W środę, 16 lipca 2025, indyjski portal branżowy Defence Research Wing (IDRW) poinformował, że minister obrony Indii Rajnath Singh potwierdził ich informacje o rezygnacji resortu z planów ewentualnego zakupu i produkcji licencyjnej amerykańskich kołowych transporterów opancerzonych Stryker ICV.
Zdjęcie: General Dynamics Land Systems
W ramach programu o kryptonimie WhAP (Wheeled Armoured Platform), rząd w New Delhi jest zainteresowany zakupem 530 pojazdów dla dziesięciu batalionów piechoty zmechanizowanej obecnie wykorzystujących przestarzałe BRDM-2. Ofertę złożyły m.in. USA, a pierwsze doniesienia o negocjacjach w tej sprawie pojawiły się na łamach indyjskiego dziennika The Times of India, 17 czerwca 2024. Następnie 6 lipca dziennik ThePrint informował, że ICV Stryker wkrótce zostanie przetestowany w Indiach.
Następnie, 18 października 2024, The Times of India informował o trudnościach w rozmowach na temat transferu technologii, ale 6 stycznia br. zostały one przezwyciężone i doradca prezydenta ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan informował na konferencji prasowej, że administracja Joe Bidena wydała zgodę na transfer technologii do Indii w celu uruchomienia produkcji licencyjnej pojazdów, jeśli te zostaną wybrane w programie WhAP w ramach amerykańsko-indyjskiej Inicjatywy Handlu i Technologii Obronnych (Defense Trade and Technology Initiative, DTTI), co szacowano na ponad 1 mld USD, a beneficjentami mogły być spółki Tata Advanced Systems, Larsen & Toubro czy Mahindra Defence Systems.
Jednak jednym z kluczowym wymogów programu są zdolności amfibijne, zwłaszcza w kontekście wschodniej granicy Indii, gdzie panują warunki monsunowe i występują rozległe systemy rzeczne Gangesu i Brahmaputry. Do takich zdolności, jak wiadomo, ICV Stryker nie został zaprojektowany gdyż US Army nie wymagała ich, więc nie mógł pomyślnie przejść indyjskich testów i to był główny powód odrzucenia aktualnej oferty.
Co ciekawe, testowany wariant miał dysponować 30-mm armatą automatyczną, zaawansowanymi systemami elektronicznymi oraz ochroną przeciwdronową i przeciwminową (być może był to ulepszony bojowy wóz piechoty M1126 Stryker Infantry Carrier Vehicle-Dragoon – przyp. red.).
Minister obrony dodał jednak, iż otrzymał zapewnienie od strony amerykańskiej, że zaprezentuje na wspólnych ćwiczeniach w przyszłości wariant amfibijny. Co się kryje za tym sformułowaniem? Nie wiadomo. Być może nie chodzi o stricte ICV Stryker, co inny obecnie rozwijany pojazd przez spółkę General Dynamics Land Systems na rzecz Korpusu Piechoty Morskiej USA (US Marine Corps, USMC), a więc ARV (Advanced Reconnaissance Vehicle).
Konkurencyjną ofertą w programie WhAP jest nowo opracowany indyjski Tata Kestrel, przechodzący testy w indyjskiej armii. Dostarczono 15 egzemplarzy z łącznie planowanych 135 (we wrześniu 2024 Maroko zamówiło 150 egz.). Najważniejszym atutem indyjskiego pojazdu w porównaniu ze Strykerem jest fakt, że pokonuje przeszkody wodne dzięki dwóm pędnikom wolnoodrzutowym z prędkością 5,4 w. (10 km/h).
Jak dotąd Strykery nie odniosły dużego sukcesu eksportowego, trafiając do Tajlandii (130 egzemplarzy, z których wszystkie już dostarczono), a w przyszłości trafią do Macedonii Północnej (początkowo 54 egz., potem w 2024 zredukowano do 42 egz.), Bułgarii (183 egz.) i Argentyny (8 egz. opcją na 19 kolejnych). Trafiły za to do walczącej Ukrainy jako pomoc wojskowa rządu USA (ponad 400 egz. dostarczonych, z których 67 zostało zniszczonych, uszkodzonych, porzuconych lub zdobytych). Pojazdy tego typu są też rozważane w Chile na następców Mowag Piranha I, natomiast bezskutecznie oferowane były Kanadzie, Izraelowi i Litwie (Zaprezentowano pierwszy moduł nowego opancerzenia ICV Stryker).
