W środę, 6 grudnia, francuski dziennik La Tribune poinformował, że Włochy są zainteresowane dołączeniem do niemiecko-francuskiego programu budowy czołgu nowej generacji o kryptonimie MGCS (Main Ground Combat System). Miałby być to kolejny etap rozbudowy sił pancernych włoskich wojsk lądowych, po zakupie w pierwszej kolejności czołgów Leopard 2A8-IT.
Jedna z wizji czołgu nowej generacji MGCS jako centralnego elementu całego ekosystemu pojazdów bojowych według francuskiej spółki Nexter Systems / Grafika: Nexter Systems
Zgodnie z doniesieniami prasowymi, minister obrony Włoch Guido Crosetto miał kilkukrotnie rozmawiać z ministrem sił zbrojnych Francji Sébastienem Lecornu w sprawie dołączenia Rzymu do inicjatywy pancernej na osi Berlin-Paryż. Jednak sprzeciwiać się takiemu rozwiązaniu mają Niemcy, gdyż Włochy miały zażądać równego udziału przemysłowego w programie, a więc 1/3 wartości programu, mimo że nie posiadają obecnie nawet statusu obserwatora.
Byłby to analogiczny krok jak dołączenie Hiszpanii do pierwotnie niemiecko-francuskiego programu budowy samolotu wielozadaniowego 6. generacji o kryptonimie FCAS/SCAF (ang. Future Combat Air System; fr. Système de Combat Aérien du Futur) z równym podziałem prac przemysłowych. Nomen omen, według najnowszych deklaracji, w 2025 do tego programu ma dołączyć Belgia (Belgia dołączy do programu FCAS).
W przypadku MGCS, rząd w Rzymie chciałby udziału spółek Leonardo i Iveco Defence Vehicles, które utworzyłyby spółkę joint venture na wzór konsorcjum spółek Iveco Defence Vehicles i OTO Melara (Società CIO) wraz ze spółką FIAT, stworzonego do produkcji m.in. kołowych wozów wsparcia ogniowego Centauro II, zmodyfikowanych czołgów C1 Ariete AMV czy opancerzonych wozów bojowych VBM Freccia. Byłby to również model zaczerpnięty z niemiecko-francuskiego holdingu KNDS (Krauss-Maffei Wegmann i Nexter Defense Systems), będącego udziałowcem programu MGCS.
Aby przekonać niechętny do podziału prac, a więc i zysków Berlin, 18 października, w ramach wieloletniego dokumentu planowania obronnego na lata 2023-2025 (Documento Programmatico Pluriennale, DPP), rząd w Rzymie ogłosił plan zakupu zapowiadanych od pewnego czasu czołgów rodziny Leopard 2 w najnowszej oferowanej przez Niemcy wersji 2A8, zakładając jego częściową italianizację pod oznaczeniem Leopard 2A8-IT. Koszt zakupu wozów ma wynieść 2,624 mld EUR. Połowa tych środków została przewidziana na omawiany okres wydatkowania do 2025 (w tym pierwsze 100 mln EUR w 2024). W perspektywie 14 lat program ma kosztować Rzym do 8,246 mld EUR. Obecnie nie mówi się o konkretnej liczbie Leopardów, ale wedle szacunków może to być od 125 do nawet 250 wozów (Włoskie plany zakupowe: Leopard 2A8-IT, HIMARS i bojowe wozy piechoty).
Jeśli plan włoskich władz dotyczących dołączenia w programie MGCS powiedzie się, z czasem czołg nowej generacji zastąpiłby wozy C1 Ariete (200 egzemplarzy, w tym ok. 125 zmodyfikowanych C1 Ariete AMV?), a w dalszej kolejności być może Leopardy 2A8-IT. W przypadku tego drugiego mowa zapewne o okresie dalszym, gdyż nie jest tajemnicą, że program MGCS jest już opóźniony. Strona francuska, w celu zabezpieczenia swoich sił pancernych wdraża zmodernizowane czołgi Leclerc XLR/rénové i rozważa zakup pomostowych francusko-niemieckich EMBT (Euro Main Battle Tank), natomiast strona niemiecka zamawia Leopardy 2A8.
Zainteresowanie Włoch udziałem w MGCS to zwrot akcji, gdyż pierwotnie starały się one przekonać Polskę i Hiszpanię do opracowania czołgu nowej generacji na własną rękę, jako alternatywę dla inicjatywy Niemiec i Francji. Warto też dodać, że program MGCS mógłby zostać w przyszłości rozszerzony o Wielką Brytanię, która 11 stycznia 2021 rozpoczęła starania o status obserwatora, czy Szwecję, która podobny krok ogłosiła 15 października 2021. W przeszłości jako potencjalnych udziałowców programu bądź raczej państwa, które zakupiłyby gotowy czołg MGCS, wymieniało się Belgię, Hiszpanię, Królestwo Niderlandów, Norwegię czy nawet Polskę, która jednak skierowała swoje zainteresowanie w zakresie rozwoju sił pancernych na Stany Zjednoczone i Koreę Południową.
Na koniec warto dodać, że 28 listopada, podczas konferencji Berliner Forum Außenpolitik 2023, zorganizowanej przez fundację Körber Stiftung, minister obrony Niemiec Boris Pistorius potwierdził, że program MGCS jest realizowany i odnotowuje postępy. Po miesiącach negocjacji i sporów, do końca roku ma zostać zatwierdzony podział prac przemysłowych pomiędzy podmioty niemieckie i francuskie – stąd też najwyraźniej nerwowe działania Rzymu.