Przejdź do serwisu tematycznego

MDA optuje za mobilną obroną przeciwrakietową AAMDS

Dyrektor amerykańskiej Agencji Obrony Przeciwrakietowej MDA wiceadm. Jon Hill optuje za mobilną wersją systemu obrony przeciwrakietowej Aegis Ashore Missile Defense System.

20 sierpnia portal branżowy Defense News poinformował, że dyrektor amerykańskiej Agencji Obrony Przeciwrakietowej MDA (Missile Defense Agency) wiceadm. Jon Hill optuje za mobilną wersją systemu obrony przeciwrakietowej Aegis Ashore Missile Defense System (AAMDS). Stacjonarne instalacje znajdują się w Rumunii i Polsce.

Dyrektor amerykańskiej Agencji Obrony Przeciwrakietowej MDA wiceadm. Jon Hill optuje za mobilną wersją systemu obrony przeciwrakietowej Aegis Ashore Missile Defense System / Zdjęcie: MDA

Obecnie instalacja AAMDS wymaga znacznie rozbudowanej infrastruktury stacjonarnej, której architektura przypomina nadbudowę okrętu – nie przypadkowo, iż jest to w istocie lądowy wariant okrętowego systemu obrony przeciwrakietowej, sprzężonego z Systemem Walki Aegis.

Jeśli chodzi a stan zaawansowania prac przy AAMDS w Bazie Wsparcia US Navy (Naval Support Facility, NSF) Redzikowo k. Słupska, to podczas sympozjum SMD 2021 (Space and Missile Defense Symposium), które miało miejsce 10-12 sierpnia br., gen. Hill poinformował, że wynosi on 95%. Przypomnijmy, że 21 czerwca MDA informowała o rozpoczęciu prac przy integracji systemu uzbrojenia w instalacji. W Polsce miał wówczas znajdować się kierownik programowy z ramienia MDA, który nadzorował prace inżynieryjne na ostatniej prostej. Natomiast wcześniej, w maju, na dokończenie prac przeznaczono kolejne środki finansowe (Integracja systemu uzbrojenia w Aegis Ashore w Redzikowie, Kolejne środki na Aegis Ashore w Redzikowie).

O ile instalacja w rumuńskim Deveselu działa od 2016, to według informacji z czerwca AAMDS w Redzikowie miała zostać uruchomiona w przyszłym roku. Jednak według wiceadm. Hilla, ostateczny harmonogram zostanie sporządzony, gdy przedstawiciel MDA powróci do kraju z raportem na temat sytuacji w Polsce. Dodał, że agencja MDA wyciągnęła też wnioski z budowy obu stacjonarnych instalacji.

W przypadku decyzji o budowie kolejnych, agencja będzie badać możliwość opracowania mobilnego wariantu AAMDS, a wpływ na to będą mieć takie czynniki jak konieczność utrzymywania stałej infrastruktury, zagrożenia naturalne (takie jak trzęsienia ziemi itd.) i militarne (np. impuls elektromagnetyczny). Ostateczna decyzja w tej sprawie wpłynie na pewno na złożoność samej instalacji. Wiceadm. Hill powiedział, że w czasie przygotowań do budowy instalacji w Rumunii i Polsce był zwolennikiem zmniejszenia stopnia złożoności instalacji oraz wprowadzenia wymogu transportu jej elementów. Stwierdził, że system w pewnym stopniu jest już modułowy, ponieważ jego elementy są produkowane w USA i segmentami są zabudowywane w kraju przyjmującym.

Dodał też, iż optowałby ewentualnie za rozproszeniem poszczególnych elementów systemu (system radarowy AN/SPY-1D i iluminator systemu kierowania ogniem FCS, stanowisko dowodzenia i kontroli oraz budynkach uniwersalnych kontenerowych wyrzutni Mark 41 Vertical Launching System). Warto zauważyć, iż pierwotna koncepcja obrony przeciwrakietowej w Europie, opracowana za czasów prezydentury George’a W. Busha zakładała budowę stacji radarowej w Czechach i wyrzutni pocisków przechwytujących w Polsce. Dyrektor MDA wskazał jednak, iż ostateczna decyzja o kształcie systemu leży w gestii Departamentu Obrony, a nie agencji.

Co ciekawe, o konieczności rozproszenia elementów AAMDS wskazuje od około pięciu lat Tom Karako, analityk amerykańskiego think tanku CSIS (Center for Strategic and International Studies) z Waszyngtonu. Według niego możliwość przerzucania elementów systemu obrony przeciwrakietowej w różne miejsca będą miały fundamentalne znaczenie dla jego skuteczności.

Opublikowany w kwietniu 2020 raport amerykańskiego Dowództwa Info-Pacyficznego (USINDOPACOM) dotyczący budżetu na lata 2022-2027 wskazuje, iż amerykańskie instalacje wojskowe na wyspie Guam wymagają wzmocnienia m.in. poprzez rozmieszczenie systemów obrony przeciwrakietowej. Tezy te powtórzono na początku marca br. w ramach planu Pacific Deterrence Initiative (PDI), skupiającego się na obronie przed rosnącym zagrożeniem chińskim (USA zwiększą zbrojenia na Pacyfiku kontrując Chiny).

W kontekście najnowszych informacji, wiceadm. Hill powiedział, że MDA planuje opublikować pełny plan obrony Guam, który został już przedstawiony Kongresowi, tak aby wnioski o finansowanie projektów obronnych mogły wpłynąć jak najszybciej z ich realizacją najpóźniej w 2023. Można zatem przypuszczać, iż ewentualna instalacja przeciwrakietowa na Guam może być pierwszą, którą agencja MDA będzie rozpatrywać w kontekście zapewnienia mobilności dla obrony w tym zakresie.

Sprawdź podobne tematy, które mogą Cię zainteresować

Komentarze

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.

Dodaj komentarz

Powiązane wiadomości

X