W czwartek, 13 listopada 2025, Ministerstwo Obrony Królestwa Niderlandów poinformowało, że wraz z sześcioma państwami partnerskimi, w imieniu NATO, rezygnuje z planu zakupu 6 samolotów wczesnego ostrzegania i dowodzenia Boeing E-7A Wedgetail w ramach programu o kryptonimie AFSC (Alliance Future Surveillance and Control), co jest pokłosiem podobnej decyzji ze strony Stanów Zjednoczonych.
Tak miał wyglądać natowski Boeing E-7A Wedgetail / Grafika: Boeing
Przypomnijmy, że E-7A Wedgetail został wybrany 15 listopada 2023 przez Agencję Wsparcia i Zamówień NATO (NATO Support and Procurement Organisation, NSPA) w początkowej fazy programu, nazwanej iAFSC (initial Alliance Future Surveillance and Control). Zakup miał pozwolić na rozpoczęcie wycofywania floty 14 samolotów Boeing E-3A Sentry AWACS do 2035.
Jak czytamy, w związku z formalnym wycofaniem się Stanów Zjednoczonych w lipcu tego roku (co zapowiedziano 11 czerwca) z ich planów pozyskania samolotów tego typu, wiele się obecnie zmienia w programie początkowym.
W związku z powyższym, państwa partnerskie programu zarządzanego przez agencję NAPMO (NATO Early Warning and Control Programe Management Organisation), a więc Belgia, Niemcy, Luksemburg, Królestwo Niderlandów, Norwegia, Rumunia i Stany Zjednoczone, ponownie przeprowadzą ewaluację dostępnych możliwości w tym zakresie.
O ile USA, które planowały samodzielny zakup 26 egzemplarzy, zapewne samodzielnie poszukają rozwiązań pomostowych (rozważa się zakup E-2D Advanced Hawkeye) i docelowych (systemu satelitarnego do zwiadu, obserwacji i rozpoznania, wyposażonego w stację do wskazywania celów ruchomych GMTI), to Europa pójdzie swoją drogą.
Gijs Tuinman, sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Królestwa Niderlandów ds. zamówień wojskowych i personelu, wyjaśnia, że nadal istnieje zobowiązanie do wprowadzenia innych, cichszych samolotów przed 2035 rokiem. Wycofanie się Stanów Zjednoczonych pokazuje również, jak ważne jest inwestowanie jak największych środków w przemysł europejski – dodał.
Ta sugestia wskazuje z kolei, że poważną ofertą dla europejskiego NATO może być szwedzki samolot Saab S106 GlobalEye, początkowo opracowany dla Zjednoczonych Emiratów Arabskich (5 egz.), a następnie zamawiany w Europie przez Szwecję (3 z 4 egz. zakontraktowano) i Francję (2 egz. z opcją na 2 kolejne planowane), a którymi są też zainteresowane Polska, Grecja, Kanada, Finlandia i Dania. Zwłaszcza, że Saab już zaoferował je wcześniej NATO.
Program AFSC ma swoje korzenie w 2019, gdy pojawiły się sygnały o konieczności wymiany natowskich E-3A Sentry po 2035, ale został formalnie zapoczątkowany w kwietniu 2022 przez agencję NAPMO. Samoloty te przechodzą drugą już w ostatnich latach modernizację o kryptonimie FLEP (Final Lifetime Extension Programme), ale będzie konieczna wymiana platformy jako takiej (Radiostacje programowalne Leonardo dla natowskich AWACS, NATO modernizuje AWACS, NATO szuka następcy AWACS).
Flota natowskich E-3A to pierwsza międzynarodowa jednostka podlegająca dowództwu Sojuszu, począwszy od stycznia 1982. Dwie eskadry (Flying Squadron 1 i Flying Squadron 2) są złożone z 20 międzynarodowych załóg wydzielonych z sił zbrojnych 15 państw NATO, w tym z Polski. Stacjonują w niemieckim Geilenkirchen. Ponadto, zostały wydzielone wysunięte bazy operacyjne w Konya (Turcja), Preweza/Aktion (Grecja), Trapani-Birgi (Włochy) i wysunięta lokalizacja operacyjna w Ørland (Norwegia).
