We wtorek, 30 września 2025, grecki dziennik Ef.Syn. jako pierwszy poinformował, że że tamtejszy rząd zamierza sprzedać Czechom wycofane ze służby 203-mm działa samobieżne M110A2 w liczbie 60 egzemplarzy, aby te mogły je przekazać walczącej Ukrainie. Do tego 150 tys. sztuk dedykowanej amunicji artyleryjskiej, a także tysiące pocisków niekierowanych 2,75 Hydra (70 mm) i 5 cala Zuni FFAR (127 mm).
Zdjęcie poglądowe: japońskie 203-mm działo samobieżne M110A2 / Zdjęcie: 100yen via Wikimedia Commons (CC BY-SA 3.0)
Jak dowiedział się dziennik, Ministerstwo Obrony Grecja zamierza w najbliższej przyszłości porozumieć się z rządem w Pradze, w sprawie odsprzedania wyżej wymienionego sprzętu wojskowego i amunicji bądź dokonać wymiany sprzętowej lub materiałowej za ich równowartość.
Rada Szefów Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Grecji (SAGE) uznała te materiały za sprzęt wojskowy niebędący niezbędnym sprzętem operacyjnym (MEASE) w związku z czym może zostać zbyty z rezerw materiałowych. Uzasadniono to przestarzałością i nie spełnianiem wymagań operacyjnych greckich sił zbrojnych. Pochodzą z zapasów greckich wojsk lądowych (Ellinikós Stratós) i wojsk lotniczych (Polemikí Aeroporía) i będą dostarczane do kupującego w stanie jakim są (Grecja posiadała pierwotnie 145 dział M11A2, zapewne część skanibalizowano).
Ponadto kierownictwo wojskowe w swoim wniosku argumentuje, że eksport materiałów wojskowych nie ma wpływu na obronę kraju i że zabezpieczone zostaną środki o łącznej wartości 199,4 mln EUR (847,91 mln zł), które zostaną przeznaczone na zakupy. Pomimo tego podnoszone są głosy, że systemy uzbrojenia używane do wspierania wysp wschodniego Morza Egejskiego są wycofywane bez wymiany.
Szczegółowa lista sprzętu wojskowego i amunicji:
-
- 60 dział samobieżnych M110A2 o szacunkowej wartości 31 219 000 EUR (131,82 mln zł);
- 50 000 naboi odłamkowo-burzących typu M106 z ładunkiem miotającym M2 o wartości minimum 41 500 000 EUR (176,47 mln zł);
- 40 000 naboi burzących o wydłużonym zasięgu ze wspomaganiem rakietowym typu M650 HERA (High Explosive Rocket-Assisted) z ładunkiem miotającym M188A1 o wartości minimum 60 000 000 EUR (255,138 mln zł)
- 30 000 naboi kasetowych typu M404 ICM (Improved Conventional Munition) z ładunkiem miotającym M188A1 o wartości minimum 30 000 000 EUR (127,569 mln zł);
- 30 000 naboi kasetowych typu M509A1 DPICM (Dual Purpose Improved Conventional Munition) z ładunkiem miotającym M188A1 i 180 sztukami subamunicji o podwójnym przeznaczeniu przeciwko celom opancerzonym i personelowi typu M42 o wartości minimum 33 600 000 EUR (142,877 mln zł);
- niesprecyzowana liczba (tysiące) pocisków niekierowanych kal. 70 mm Hydra 70 i 127-mm Zuni FFAR.
Warto zaznaczyć, że na podstawie konwencji dublińskiej o zakazie użycia amunicji kasetowej (Convention on Cluster Munitions, CCM) niedozwolone jest handlowanie nią. Jednakże zakaz nie dotyczy Grecji, ponieważ nie podpisała ona przedmiotowej konwencji. Ukraina również używa amunicji kasetowej DPICM, dostarczonej przez USA, gdy pp raz pierwszy ogłoszoną ją w pakiecie z lipca 2023. Oczekuje się, że ostatecznym miejscem przeznaczenia materiałów wojskowych będą pola bitew na Ukrainie. To nie pierwszy raz, kiedy Ateny wzmocniły Kijów militarnie, ponieważ od początku wojny na różne sposoby wysyłano amunicję, głównie pociski kal. 155 mm, na potrzeby ukraińskiej artylerii.
westia dostępności sprzętu wojskowego zajęła posiedzenie z 29 września br. Stałego Komitetu ds. Programów i Kontraktów Sprzętowych, w którym uczestniczyli wiceminister obrony Athanasios Davakis oraz dowództwo wojskowe. Członkowie partii rządzącej pozytywnie odnieśli się do propozycji kierownictwa resortu obrony, natomiast członkowie opozycji wyrazili zastrzeżenia, zwłaszcza co do wysyłania sprzętu wojskowego do Ukrainy. W każdym razie sprzedaż do Czech wymaga decyzji Rządowej Rady ds. Zagranicznych i Obrony (KYZEA), która ma zebrać się pod przewodnictwem premiera już niebawem.
Warto dodać, że same działa samobieżne M110A2 nie będą stanowić przełomu dla Sił Zbrojnych Ukrainy, ale te dysponują postsowieckimi 203-mm działami 2S7 Pion, które w 2023 dostosowano do użycia amerykańskich naboi M105 i M106, których administracja prezydenta Joe Bidena przekazała ok. 10 tysięcy. W marcu br. jednak pojawiły się informacje, że nietypowe naboje kończą się Ukraińcom, więc ci wycofują je z działań wojennych. Dlatego dostawa grecka via Czechy będzie dobrą wiadomością dla artylerzystów.
Warto przy okazji dodać, że 2 października br. szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Republiki Czeskiej gen. Karel Řehka zapowiedział, że po zakończeniu modernizacji 30 czołgów T-72M4CZ i prawdopodobnie trzech wozów zabezpieczenia technicznego VT-72M4CZ zaleci ich przekazanie Ukrainie, które dołączą do 86 wcześniej dostarczonych T-72M1. Czesi zastąpili postsowieckie czołgi 42 niemieckimi Leopardami 2A4, a w przyszłości dołączą do nich 44 Leopardy 2A8CZ (z opcją na 14 kolejnych).
Since 203mm is on the news here some data about the listed shells :
The M106 is the basic HE-frag, 16.6kg of TNT or 17.2kg of comp B
Max range with M110a2 is 21.3km
M106 has noticeably less range than the 3OF43 from 2S7 and is much less lethal with the common TNT load https://t.co/YlDgZ2vrlm pic.twitter.com/2OMUrZtKF6— Helvegen (@Helvegen29) October 5, 2025
