11 stycznia br. we Lwowie rozpoczęło się spotkanie przywódców Trójkąta Lubelskiego z udziałem prezydenta Polski Andrzeja Dudy, prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i prezydenta Litwy Gitanasa Nausėdy. Polski przywódca poinformował, że w ramach budowania koalicji międzynarodowej Polska przekaże Ukrainie kompanię czołgów Leopard 2.
Zdjęcie: Jakub Szymczuk / Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej
Rozmowy dotyczą przede wszystkim dalszej pomocy dla Ukrainy w obliczu trwającej rosyjskiej agresji, a także wsparcie prozachodnich integracyjnych aspiracji Ukrainy. Przywódcy podpisali wspólną deklarację, w której m.in. potwierdzili niezbywalne prawo Ukrainy do obrony swojej suwerenności i integralności terytorialnej. Podkreślili również wolę współpracy w procesie odbudowy Ukrainy po zakończeniu konfliktu.
Trójkąt Lubelski jest ważnym formatem regionalnej współpracy Polski, Ukrainy i Litwy, którego znaczenie wciąż rośnie. Obecnie współpraca jest rozszerzana o nowe obszary obejmujące poza bezpieczeństwem również kwestie dotyczące energetyki, infrastruktury, nauki oraz kultury.
Po godz. 15.00 na oficjalnym profilu Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej na Twitterze pojawiła się następująca informacja: Kompania czołgów Leopard dla Ukrainy zostanie przekazana w ramach budowania koalicji międzynarodowej. Taka decyzja jest już w Polsce.
https://twitter.com/prezydentpl/status/1613174589156200448?s=20
Przypomnijmy, że 7 stycznia br. premier Mateusz Morawiecki informował na konferencji prasowej, że Polska samodzielnie w tym momencie nie planuje przekazania Ukrainie czołgów Leopard 2. Dodano natomiast, że Kancelaria Premiera prowadzi natomiast, w kooperacji z prezydentem RP Andrzejem Dudą, rozmowy z państwami sojuszniczymi dotyczące wdrażania inicjatywy wspólnych dostaw ciężkiego, nowoczesnego sprzętu wojskowego walczącej Ukrainie. Była to odpowiedź na wypowiedź z 5 stycznia na łamach amerykańskiego dziennika The Wall Street Journal, dr Sławomira Dębskiego, dyrektora Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (PISM), który zasugerował, że polskie władze rozważają przekazanie Ukrainie czołgów rodziny Leopard 2. Jak się okazuje słowo „samodzielnie” było kluczowe (Polska samodzielnie nie przekaże Leopardów Ukrainie).
Wojsko Polskie dysponuje obecnie 247 czołgami Leopard 2, w tym 105 w wersji Leopard 2A5 i 142 w wersji 2A4, modernizowanej obecnie do wersji 2PL/2PLM1. Etatowa kompania czołgów to 14 wozów zgrupowanych w trzech plutonach po 4 pojazdy i sekcji dowodzenia (2 pojazdy).
Do Ukrainy w zeszłym roku przekazano natomiast ok. 240 czołgów T-72M1/M1R i pewną liczbę PT-91 Twardy. Jednocześnie, Ministerstwo Obrony Narodowej prowadzi działania, aby uzupełnić zdolności bojowe Wojsk Pancernych i Zmechanizowanych, zamawiając 250 czołgów M1A2SEPv3 Abrams, 116 M1A1FEP i 180 K2 Heuk-Pyo (Black Panther) z planami pozyskania kolejnych 820 spolonizowanych K2PL. Pierwsze 10 K2 trafiło do Polski w grudniu ub. r., a latem br. rozpoczną się dostawy pierwszych M1A1FEP, na które na 28 wypożyczonych M1A2SEPv2 już teraz w Akademii Abrams szkolą się żołnierze 18. Dywizji Zmechanizowanej (Umowa na czołgi M1A1FEP Abrams wraz z amunicją, Pierwsze czołgi K2 przekazane żołnierzom Wojska Polskiego, Pierwsze strzelania polskich załóg na Abramsach, Umowa produkcyjna na polskie M1A2SEPv3 Abrams).
Kwestia możliwości przekazania czołgów rodziny Leopard pojawiała się w przestrzeni publicznej już wcześniej, nie licząc apeli przedstawicieli władz ukraińskich o dostawy tychże wozów. Natomiast jeśli chodzi o potencjalną koalicję międzynarodową, która mogłaby dołączyć do dostaw czołgów rodziny Leopard 2, należy wymienić Finlandię która już zadeklarowała taką chęć oraz zapowiedziała rozmowy w tej sprawie z Danią (Nowe deklaracje dostaw ciężkiego uzbrojenia do Ukrainy).
5 czerwca ub. r. hiszpański dziennik El País informował, że gabinet premiera Pedro Sáncheza miał zgodzić się na przekazanie Ukrainie ok. 40 czołgów Leopard 2A4. Później pojawiła się informacja o zredukowaniu ewentualnej liczby wozów do 10. Ostatecznie jednak, po szczegółowej weryfikacji technicznej wskazanych pojazdów stwierdzono 2 sierpnia, że znajdują się one w złym stanie technicznym i nie trafią do Ukrainy. Hiszpania dysponuje niemniej nowocześniejszymi Leopardami 2A6+ (lokalnie Leopard 2E).
W Niemczech kwestia dostaw Leopardów była wielokrotnie w ciągu ostatniego roku podnoszona przez opozycję, jak i Bundestag, ale rząd federalny kanclerza Olafa Scholza za każdym razem twierdził, że Niemcy nie dostarczą zachodnich czołgów, jeśli nie zrobią tego samego inne państwa NATO. 9 stycznia br. rzecznik Bundeswehry podtrzymał, że Niemcy nie mają obecnie planów przekazania swoich Leopardów.
Tymczasem wczoraj, 10 stycznia, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen opowiedziała się za dostarczeniem Ukrainie czołgów typu Leopard 2. Uważam, że Ukraina powinna otrzymać sprzęt wojskowy, którego potrzebuje i który może wykorzystać do obrony swojej ojczyzny – powiedziała podczas konferencji prasowej z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem i przewodniczącym Rady UE Charlesem Michelem, w Berlinie podczas Szczytu Mobilności.
W NATO i UE, oprócz wymienionych wyżej, czołgami rodziny Leopard 2 dysponują również siły zbrojne Austrii, Kanady, Grecji, Niderlandów (wspólnie z Niemcami), Norwegii, Portugalii, Szwecji i Turcji (czołgami tego typu dysponuje też neutralna Szwajcaria). Do tego grona dołączają też Czechy i Słowacja, które otrzymują wozy w zamian za pomoc Ukrainie, a wkrótce też Węgry (Czechy odebrały pierwszy czołg Leopard 2A4, Pierwszy Leopard 2A4 w Słowacji).
W mediach pojawiły się też doniesienia o możliwości przekazania przez Wielką Brytanię ok. 10 czołgów FV4034 Challenger 2. Premier Rishi Sunak powiedział jednak, że decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła. Wydaje się, że decyzje w sprawie dostaw zachodnich czołgów do Ukrainy zapadną podczas kolejnego spotkania Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy, które odbędzie się 20 stycznia w bazie lotniczej Ramstein w Niemczech z udziałem przedstawicieli ok. 50 państw.