Podczas dorocznego sympozjum Space & Missile Defense Lockheed Martin zaprezentuje demonstrator radaru dookólnego nowej generacji z aktywnym elektronicznym skanowaniem fazowym (AESA). Urządzenie jest jednym z proponowanych sensorów dla przyszłej obrony przeciwlotniczej US Army (w ramach, której ma służyć również do naprowadzania pocisków Patriot).
Demonstrator technologii nowego 360-stopniowego radaru ARES. Urządzenie ma być punktem wyjścia dla opracowania nowej generacji sensorów dla US Army /Zdjęcie: Lockheed Martin
Urządzenie, nazwane AESA Radar for Engagement and Surveillance (ARES), jest demonstratorem technologii 360-stopniowego radaru mającego przechwytywać trudno wykrywalne cele, w tym również pociski balistyczne. Zarówno Ameryka jak i jej sojusznicy posiadający lub planujący zakupić system Patriot (w tym również Polska) poszukują sposobów na podniesienie efektywności obrony powietrznej. Obecnie jedną z największych słabości baterii Patriotów jest starzejący się radar MPQ-65 nie dający możliwości 360-stopniowej obserwacji. Dlatego też nowa matryca Lockheeda Martina ma stać się punktem wyjścia do budowy nowego systemu sensorów zgodnego oczekiwaniami przyszłych użytkowników. Nowa platforma została opracowana w odpowiedzi na zapotrzebowanie amerykańskich Wojsk Lądowych, które poszukują nowej generacji radarów towarzyszących bateriom pocisków obrony powietrznej w ramach programu Lower Tier Air & Missile Defense Sensor (LTAMDS)
Nowy radar ma bazować na technologii azotku galu (GaN), podobnie jak ma to miejsce w konkurencyjnym urządzeniu rozwijanym przez Raytheona. Ma się wyróżniać zaawansowanymi algorytmami przetwarzania wykrytych sygnałów co ma pozwolić na dokładniejsze wykrywanie, namierzanie i naprowadzanie własnych pocisków przechwytujących. Lockheed Martin zdobył doświadczenie rozwijając na potrzeby amerykańskich Wojsk Lądowych system radarowy AN/TP/Q-53, który od 2007 zastąpił przestarzałe platformy średniego zasięgu (AN/TPQ-36 i AN/TPQ-37). Jak zapewniają przedstawiciele spółki, ARES nie jest projektem rozwijanym od zera, lecz bazuje na technologiach, które Lockheed Martin od lat implementuje do swoich produktów. Ewolucyjny rozwój nowego 360-stopniowego radaru ma w znaczący sposób przełożyć się na obniżenie kosztów jego zakupu i przyszłej eksploatacji.
Amerykański Zintegrowany System Obrony Przeciwlotniczej i Przeciwrakietowej (IAMD) jest rozwijany jako tzw. system systemów. Ma spinać komponenty odpowiadające za wykrywanie, przechwytywanie celów i dowodzenie w jedną spójna platformę /Grafika: US Army
Demonstrator technologii ma stać się w przyszłości punktem wyjścia do budowy nowych systemów wykrywania na potrzeby rozwijanego w US Army zintegrowanego systemu obrony przeciwlotniczego i przeciwrakietowego (IAMD). Nowe rozwiązania powinny również wzbudzać duże zainteresowanie pośród polskich ekspertów. Zwłaszcza po decyzji Ministra Obrony Narodowej RP o zawarciu porozumienia (Memorandum of Intent), które w konsekwencji może doprowadzić do zakupu baterii Patriot w ramach programu Wisła. Co ważniejsze kwestia pozyskania nowoczesnego radaru AESA została w MOI sprecyzowana w odrębnym akapicie. W myśl porozumienia Polska ma otrzymać w przyszłości system wykrywania w podobnej konfiguracji jak US Army.
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.