M109
W czwartek, 24 lipca 2025, amerykańska Agencja Współpracy Obronnej DSCA (Defense Security Cooperation Agency) opublikowała zgodę Departamentu Stanu USA na potencjalną sprzedaż do Ukrainy pakietu wsparcia eksploatacji 155-mm haubic samobieżnych rodziny M109 za maksymalnie 150 mln USD (543,3 mln zł).
M109A4BE / Zdjęcie: Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy
Zgodnie z opublikowaną informacją, rząd w Kijowie wnioskował o możliwość pozyskania pakietu wyposażenia i usług w zakresie przeglądów, napraw i serwisowania (Maintenance, Repair, and Overhaul, MRO) do realizacji procesu odnawiania/napraw/modernizacji haubic M109, pomocy technicznej, szkoleń, publikacji oraz innych powiązanych elementów logistycznych i wsparcia programowego.
Wykonawcami umowy będą BAE Systems, Daimler Truck North America oraz Allison Transmission Inc., a prace będą realizowane w Europie.
Podkreślono, że Ukraina pilnie potrzebuje wzmocnienia lokalnych zdolności w zakresie utrzymania sprzętu wojskowego przekazanego przez USA, aby utrzymać wysoki wskaźnik ich gotowości operacyjnej przy zmniejszonych obciążeniach logistycznych i finansowych.
USA za czasów prezydentury Joe Bidena przekazały Ukrainie 18 haubic M109A6 Paladin (obok ponad 200 lekkich holowanych M777 wraz z 3 mln sztuk amunicji kal. 155 mm), poza tym dostawy odbywały się od europejskich sojuszników: 22 M109A3GN od Norwegii: 22 eks-belgijskie M109A4BE od Wielkiej Brytanii, 6 M109A5Ö od Łotwy i co najmniej 30 M109L od Włoch (z doniesieniami o możliwej łącznej liczbie 60 – łącznie można mówić o nawet 128 egz.).
Według niderlandzkiej grupy analitycznej Oryx, prowadzącej listę strat rosyjskich i ukraińskich na podstawie dowodów zdjęciowych i wideo, Ukraińcy stracili większość z nich, bo aż 80, a 16 kolejnych zostało uszkodzonych. Warto jednak zauważyć, że statystyki Oryx nie uwzględniają sprzętu, który mógł zostać naprawiony lub przywrócony do służby.
Obrona powietrzna
W ramach drugiego pakietu opublikowanego tego samego dnia, ukraiński rząd wnioskował o pakiet wsparcia eksploatacyjnego i logistycznego do utrzymania gotowości operacyjnej niesprecyzowanych systemów obrony powietrznej za maksymalnie 180 mln USD (651,96 mln zł).
Rząd Ukrainy zwrócił się z wnioskiem o zakup sprzętu i usług wspierających szkolenia, utrzymanie i modernizację użytkowanych systemów obrony powietrznej pochodzenia amerykańskiego.
Wnioskowano również o następujące elementy inne niż według definicji MDE (Major Defense Equipment): istotne modyfikacje i wsparcie techniczne, części zamienne, materiały eksploatacyjne i akcesoria oraz wsparcie napraw i zwrotów; szkolenie personelu i sprzęt szkoleniowy, usługi wsparcia inżynieryjnego, technicznego i logistycznego rządu USA i wykonawców umowy oraz inne powiązane elementy wsparcia logistycznego i programowego.
Wykonawcami umowy będą Sierra Nevada Corporation ze Sparks w Nevadzie, V2X, Inc. z McLean w Wirginii, a także Radionix oraz Systems Electronic Export w Kijowie.
Informacja nie precyzuje których systemów dotyczy pakiet, ale będą to na pewno produkcji amerykańskiej, a więc potencjalnie MIM-104 Patriot, NASAMS, FIM-92 Stinger czy MIM-23 HAWK. Przy czym w przypadku tego ostatniego wydano zgodę na wsparcie dzień wcześniej za maksymalnie 172 mln USD (622,05 mln zł), wraz z pakietem wsparcia bojowych wozów piechoty M2A2 Bradley ODS za maksymalnie 150 mln USD (542,49 mln zł) (USA zgodziły się na wsparcie ukraińskich M2 Bradley i MIM-23 HAWK).
Łącznie, w ciągu dwóch dni, USA wydały zgody na cztery pakiety wsparcia za łącznie 652 mln USD (2,362 mld zł).
Wcześniej, 14 lipca br. prezydent USA Donald Trump ogłosił zgodnie z zapowiedziami, pierwszy pakiet pomocy wojskowej Ukrainie, złożony z dodatkowych zestawów systemu MIM-104 Patriot, za który zapłaci jednak Unia Europejska.
