Pod koniec września rumuńskie ministerstwo obrony poinformowało o planach przywrócenia do użytku i rozbudowy dawnej 57. Bazy lotniczej (Baza 57 Aeriană) ulokowanej w odległości 13 km od wybrzeża Morza Czarnego. Założona w 1955 jednostka została rozwiązana w 2004 roku, po wycofaniu ze służby stacjonujących tam myśliwców MiG-29.
Na terenie dawnej 57. Bazy lotniczej (obecnie podległym 86. Bazie lotniczej), czyli wojskowej części portu lotniczego Konstanca często przebywają sojusznicze kontyngenty prowadzące misję air policing nad Morzem Czarnym. Na zdjęciu z 13 września 2019 powitanie trzeciej zmiany Królewskich Kanadyjskich Wojsk Lotniczych liczącej 135 żołnierzy i 5 myśliwców CF-188 Hornet / Zdjęcie: Bogdan Pantilimon/MON Rumunii
Obecnie na jej terenie mieści się Port lotniczy Konstanca im. Mihaila Kogălniceanu z wydzieloną częścią wojskową podległą 86. Bazie lotniczej. Stacjonuje tam 861. Eskadra myśliwska wyposażona w samoloty MiG-21 LanceR B/C i 863. Eskadra śmigłowców z IAR-330L/M w odmianie ewakuacji medycznej.
Rozbudowa ma potrwać aż 20 lat, a koszt prac oszacowano na 12 mld RON (10,9 mld zł). Po zakończeniu projektu baza spełniać wszystkie standardy NATO. Ma zostać wyposażona w nowy pas startowy, hangary, zakłady naprawy samolotów, zbiorniki paliwa, strzelnicę, budynki administracyjne oraz koszary mieszczące 8-10 tys. żołnierzy rumuńskich i sojuszniczych.
Po zajęciu Krymu w 2014 na terenie lotniska zaczęli stacjonować żołnierze amerykańcy i innych państw NATO, jest także wykorzystywana do misji ochrony integralności suwerenności przestrzeni powietrznej (air policing) nad Morzem Czarnym. W przyszłości baza ma być miejscem stacjonowania rumuńskich myśliwców F-16 (Więcej F-16 dla Rumunii, 2019-03-16).
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.