W poniedziałek, 28 lipca 2025, amerykańska Agencja Obrony Przeciwrakietowej MDA (Missile Defense Agency), w imieniu Departamentu Obrony USA, podpisała umowę o wartości 2 063 197 215 USD (7,623 mld zł) ze spółką Lockheed Martin Corporation Missiles and Fire Control z Dallas w Teksasie (część Lockheed Martin) na kontynuację produkcji pocisków przechwytujących do zaawansowanego systemu obrony przeciwrakietowej THAAD (Terminal High Altitude Area Defense).
Jest to aneks do umowy bazowej w tej sprawie, zwiększający jej wartość z 8 353 586 643 USD (30,863 mld zł) do 10 416 783 858 USD (38,485 mld zł). Wykonawca będzie produkować komponenty systemu THAAD w ramach kontraktu o stałej cenie. Prace będą realizowane w Dallas w Teksasie, Sunnyvale w Kalifornii, Troy w Alabamie i Camden w Arkansas, a przewidywany termin zakończenia to 1 grudnia 2029. Oferta Lockheed Martin była jedyną, z uwagi że jest wyłącznym producentem pocisków. Środki na produkcję pochodzą z funduszy US Army z budżetu obronnego NDAA na lata fiskalne 2024 i 2025. W momencie zawarcia aneksu uruchomiono pierwsze środki w wysokości 284 917 283 USD (1,053 mld zł).
Przypomnijmy, że 29 stycznia br. spółka Lockheed Martin informowała, że dostarczyła agencji MDA 900. seryjny egzemplarz pocisku przechwytującego do THAAD. Jednakże, zgodnie z najnowszymi raportami, podczas 12-dniowej wojny Izraela z Iranem, USA w ramach wsparcia Państwa Żydowskiego, wystrzeliły ponad 150 pocisków, czyli ok. 17% dotąd dostarczonych pocisków (według CNN – 25%), choć warto mieć na uwadze, że wcześniej pewna liczba została wystrzelona w ramach ćwiczeń i w ubiegłym roku podczas odpierania ataku Huti, gdy zadebiutował w boju w ramach US Army. W ubiegłym roku otrzymano 11 pocisków, a w bieżącym ma to być 12, zgodnie z wcześniejszym aneksem.
Amerykanie zapowiedzieli także zwiększenie potencjału baterii systemu MIM-104 Patriot, zwiększając liczbę batalionów z 15 do 19 (o 25%).
US Army dysponuje już ośmioma bateriami THAAD, po tym jak elementy najnowszej dostarczono 18 czerwca br. Lockheed Martin jest głównym wykonawcą systemu THAAD od 1987 i odegrał kluczową rolę w ciągłym rozwoju, produkcji i integracji go w US Army pod nadzorem agencji MDA. Pierwsza bateria, A-4, została dostarczona i wdrożona przez US Army w maju 2008. Niedawno, bo 6 lutego br. spółka Lockheed Martin podpisała umowę o maksymalnej wartości 2,8 mld USD (wówczas 11,32 mld zł) z MDA na dalszy rozwój systemu THAAD.
Wyrzutnia jest zintegrowana z platformą transportową MRP-T (Missile Round Pallet – Transportable) za pomocą z zestawu samozaładowczego LHS (Load Handling System) z cyfrowym systemem sterowania, analogicznego z rozwiązaniem znanym w pojazdach do przewozu ładunków spaletyzowanych PLS (Palletized Load System) z podwoziem ciężarowym Oshkosh M1075.
Wykorzystuje pociski przechwytujące typu hit-to-kill (przechwytujące cele w najniższej części egzosfery na początku ostatniej fazy ich lotu). Są precyzyjnie naprowadzane na cele aerodynamiczne za pomocą czujnika podczerwieni IR opartego o technologię antymonidu indowego (InSb) i pracującego w paśmie od 3μm do 5μm, opracowanego przez BAE Systems. Czujnik IR jest umieszczony w głowicy przechwytującej (Kill Vehicle, KV) pod osłoną przednią (Shroud), która jest odrzucana podczas dolotu do celu. Stabilizowany sensor przekazuje dane do systemu kierowania i sterowania położeniem DACS (Divert and Attitude Control System), opracowanego przez Pratt & Whitney Rocketdyne. 17 marca 2020 BAE Systems otrzymała zlecenie od Lockheed Martin na opracowanie czujnika podczerwieni nowej generacji.
Poza USA, system wszedł na wyposażenie sił zbrojnych Zjednoczonych Emiratów Arabskich (gdzie zestawy te zadebiutowały w boju w nocy z 16 na 17 stycznia 2022) oraz całkiem niedawno, bo na początku bieżącego miesiąca, w Arabii Saudyjskiej, gdzie sformowano pierwszą z siedmiu baterii. USA bezskutecznie oferowały system również Indiom czy Omanowi.


