Podczas XXXIII Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego MSPO w Targach Kielce, południowokoreańska spółka Hyundai Rotem zaprezentowała makiety wozów towarzyszących do czołgu K2 Heuk-Pyo (Black Panther): wozu zabezpieczenia technicznego, wozu inżynieryjnego i mostu towarzyszącego oraz czołgu K2PL. Zaprezentowano też oczywiście czołg K2GF Heuk-Pyo (Black Panther).
Zdjęcia: Jakub Link-Lenczowski, MILMAG
Pojazdy te zostaną wyprodukowane w Polsce na mocy drugiej umowy wykonawczej z 1 sierpnia br., obejmującej 180 czołgów K2, w tym 116 w wersji dotychczas dostarczanej K2GF z nowymi dostawami w latach 2026-2027 i 64 w wersji spolonizowanej K2PL (w tym 61 zostanie zmontowanych w Polsce). Obejmuje ona dostawy 81 pojazdów towarzyszących trzech wymienionych typów: wozów zabezpieczenia technicznego (31), wozów inżynieryjnych (25) oraz mostów towarzyszących (25), które zostaną opracowane i zbudowane w Polsce. Wszystko w ramach umowy ramowej na łącznie 1000 czołgów K2GF/PL.
Wóz zabezpieczenia technicznego K2PL ARV (Armored Recovery Vehicle) będzie służył do wsparcia innych ciężkich pojazdów gąsienicowych na polu walki. Dzięki nowoczesnemu wyposażeniu specjalistycznemu, takiemu jak żuraw hydrauliczny czy wciągarka będzie wspierał załogi czołgów K2PL. Pojazd ma składać się z trzyosobowej załogi, mieć długość 9 m, szerokość 3,6 m i wysokość 3,4 m z racji współdzielenia podwozia z czołgiem. Masa bojowa wyniesie 61,5 t.
Do samoobrony będzie wykorzystywany zdalnie sterowany moduł uzbrojenia oraz dwa zestawy po sześć wyrzutni granatów dymnych. Załoga będzie mieć do dyspozycji system ochrony NBC, przeciwpożarowy, zakłócania radiowego dronów, klimatyzację i pomocniczy zespół napędowy (APU). Wyposażenie specjalistyczne będzie składać się z żurawia hydraulicznego, głównej i pobocznej wciągarki, systemu holowniczego CRS (Combat Recovery System) i lemiesza do spychania.
Wóz inżynieryjny K2PL CEV (Combat Engineering Vehicle) będzie wyposażony w osprzęt inżynieryjny różnego typu do oczyszczania dróg i pól minowych pojazdom bojowym. Załoga ma również liczyć trzech żołnierzy, ale pojazd ma mieć 14 m długości, 4,8 m szerokości i 3,4 m wysokości, przy podobnej masie bojowej 61,5 t. Ma też współdzielić systemy do samoobrony i wyposażenia załogi, jak w przypadku K2PL ARV. Jednak w przeciwieństwie do niego ma otrzymać, podobnie jak czołg, aktywny system ochrony pojazdów (ASOP) klasy hard-kill. Jeśli chodzi o wyposażenie specjalistyczne będzie składać się z trału wykopowego FWMP (Full Width Mine Plow), lemiesza bojowego (Combat Dozer Blade), duplikatora sygnatury magnetycznej (Magnetic Signature Duplicator), system oznaczania oczyszczonej z min ścieżki (Lane Marking System) oraz zestaw do rozminowywania z ładunkami wydłużonymi MICLIC (Mine-Clearing Line Charge).
Most towarzyszący K2PL LBV (Launched Bridge Vehicle) ma umożliwiać jednostkom pancernym sprawne pokonywanie przeszkód, takich jak rzeki. Ma składać się z załogi dwuosobowej, mieć długość 12,6 m, 4 m szerokości i 4 m wysokości, gdy przęsło mostowe jest złożone. Ma współdzielić systemy do samoobrony i wyposażenia załogi, jak w przypadku K2PL ARV. Jego jedynym wyposażeniem specjalistycznym będzie hydrauliczne, nożycowym przęsłem jednoczęściowym o nieujawnionej długości, ale charakteryzujące się nośnością do poziomu MLC70 (Military Load Classification 70), co w systemie NATO odpowiada maksymalnej nośności 70 t dla pojazdów gąsienicowych lub około 85% tej wartości dla pojazdów kołowych (czyli około 59,5 t).

