W poniedziałek, 22 stycznia, dziennikarz branżowy Anthony Capaccio z agencji prasowej Bloomberg jako pierwszy poinformował w mediach społecznościowych, że Departament Obrony USA zlecił spółce Northrop Grumman rozpoczęcie produkcji małoseryjnej (Low Rate Initial Production, LRIP) bombowców strategicznych nowej generacji B-21A Raider w programie Long Range Strike-Bomber (LRS-B). Nastąpiło to w nieco ponad dwa miesiące po oblocie pierwszego prototypu, podczas gdy pięć kolejnych znajduje się w fazie montażu końcowego (B-21A Raider oblatany).
Zastępca sekretarza amerykańskich wojsk lotniczych (US Air Force, USAF) ds. zakupów, technologii i logistyki dr William A. LaPlante poinformował, że produkcja bombowców B-21A postępuje, a ubiegłej jesieni, w oparciu o wyniki testów naziemnych i w locie oraz dojrzałe plany zespołu dotyczące produkcji, dałem zielone światło na rozpoczęcie produkcji B-21A.
Nie upubliczniono informacji o wartości umowy, ani kiedy została ona podpisana i na jaki okres czasu będzie obowiązywać. Wiadomo jednak że wykonawcą będzie spółka Northrop Grumman, stojąca na czele konsorcjum z Pratt & Whitney, Janicki Industries, Collins Aerospace, GKN Aerospace, BAE Systems i Spirit AeroSystems. Wcześniej natomiast zapowiadano umowę na 21 egzemplarzy pierwszej partii.
„Production of the B-21 stealth bomber is moving forward,” DoD undersecretary William LaPlante says in a statement. “This past fall, based on the results of ground and flight tests and the team’s mature plans for manufacturing, I gave the go-ahead to begin producing B-21s.''
— Anthony Capaccio (@ACapaccio) January 22, 2024
Just in — Pentagon says B-21 bomber production has commenced
— Anthony Capaccio (@ACapaccio) January 22, 2024
Sam producent potwierdził uzyskanie zamówienia na produkcję małoseryjną:
Nasz reprezentatywny dla produkcji (małoseryjnej) testowy samolot wykazał gotowość do produkcji, osiągając wszystkie wymagania dotyczące osiągów w locie i danych. Jako pierwszy na świecie samolot 6. generacji, B-21 stanowi trzon przyszłości amerykańskich sił powietrznych, zapewniając nową erę możliwości i elastyczności dzięki zaawansowanej integracji danych, czujników i uzbrojenia, i szybko będzie można go zmodernizować, aby wyprzedzić ewoluujące zagrożenia.
Przypomnijmy, że 10 listopada 2023 z lotniska przyzakładowego w ośrodku Plant 42 w Palmdale w Kalifornii został oblatany prototyp B-21A T1 (alternatywnie samolot nr 001 albo nieoficjalna nazwa własna: Cerberus), który miał sygnał wywoławczy RAIDER33. Wykonał on ok. 90-minutowy lot testowany i wylądował w bezie lotniczej Edwards, w tym samym stanie. Obecnie samolot znajduje się na wyposażeniu 420. Eskadry Doświadczalnej USAF (420th Flight Test Squadron, 420th FTS), która została reaktywowana 4 października 2019, specjalnie na potrzeby programu LRS-B. Podlega ona pod 412. Skrzydło Doświadczalne USAF z bazy Edwards.
Co ważne, 17 stycznia br. nastąpił drugi lot Cerberusa o sygnale wywoławczym RAIDER13, co potwierdziły USAF.
Testowany obecnie samolot jest jednym z sześciu prototypów budowanych w Palmdale 42 w ramach fazy produkcyjno-inżynieryjnej (Engineering & Manufacturing Development, EMD). Wiadomo też, iż jeden z samolotów będzie służył tylko do testów naziemnych, a część z pozostałych pięciu zostanie wprowadzona do służby jako samoloty operacyjne.
Pierwsze samoloty operacyjne mają trafić do USAF już w połowie lat 2020., w pierwszej kolejności do bazy lotniczej Ellsworth w Dakocie Południowej, w której, jak informowano w 2022, zostanie sformowana jednostka szkolna zajmująca się przygotowywaniem personelu latającego i technicznego do służby. W dalszej kolejności trafią do jednostek operacyjnych w bazach Whiteman w stanie Missouri i Dyess w Teksasie (ta druga w oczekiwaniu na decyzję środowiskową). Z kolei baza Tinker w Oklahomie będzie koordynować zabezpieczenie techniczne działań operacyjnych B-21, a w bazie Edwards będą realizowane dalsze testy.
B-21A Raider mają być sercem rodziny systemów i być zdolne do współpracy z autonomicznymi bojowymi bezzałogowymi statkami latającymi tzw. lojalnymi skrzydłowymi (Loyal Wingman), znanymi jako Collaborative Combat Aircraft (CCA).
B-21A jako platforma o zasięgu strategicznym uzupełni ekosystem taktyczny, jakim będzie samolot wielozadaniowy 6. generacji o kryptonimie NGAD (Next Generation Air Dominance) – i odwrotnie.
Cerberusa zaprezentowano po raz pierwszy publicznie 2 grudnia 2022 i zapowiadano, że oblot nastąpi w 2023. Jest określany przez producenta jako pierwszy na świecie samolot bojowy 6. generacji i w przyszłości być trzonem amerykańskiego lotnictwa strategicznego, jak również najbardziej zaawansowanym trudnowykrywalnym samolotem wojskowym, jaki kiedykolwiek zbudowano.
Opracowano go w ramach programu LRS-B, którego łączne koszty były szacowane na 240,4 mld USD (1,97 bln zł), a koszt jednostkowy samolotu ma wynieść nie więcej niż 692 mln USD (3,08 mld zł). Jak wspomniano, USAF miały zamówić wstępną partię 21 samolotów seryjnych ze 100 planowanych (z opcją na 49 kolejnych).
Uzbrojeniem samolotów będą m.in. pociski manewrujące dalekiego zasięgu AGM-181 LRSO (Long-Range Stand-Off) z głowicami jądrowymi i o zredukowanym przekroju radarowym, które zbuduje Raytheon Missiles & Defense. Pociski mają być gotowe do produkcji małoseryjnej w roku fiskalnym 2027 (USA: Nowy pocisk manewrujący AGM-181 LRSO z dziewięcioma testami w locie).
Gdy B-21A zaczną wchodzić do służby, rozpocznie się stopniowy proces wycofywania bombowców B-2A Spirit (do 2032) i B-1B Lancer (do 2036), zgodnie z planami Bomber Vector z 2018. W służbie równolegle z B-21A pozostaną zmodernizowane B-52J Startofortress, które będą latać nawet do lat 2050.