W sobotę, 19 lipca 2025, Departament Obrony Australii poinformował, że pierwsza partia z 49 czołgów M1A1SA Abrams jakie rząd australijski obiecał dostarczyć do Ukrainy – dotarła do odbiorcy. Zgodnie z informacją przekazano większość z pojazdów, choć nie sprecyzowano ile, a dostawa ostatniej transzy nastąpi w nadchodzących miesiącach.
Zdjęcia: Departament Obrony Australii
Minister obrony Richard Marles powiedział:
Czołgi M1A1 Abrams wniosą znaczący wkład w trwającą walkę Ukrainy z nielegalną i niemoralną inwazją Rosji. Z przyjemnością spotkałem się z personelem Australian Army, który pomógł w dostarczeniu tych czołgów z Australii na Ukrainę. Australia niezmiennie wspiera Ukrainę i dąży do sprawiedliwego i trwałego pokoju.
Minister przemysłu obronnego i dostaw zdolności Pat Conroy dodał:
Australia stoi ramię w ramię z Ukrainą. Te zmodyfikowane czołgi M1A1 Abrams zapewnią ukraińskim siłom zbrojnym większą siłę ognia i mobilność. Spełniają one bezpośrednią prośbę rządu Ukrainy i wpisują się w niezłomne zobowiązanie Australii do ochrony globalnego porządku opartego na zasadach.
Przypomnijmy, że 17 października 2024 federalny rząd Związku Australijskiego pod przewodnictwem premiera Anthony’ego Albanese ogłosił, że przekaże walczącej Ukrainie 49 czołgów M1A1SA Abrams (z 59 posiadanych; jest to lokalne oznaczenie wariantu M1A1AIM). Pierwsze doniesienia medialne, że taki krok jest rozważany pojawiły się 20 września na łamach dziennika The Sydney Morning Herald.
Wozy miały zostać przekazane w ramach najnowszego pakietu pomocy wojskowej o wartości około 245 mln AUD (wówczas 649,45 mln zł). Pakiet ten zwiększył całkowitą pomoc wojskową do ponad 1,3 mld AUD (wówczas 3,45 mld zł) i ogólną pomoc tego kraju do ponad 1,5 mld AUD (wówczas 3,98 mld zł). Miały otrzymać moduły pancerza reaktywnego M-19 ARAT-1.
23 marca br. australijski publiczny nadawca radiowo-telewizyjny ABC (Australian Broadcasting Corporation) informował, że dostawy czołgów zostały opóźnione z powodu utrudnień logistycznych wywołanych działaniami administracji prezydenta USA Donalda Trumpa, gdy wstrzymał pomoc materiałową dla Ukrainy (niedawno pojawiły się doniesienia, że za wstrzymanie pomocy bezpośrednio odpowiada sekretarz obrony Pete Hegseth – przyp. red.). Australia musiała uzyskać niezbędne zgody ze strony USA, jako państwa-producenta, na re-eksport uzbrojenia, bo tak traktowane są darowizny dla Ukrainy.
W kwietniu br. w samej Australii pojawiły się wątpliwości, czy aby czołgi te przyczynią się do zwiększenia zdolności bojowych ukraińskich Wojsk Lądowych.
19 maja br. ABC poinformował, powołując się na źródła rządowe, że rozpoczął się załadunek pierwszej transzy. Nie ujawniono wówczas, ze względów bezpieczeństwa, kiedy pierwsze wozy dotrą do Europy, a transport rozpoczął się po spotkaniu prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i premiera Australii Antony’ego Albanese w Rzymie, przy okazji wizyty w Watykanie. 27 czerwca na platformie społecznościowej X pojawiła się fotografia z jednym z czołgów dla Ukrainy, która miała zostać wykonana już w Polsce.
Australia has dispatched the first batch of donated M1A1 Abrams MBT to Ukraine. The entire package comprises of 49 vehicles.
Source: Australian Defense Ministry pic.twitter.com/HujU2FrkJA
— (((Tendar))) (@Tendar) July 19, 2025