza Brazylią Embraer może pochwalić się sprzedażą do Portugalii (5), Węgier (2), Republiki Korei (3), Austrii (4), Królestwa Niderlandów (5), Czech (2) oraz nieujawnionego odbiorcy (2). Dodatkowo samoloty zostały wybrane przez Szwecję oraz Słowację – w tych przypadkach podpisanie umów może mieć miejsce w pierwszej połowie bieżącego roku. Obecnie są one promowane na rynku saudyjskim i szeroko pojętym azjatyckim oraz w indyjskim programie MTA (Medium Transport Aircraft).
Działania marketingowe związane z programem KC-390 Millennium mogą zaowocować budową m.in. nowej linii montażu ostatecznego w Polsce / Grafika: Embraer
Dotychczas Embraer dostarczył dziesięć seryjnych KC-390 Millennium, które trafiły do Brazylii, Portugalii oraz Węgier. Łącznie wylatały ponad 16500 godzin, a wskaźnik gotowości operacyjnej wynosi 93%. Poza zadaniami transportowymi maszyny wykonywały misje przeciwpożarowe, tankowania powietrznego czy ewakuacji osób wymagających pomocy medycznej (Spotkanie wiceministra obrony narodowej z prezesem Embraer).
W przypadku Polski KC-390 Millennium jest wskazywany jako idealną odpowiedź na zapotrzebowane Wojska Polskiego w programie Drop, czyli zakupu floty średnich samolotów transportowych. Wybrana konstrukcja stanie się bezpośrednim następcą dla obecnie wdrażanych (używanych) Lockheed Martin C-130H Hercules, które w liczbie pięciu sztuk mają stanowić trzon lotnictwa transportowego. Obecnie, w dobie gwałtownych zmian geopolitycznych oraz operacyjnych, wydaje się, że taka liczba jest całkowicie niewystarczająca (nie wspominając o wskaźniku gotowości operacyjnej). Nieoficjalnie, pojawiają się informacje, że docelowe zapotrzebowanie Wojska Polskiego może obecnie oscylować w granicach szesnastu średnich maszyn transportowych.
Tak duże, potencjalnie, zapotrzebowanie (wynikające m.in. z doświadczeń ostatnich lat) zaowocowało poważnymi deklaracjami ze strony najważniejszych pracowników koncernu Embraer – w tym CEO Embraer Group, Francisco Gomes Neto. Potencjalna oferta dla Polski może bowiem obejmować pełne dostosowanie systemów pokładowych zgodnie z wymaganiami użytkownika oraz budowę w kraju zaplecza obsługowo-serwisowego pozwalającego na prowadzenie obsług technicznych (w tym zaawansowanego układu podwozia). Dodatkowo, co wzbudza bardzo dużą uwagę, Embraer sygnalizuje możliwość budowy w Polsce drugiej linii montażu ostatecznego KC-390 Millennium. W tym przypadku jest to powiązane z potencjalną liczbą maszyn, która jest planowana do zakupu – to z kolei może potwierdzać, nieoficjalne, informacje odnośnie planowanej do zakupu liczby samolotów. Szczegóły dotyczące współpracy przemysłowej nie zostały ujawnione, jak wskazali przedstawiciele Embraera, rozmowy są owocne i toczą się z wieloma potencjalnymi partnerami. Biorąc pod uwagę potencjał i możliwości technologiczne wydaje się jednak, że kluczowymi mogą być lotnicze spółki należące do Polskiej Grupy Zbrojeniowej.
W bieżącym tygodniu upływa termin składania ofert na dostawę do 84 samolotów pasażerskich do PLL LOT. Embraer promuje rodzinę E2, które w liczbie trzech egzemplarzy są już eksploatowane przez polskiego przewoźnika / Zdjęcie: Port Lotniczy Szczecin
Poza współpracą gospodarczo-przemysłową, innym pomysłem (powiązanym z KC-390 Millennium) jest deklaracja dotycząca możliwości budowy w Polsce europejskiego centrum szkolenia taktycznego, które mogłoby stać się miejscem wymiany doświadczeń i wspólnego podnoszenia kwalifikacji przez rosnącą liczbę państw-użytkowników.
Już obecnie KC-390 Millennium można nazwać samolotem europejskim – 42% łańcucha dostaw jest ulokowane na obszarze Europy. W przypadku zacieśnienia współpracy z Polską ten wskaźnik zostałby podniesiony jeszcze wyżej.
Obok KC-390 Millennium drugim produktem, który budzi obecnie zainteresowanie mediów w Polsce, a także Embraera jest rodzina odrzutowych samolotów pasażerskich E2. W tym przypadku, w bieżącym tygodniu, upływa termin składania ofert ostatecznych w konkursie prowadzonym przez Polskie Linie Lotnicze LOT. Embraer walczy z koncernem Airbus o zamówienie, które może objąć do 84 samolotów tej klasy (Kolejne samoloty dla PLL LOT).
Zdaniem Embraera E2 lepiej wpisuje się w plany rozwojowe PLL LOT – dzięki parametrom technicznym i operacyjnym ma być tańszy w eksploatacji niż jego europejski konkurent (A220). Według szacunków brazylijskiego producenta, w ciągu całego (planowanego) okresu eksploatacji polski przewoźnik może zaoszczędzić około 10,7 mln USD na każdym z dostarczonym egzemplarzu. Co podkreślają przedstawiciele, platforma E2 jest bardziej europejska niż jego konkurent – obecnie 30% podzespołów jest produkowana przez przemysł lotniczy zlokalizowany na terenie Unii Europejskiej. Tylko w przypadku Polski mowa o systemie APU (Pratt & Whitney Rzeszów), przekładni silników (Pratt & Whitney Kalisz) oraz fotelach pasażerskich (RECARO w Świebodzinie). Dodatkowo polskie zakłady MRO realizują liczne prace obsługowe na eksploatowanych na świecie maszynach – tylko w 2024 roku pozwoliło to im na wygenerowanie około 50 mln USD zysku.
Podczas konferencji doszło do podpisania listu intencyjnego z Siecią Badawczą Łukasiewicz – Instytut Lotnictwa w sprawie realizacji badań nad nowymi materiałami i technologiami / Zdjęcie: Embraer
Ważnym atutem jest fakt, że trzy samoloty rodziny E2 (E195-E2) są już eksploatowane przez PLL LOT. Dodatkowo zakup kolejnych pozwoli na szybkie i bezproblemowe przeszkolenie obecnie posiadanego personelu – jak wskazuje Embraer, współpraca producenta z polskim przewoźnikiem liczy już 25 lat (Porozumienie PLL LOT i Embraer ws. E195E-2).
W przypadku oferty dla PLL LOT, Embraer wskazuje, że Polska gospodarka może tylko na zakupie zyskać. Wśród propozycji wymienia się zaangażowanie sektora lotniczego do uruchomienia produkcji segmentów kadłubów samolotów E2, rozbudowy potencjału zakładów MRO oraz, co warto odnotować, wykorzystanie ich kompetencji oraz zdolności do uruchomienia linii konwersji samolotów E190 do wersji cargo. Tego typu inicjatywy, w okresie dziesięciu lat, mogą doprowadzić do powstania do 5000 miejsc pracy w polskim przemyśle lotniczym, a dochody mogą przekroczyć 3 mld USD.
Ostatnim punktem konferencji było podpisanie listu intencyjnego z Siecią Badawczą Łukasiewicz – Instytut Lotnictwa w sprawie realizacji badań nad nowymi materiałami i technologiami, które będą możliwe do wykorzystania w lotnictwie.
#NEWS | Embraer and Łukasiewicz – Institute of Aviation to Collaborate on Future Flight Technology. Read full news: https://t.co/NwWsivhtKm #EmbraerStories @AviationPoland pic.twitter.com/sYTDXhKq85
— Embraer (@embraer) March 11, 2025