We wtorek, 6 sierpnia 2024, w 43. Oksywskiej Bazie Lotnictwa Morskiego im. kmdr. por. Edwarda Stanisława Szystowskiego w Gdyni-Babich Dołach, Paweł Bejda, sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej podsumował szkolenie pierwszej grupy załóg samolotów wczesnego ostrzegania i dowodzenia Saab 340B AEW-300, wdrażanych do Sił Zbrojnych RP oraz wziął udział w rozmowach bilateralnych z delegacją Ministerstwa Obrony Królestwa Szwecji.
Załogi samolotów Saab 340 AEW przy samolocie z numerem 3401 / Zdjęcia: Przemysław Gurgurewicz, MILMAG
Certyfikaty ukończenia szkolenia załogom uroczyście wręczyli sekretarz stanu Paweł Bejda wraz z dowódcą BLMW Andrzejem Szczotką. W uroczystości wzięli także udział: sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Szwecji Peter Sandwall, prezes zarządu spółki Saab AB Micael Johansson, czy też szef Agencji Uzbrojenia gen. bryg. Adam Kuptel.
W okolicznościowym przemówieniu Paweł Bejda powiedział między innymi:
Wojsko Polskie w zakresie zdolności rozpoznawczych wchodzi na poziom, do którego wcześniej nie miało bezpośredniego dostępu. W pierwszej połowie obecnego roku […] dotarły dwa samoloty wczesnego ostrzegania Saab 340 AEW. Są to pierwsze maszyny tego typu w naszej armii. Dadzą polskim siłom zbrojnym nowe zdolności w zakresie parametrów wykrywania i identyfikacji, a w konsekwencji możliwości neutralizacji zagrożenia powietrznego przez inne środki pozostające na wyposażeniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Właśnie zakończyliśmy trwający wiele miesięcy etap szkolenia pierwszych załóg, które poznawały ten typ statku powietrznego, uczyli się obsługi oraz sprawnego wykorzystania pokładowych instrumentów tak aby w przyszłości prawidłowo i rzetelnie realizować postawione zadania Szkolenie, zaznaczam – pierwszych załóg – zakończyło się pełnym sukcesem, dowodem na to są wręczone dziś certyfikaty.
I po wręczeniu certyfikatów z rąk sekretarza stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Pawła Bejdy
W wystąpieniu wspomniał również o rychłym rozpoczęciu działań operacyjnych przez nasze Saaby 340 AEW, cyt.: Już niebawem, we wrześniu bieżącego roku, nowo wyszkoleni piloci w ramach osiągniętej przez samoloty Saab pełnej zdolności operacyjnej, rozpoczną realizację zadań patrolowych, dozoru powietrznego z wysokiego pułapu, dzięki temu zostanie obniżona strefa radiolokacyjnego wykrywania od powierzchni ziemi pozwoli to na detekcję przelatujących na bardzo niskiej wysokości wrogich rakiet. Umożliwi to sprawne podjęcie działań przez nasze Siły Powietrzne.
Ze swojej strony prezes zarządu Saab AB Micael Johansson podkreślił, że osiągnięcie gotowości do działań prze oba samoloty w rok po podpisaniu kontraktu, było możliwe dzięki doskonałej współpracy pomiędzy Saabem, a polskimi siłami zbrojnymi Wskazał również, cyt.: Powietrzny system wczesnego ostrzegania jako zdecydowanie ważna zdolność jest kluczem do zwiększenia świadomości sytuacyjnej i możliwości szybkiego reagowania na potencjalne zagrożenia w powietrzu lub na morzu. Systemy Saab 340 AEW sprawdziły się już znakomicie i znacząco zwiększą potencjał obronny Polski […] Polska uzyska niezależność w zakresie własnych powietrznych systemów wczesnego ostrzegania, jednocześnie dołączy do tych państw zachodnich, które posiadają już takie zdolności. Dzięki dwóm samolotom Polska otrzyma niezwykle skuteczne rozwiązanie wczesnego ostrzegania z powietrza, które obejmuje najnowocześniejszy radar Erieye i system naziemny Saaba. Saab, tutaj w Gdyni ma także zespół wsparcia, który wspomaga Polskę w sprawnym wprowadzaniu i utrzymaniu tego systemu. […] zależy nam również na tym aby powietrzny system wczesnego ostrzegania służył przez długi czas z możliwością modernizacji lub wymiany jeśli strona polska zgłosi taką potrzebę.
Saab 340 AEW nr 3401 z lewej burty
O szkoleniach załóg samolotów Saab 340B AEW-300 informowano 8 lipca br.
Przypomnijmy, że 10 czerwca br., do 43. Bazy Lotnictwa Morskiego w Gdyni ze Szwecji przyleciał drugi z samolotów. Pierwszy egzemplarz odebrano 6 marca br. Weszły one na wyposażenie Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej, a konkretnie 44. Bazy Lotnictwa Morskiego w Siemirowicach, która jako jedyna polska jednostka eksploatowała już wcześniej samoloty rozpoznania radiolokacyjnego w postaci 7 egzemplarzy PZL M28B1R Bryza i 1 PZL M28B1RM Bryza Bis. Pomimo tego oba samoloty Saab 340 AEW od momentu przylotu stacjonują i operują z lotniska 43. Bazy Lotnictwa Morskiego w Gdyni-Babich Dołach.
Umowa na zakup dwóch używanych samolotów została podpisana 25 lipca 2023. O planach pozyskania platform powietrznych tej klasy od Szwecji informował ówczesny szef MON, Mariusz Błaszczak, 22 maja 2023, natomiast trzy dni później ówczesny rzecznik prasowy Agencji Uzbrojenia ppłk Krzysztof Płatek sprecyzował jaki typ samolotu jest negocjowany ze stroną szwedzką.
Jak informowała wówczas w oddzielnym komunikacie prasowym szwedzka spółka Saab Defence and Security, która jest stroną umowy, jej wartość to ok. 600 mln SEK (232 mln zł), a dostawy zostaną zrealizowane w latach 2023-2025. Kontrakt obejmuje również sprzęt naziemny oraz pakiet logistyczny i usługi wsparcia realizowane w kraju. Oficjalna prezentacja pierwszego samolotu w zakładach Saaba w Linköping odbyła się 29 września 2023.
Polska zamówiła samoloty turbośmigłowe S 100D Argus w wersji FSR-890 (oznaczenie producenta: Saab 340B AEW-300), zwrócone przez Zjednoczone Emiraty Arabskie na rzecz pięciu najnowszych Saab GlobalEye (dostarczono dotąd cztery), które również zostały zamówione przez Sztokholm 30 czerwca 2022 (ostatnio ogłoszono zwiększenie zamówienia z dwóch do czterech, a trzeci zamówiono 27 czerwca br.; wojskowe oznaczenie: S 106 GlobalEye). Jednocześnie, w informacji z maja ub. r., nie wykluczono zakupu w przyszłości także np. platformy GlobalEye.
Polskie samoloty oznaczone numerami taktycznymi 3401 i 3402 swoją służbę rozpoczęły w lotnictwie szwedzkim odpowiednio w maju 1997 i kwietniu 1998. Po ponad dziesięciu latach eksploatacji w Szwecji, powróciły w maju i czerwcu 2010 do Saaba w celu przygotowania ich do przekazania siłom powietrznym Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Po przeprowadzeniu odpowiednich prac, do nowego użytkownika maszyny trafiły w sierpniu 2010 oraz w marcu 2011. Przez kolejną dekadę pełniły służbę na Bliskim Wschodzie. Po zastąpieniu ich przez samoloty GlobalEye od czerwca 2021 ponownie znalazły się w macierzystej wytwórni, by po dwóch latach znaleźć nabywcę w postaci polskiego wojska.
Samoloty Saab 340B AEW-300 są wyposażone w dookólny, pracujący w paśmie S, impulsowy radar dopplerowski PS-890 Erieye z anteną z aktywnym skanowaniem elektronicznym AESA (Active Electronically Scanned Array) i zasięgu instrumentalny 450 km na pułapie ponad 20 000 m. Azymut pokrycia skanowanego obszaru wynosi po 150 stopni po obu stronach anteny.
Samolot ma 20,57 m długości, 21,44 m rozpiętości skrzydeł, 6,97 m wysokości, 10,3 t masy własnej i 13,155 t masy startowej. Jest napędzany dwoma silnikami turbośmigłowymi General Electric CT7-9B o mocy 1390 kW (1870 KM) każdy, co zapewnia pułap praktyczny 7620 m i ponad 5 godzin długotrwałości lotu.
Uzupełnieniem odebranych samolotów, jako elementu systemu rozpoznania radiolokacyjnego przestrzeni powietrznej, będzie amerykański system rozpoznawczych aerostatów radiotechnicznych, pozyskiwanych w ramach programu o kryptonimie Barbara. System wejdzie na wyposażenie aerostatowego batalionu radiotechnicznego z czterema posterunkami we wschodniej Polsce. Umowę w tej sprawie podpisano 22 maja br.
Pamiątkowe zdjęcie uczestników uroczystości wręczenia certyfikatów
Natomiast 1 lipca br. Polska i Stany Zjednoczone zawarły umowę pożyczki bezpośredniej w ramach programu Foreign Military Financing (FMF) na kwotę 2 mld USD, z której 960 mln USD ma być przeznaczone na sfinansowanie zakupu aerostatów.
Wejście do służby samolotów Saab 340 AEW z radarem Erieye wprowadza polskie lotnictwo w nową epokę. Po raz pierwszy w historii będzie ono dysponować samolotami wczesnego ostrzegania pozwalającymi na skuteczne wykrywanie i śledzenie niskolecących celów powietrznych w dużej odległości. Oczywiście dwa takie samoloty to absolutne minimum i jest to liczba zbyt mała do zapewnienia długotrwałego ciągłego dozoru radiolokacyjnego, stąd program Barbara.
Poza dwoma polskimi Saabami 340 AEW na uroczystości zagościł inny nowy nabytek Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej – stacjonujący w Darłowie AgustaWestland AW101 nr 6204
Nie zmienia to faktu, że zakup używanych Saab 340 AEW to dopiero pierwszy krok na drodze do budowy własnych zdolności wykrywania celów powietrznych za pomocą samolotów wczesnego ostrzegania. Wynika to choćby z faktu, że obie maszyny mają już za sobą 26-27 lat eksploatacji, więc z natury rzeczy będą one rozwiązaniem tymczasowym (choć z drugiej strony wiadomo, że w Polsce często rozwiązania tymczasowe mają zadziwiająco długi żywot…). Ich eksploatacja powinna skutkować zebraniem doświadczeń, które pozwolą na sformułowanie wymagań na przyszłościowe samoloty tej klasy. Czy będą to, jak proponuje Saab, kolejne warianty systemu Erieye na nowszych samolotach, czy zupełnie inne konstrukcje to w gruncie rzeczy sprawa drugorzędna. Zasadniczą kwestią będzie konsekwentne utrzymywanie i rozwijanie uzyskanych zdolności, bardzo potrzebnych w kontekście obrony powietrznej naszego terytorium. Żeby zakupione Saaby 340 AEW nie stały się na długie dziesięciolecia jedynymi samolotami tej klasy w polskim lotnictwie.
Pierwsze załogi samolotów Saab 340 AEW zakończyły szkolenie. W zakresie zdolności rozpoznawczych wchodzimy na poziom, do którego wcześniej nie mieliśmy dostępu. Dwa zakupione w 🇸🇪 samoloty wczesnego ostrzegania i alarmowania we wrześniu osiągną wstępną zdolność operacyjną. pic.twitter.com/Xm77PxGMOL
— Paweł Bejda (@pawelbejda) August 6, 2024
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.