We wtorek, 20 maja 2025, w filipińskiej bazie morskiej Subic w Zambales w środkowo-zachodniej części wyspy Luzon, z okazji 127-lecia utworzenia Marynarki Wojennej Filipin (Hukbong Dagat ng Pilipinas) przyjęto do służby fregatę rakietową BRP Miguel Malvar (FFG 06) typu HDC 3100, a także szybką łódź patrolową BRP Albert Majini (PG 909) typu Acero (FAIC-M / Shaldag Mk V). Pięć dni później została opublikowana fotografia wielozadaniowego śmigłowca morskiego Leonardo AW159 Wildcat, który bazuje na fregacie, ukazująca nowo zintegrowane uzbrojenie.
Zdjęcie: Arnan C. Panaligan via Facebook
25 maja kongresmen Arnan C. Panaligan z Izba Reprezentantów (z 1. dystryktu prowincji Oriental Mindoro) opublikował na swoim oficjalnym profilu na portalu społecznościowym Facebook dodatkowe fotografie z wydarzenia, które miało miejsce wcześniej.
Na jednej z nich można zobaczyć śmigłowiec AW159 Mk220 Wildcat z bliska, dzięki czemu jest to pierwsze wizualne potwierdzenie zakończenia procesu integracji przeciwpancernych pocisków kierowanych dalekiego zasięgu Spike NLOS (Non-Line-Of-Sight), produkcji izraelskiej spółki Rafael Advanced Defense Systems – pod skrzydłami przenoszone są bowiem kontenery transportowo-startowe tychże pocisków.
Przypomnijmy, że 29 marca 2017 ówczesny rzecznik prasowy Hukbong Dagat ng Pilipinas kpt. Lued Lincuna potwierdził, że dwa zamówione śmigłowce Wildcat zostaną uzbrojone w ppk Spike NLOS 4. generacji o skutecznym zasięgu rażenia do 25 km. Włoska spółka Leonardo zintegrowała te pociski również z ośmioma południowokoreańskimi AW159, a także brytyjskimi, które noszą oznaczenie Exactor-1/2.
Oba wiropłaty o numerach taktycznych 440 i 441 zostały dostarczone dwa lata później i weszły do służby operacyjnej 27 maja 2019, początkowo na dwie nowe fregaty rakietowe typu Jose Rizal. Teraz nieoficjalnie mówi się o planach dokupienia śmigłowców morskich, w liczbie 4-6 egzemplarzy.
Ciężkie, 70-kilogramowe Spike NLOS 4. generacji trafiły także na uzbrojenie śmigłowców szturmowych AH-64 Apache: izraelskich AH-64D Apache Longbow (lokalnie oznaczonych jako Tamuz), natomiast nowsze Spike NLOS 5. generacji o zasięgu 32 km trafiły na uzbrojenie amerykańskich AH-64E Apache Guardian jako rozwiązanie pomostowe. Z kolei izraelski producent wprowadził już Spike NLOS 6. generacji o zasięgu aż 50 km po odpaleniu ze śmigłowca i do 32 km z platform lądowych i morskich.
Pociski Spike NLOS umożliwiają zwalczanie celów zarówno na morzu, jak i na lądzie, w tym szybkich jednostek nawodnych, pojazdów opancerzonych i fortyfikacji. Są one szczególnie skuteczne w misjach wymagających precyzyjnego rażenia na dużych odległościach, dzięki optoelektronicznemu systemowi naprowadzania (kamera CCD i termowizyjna IIR) oraz łączu danych (radiowemu lub światłowodowemu).
System naprowadzania pocisków pozwala na działanie w trybie wystrzel-i-zapomnij (fire-and-forget) lub wystrzel-obserwuj-i-zaktualizuj (fire-observe-and-update), co umożliwia operatorowi zmianę celu w locie lub przerwanie misji, minimalizując ryzyko dla śmigłowca.