15 czerwca Michael Gschossmann, dyrektor generalny agencji NAPMO (NATO Early Warning and Control Programe Management Organisation) poinformował o kolejnej modernizacji samolotów wczesnego ostrzegania i dozoru przestrzeni powietrznej E-3A Sentry oraz planach zakupu ich następców. Do grudnia 2019 zostanie sfinalizowana odpowiednia umowa z Boeingiem o wartości 750-1000 mln USD (2,83-3,77 mld zł), co pozwoli na wydłużenie czasu eksploatacji E-3A do lat 2035-2040 w ramach programu FLEP (Final Lifetime Extension Programme). Z kolei jako potencjalnego następcę leciwych już samolotów wskazuje się E-7A Wedgetail.

E-3A weszły na wyposażenie dwóch międzynarodowych eskadr NATO na początku lat 1980. Ostatnia modernizacja pozwoli na ich użytkowanie do 2024, ale celem agencji NAPMO jest wydłużenie czasu eksploatacji do lat 2035-2040 / Zdjęcie: Boeing

E-3A weszły na wyposażenie dwóch międzynarodowych eskadr NATO na początku lat 1980. Ostatnia modernizacja pozwoli na ich użytkowanie do 2024, ale celem agencji NAPMO jest wydłużenie czasu eksploatacji do lat 2035-2040 / Zdjęcie: Boeing

Z powyższej kwoty, około 250 mln USD (943,2 mln zł) zostanie przeznaczone na prace projektowe, części zamienne i testy. Program ma na celu zmodernizowanie urządzeń i oprogramowania systemu misji samolotu, w tym nowych procesorów anteny systemu wsparcia elektronicznego ESM, ale nie wymianę radaru AN/SPY-2, co podwoiłoby koszty. Warto zauważyć, że 18 grudnia 2018 Boeing dostarczył ostatni zmodernizowany natowski E-3A z nową awioniką, co wydłużyło resurs do 2024 (Flota NATO AWACS zmodernizowana, 2018-12-21).

E-7A Wedgetail jest wyposażony w opracowany przez Northrop Grumman, pracujący w paśmie L, wielozadaniowy radar ze skanowaniem elektronicznym MESA. Użytkownikami E-7A są Australia (6 egzemplarzy), Korea Południowa (4) i Turcja (4). Wkrótce dołączy do nich Wielka Brytania z 5 egzemplarzami / Grafika: Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii

E-7A Wedgetail jest wyposażony w opracowany przez Northrop Grumman, pracujący w paśmie L, wielozadaniowy radar ze skanowaniem elektronicznym MESA. Użytkownikami E-7A są Australia (6 egzemplarzy), Korea Południowa (4) i Turcja (4). Wkrótce dołączy do nich Wielka Brytania z 5 egzemplarzami / Grafika: Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii

Jednocześnie, w wywiadzie dla agencji Reutera, dyrektor generalny agencji NAPMO powiedział, że Sojusz Północnoatlantycki mógłby pójść drogą Wielkiej Brytanii i Turcji, zamawiając samoloty E-7A Wedgetail, opartych o płatowce B737 NG i wyposażonych w wielozadaniowy radar ze skanowaniem elektronicznym (Multi-role Electronically Scanned Array, MESA), który wykrywa obiekty w odległości do 600 km. Gschossmann wskazał, że E-7A są na tyle pojemne, aby w przyszłości można było rozszerzyć ich możliwości, np. instalując terminal kontroli bezzałogowych statków powietrznych do prowadzenia nadzoru na większe odległości. W marcu brytyjski resort obrony zamówił 5 samolotów tego typu, które zastąpią E-3D Sentry AEW.Mk 1, natomiast Turcja jest użytkownikiem 4 z nich od 2014 (znanych pod nazwą Peace Eagle). Według dyrektora NAPMO ewentualny zakup E-7A np. przez wojska lotnicze Francji i USA mógłby zredukować koszty eksploatacji floty NATO (E-7A Wedgetail dla RAF, 2019-03-25).

Dwie Eskadry NATO (Flying Squadron 1 i Flying Squadron 2), stacjonujące w niemieckim Geilenkirchen, złożone z 14 samolotów E-3A Sentry są pierwszą międzynarodową jednostką podlegającą dowództwu Sojuszu, począwszy od stycznia 1982. Ponadto istnieje eskadra AWACS Sojuszu, złożona z sześciu zmodyfikowanych E-3D, które stacjonują w bazie RAF Waddington. W 2015 rozwiązano eskadrę Flying Squadron 3, która była czasowo rozmieszczona w USA i wycofano cztery samoloty ze służby z powodów ekonomicznych. Ostatni samolot o nr bocznym 449 wycofano 23 czerwca 2015 i przekazano do składowiska 309. Grupy Utrzymania i Konserwacji (309th Aerospace Maintenance and Regeneration Group, AMARG) w Arizonie.