We wtorek, 17 października, minister obrony Argentyny Jorge Taiana i dowódca tamtejszej marynarki wojennej (Armada de la República Argentina, ARA) adm. Julio Guardia podpisali porozumienie z dyrektorem Departamentu D3 norweskiej agencji logistyki wojskowej Forsvarsmateriell (znanej także pod angielską nazwą NDMA, Norwegian Defence Materiel Agency) na zakup czterech samolotów patrolowych i zwalczania okrętów podwodnych Lockheed P-3C Orion, na który zgodę wydały Stany Zjednoczone.
Zdjęcie: Ministerstwo Obrony Argentyny
Zakup, którego wartość nie została upubliczniona, jest realizowany za pośrednictwem argentyńskiego funduszu obrony narodowej FONDEF (Fondo Nacional de la Defensa). Wycofane z królewskich norweskich wojsk lotniczych (Luftforsvaret) i obecnie przechowywane w USA, samoloty będą służyć do misji nadzoru i patrolowych oraz poszukiwawczo-ratowniczych na Południowym Atlantyku.
Jak ujawnił argentyński resort obrony, negocjacje w sprawie zakupu samolotów rozpoczęto jeszcze w marcu 2022 i trwały przez cały rok poprzez spotkania w Buenos Aires, a także w Norwegii poprzez wizyty techniczne przeprowadzone przez inżynierów lotnictwa z dowództwa lotnictwa morskiego ARA wraz z zespołem z Departamentu D3 NDMA. Ponadto, argentyńskie załogi i personel naziemny przechodzą szkolenie i treningi podtrzymujące umiejętności w ośrodku treningowym w USA z wykorzystaniem symulatorów.
Norweski P-3C Orion / Zdjęcie: Forsvaret
Przypomnijmy, że pierwsze publiczne doniesienia o zaoferowaniu przez USA, jako państwo-producenta, eks-norweskich samolotów patrolowych i ZOP pojawiły się dopiero 31 lipca br. na łamach argentyńskiego dziennik La Nacion. Informowano wówczas o zaoferowaniu również 38 używanych samolotów wielozadaniowych F-16C/D MLU Block 10/15 z Danii, ale ostatecznie 11 października porozumiano się w sprawie odsprzedania 24 z nich. W przeszłości Waszyngton oferował własne wycofane Oriony Argentynie, ale wówczas rząd w Buenos Aires nie był nimi zainteresowany (Zgoda USA na sprzedaż duńskich F-16 do Argentyny, USA oferują Argentynie używane F-16 i P-3 Orion).
Obecnie, lotnictwo morskie ARA dysponuje pojedynczym sprawnym P-3C Orion (z sześciu egzemplarzy), dlatego cztery kolejne będą znacznym wzmocnieniem zdolności w tym zakresie. Wprowadzenie eks-norweskich samolotów do ponownej służby operacyjnej pozwoli Argentynie faktycznie na odzyskanie zdolności patrolowych w wyłącznej strefie ekonomicznej (WSE) i na większą obecność na morskich obszarach zainteresowania, w tym w rejonie Antarktydy.
Siły zbrojne Argentyny już niebawem wzbogacą się o 6 śmigłowców Bell 407GXi czy 12 Airbus H215. Trwają też zaawansowane rozmowy z niemiecką spółką TKMS (ThyssenKrupp Marine Systems) i francuską Naval Group w sprawie ewentualnego zakupu trzech nowoczesnych okrętów podwodnych o napędzie konwencjonalnym, diesel-elektrycznym (Argentyna negocjuje zakup nowych okrętów podwodnych).
W ostatnich latach, do zabezpieczenia interesów morskich, Argentyna zakupiła na kredyt we Francji jeden używany i trzy nowe pełnomorskie okręty patrolowe typu Gowind OPV-90/Kership, które zostały dostarczone w latach 2019-2022.
W Norwegii wycofane Oriony zostały zastąpione przez pięć fabrycznie nowych samolotów patrolowych i zwalczania okrętów podwodnych Boeing P-8A Poseidon.
W ostatnim czasie na zakup używanych Orionów, które mają zwiększyć potencjał własny w tym zakresie, zdecydowała się Portugalia – nabyła ona 6 egzemplarzy P-3C CUP+ od Niemiec, a umowę sygnowano 26 września br. (Niemieckie P-3C Orion dla Portugalii).
Zdjęcie: Ministerstwo Obrony Argentyny
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.