We wtorek, 20 maja 2025, w Brukseli, wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz uczestniczył w posiedzeniu Rady ds. Zagranicznych w formacie Ministrów Obrony (Foreign Affairs Council-Defence).
Zdjęcia: Ministerstwo Obrony Narodowej
Im więcej zainwestujemy w nasze bezpieczeństwo, im więcej wydamy na zakupy uzbrojenia dla naszej armii, tym bardziej będziemy odstraszać tych, którzy źle nam życzą. Wydajemy więcej nie po to, żeby uczestniczyć w wojnie, tylko po to, żeby wojen nie było. Chciałbym to bardzo wyraźnie powiedzieć, że zbroimy się po to, żeby odstraszyć, żeby spowodować, aby nigdy nikomu, żadnego państwa Unii Europejskiej ani NATO nie opłacało się zaatakować – mówił wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz przebywając w Belgii.
Rozmawiamy o wydatkach. To jest bardzo ważny temat dla Polski. Polska jest promotorem zwiększonych wydatków na bezpieczeństwo, na obronność Unii Europejskiej i NATO. To jest dla nas fundament. Polska jest liderem w wydatkach na obronę. W tym roku osiągniemy poziom około 4,7% PKB. Tak mamy zaplanowane wydatki w budżecie. W ubiegłym roku, jak pokazały raporty Sojuszu, jesteśmy absolutnym rekordzistą. Inne państwa podążają za nami. (…) Europa się obudziła. Ewidentnie widać zmianę działania w tym zakresie. Efektem tego są nowe programy, które Unia Europejska przyjmuje na rzecz bezpieczeństwa – mówił szef MON.
Ministrowie obrony poruszyli także kwestie związane ze wsparciem broniącej się przed rosyjską agresją Rosji. W dyskusji uczestniczył także sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Kolejna kwestia to jest wsparcie dla Ukrainy. My jesteśmy jako Unia Europejska zjednoczeni. (…) Wzywamy do bezwarunkowego zawieszenia broni. To jest powtarzane przez stronę ukraińską. Łączył się z nami dzisiaj minister Umierow, minister obrony Ukrainy. Wezwanie do bezwarunkowego zawieszenia broni przez 30 dni na morzu, w powietrzu i na lądzie jest wciąż wezwaniem, które powinno być powtarzane – mówił wicepremier.
Szef MON odniósł się także do transformacji polskiej armii, wykorzystania doświadczeń z wojny na Ukrainie i priorytetów w wdrażaniu nowoczesnego uzbrojenia.
Rozmawiamy o dronach i systemach antydronowych. To jest szczególny element, który będziemy implementować z wojny na Ukrainie, z tych doświadczeń. Po to powołaliśmy Centrum Analizy Szkolenia i Edukacji NATO-Ukraina w Bydgoszczy. To jest jedyna instytucja łącząca Ukrainę z NATO i NATO z Ukrainą. Ona jest zlokalizowana w Polsce. To stało się możliwe dopiero, gdy przejęliśmy rząd w naszym kraju. Doprowadziliśmy do tego, że od stycznia ta instytucja działa. Implementujemy do naszych strategii na rzecz bezpieczeństwa właśnie doświadczenia wojny na Ukrainie. Ja widzę trzy główne obszary, które będziemy implementować, które już implementujemy. To są drony i systemy antydronowe. To jest walka radioelektroniczna, systemy walki radioelektronicznej i obrazowanie satelitarne – mówił wiceprezes Rady Ministrów (Podpisanie umowy na dostawę Satelitarnego Systemu Obserwacji Ziemi w programie MikroSAR, MON: Nie będzie bezpiecznej Polski bez armii dronów).
Galeria zdjęć: