Dla ciekawych opinii o pokrowcu, zajrzyjcie tutaj: Test: Helikon SBR. Nieszablonowy pokrowiec na broń. Natomiast o torbie zbyt wiele informacji nie znajdziemy, głównie chyba dlatego, że cóż takiego można by napisać na temat „zwykłej” torby…?
Zdjęcia: Mikael
Torba
Nazwa sugeruje typowo miejską torbę, przeznaczoną do przenoszenia swoich potrzebnych rzeczy na trening na siłowni, czy inną aktywność sportową w mieście i poza nim. Można by rzec – torba jak torba – taka zwykła, codziennego użytku. Oprócz kilku fajnych oldschoolowych kolorów (jak Tiger Stripe oraz Night Desert) i materiału, z którego jest wykonana, w zasadzie nie ma nic specjalnego. Duża, pojemna (a jakże) komora główna, dwie spore boczne kieszenie, dwie małe siateczkowe kieszonki w klapie oraz malutka kieszonka na klucze w środku komory głównej, jedna płaska kieszeń od frontu na ewentualne dokumenty oraz szeroki regulowany pas nośny ze zwykłej taśmy. Torba ma rozsądne rozmiary, nie jest za duża, nie jest za mała – w sam raz.
W moim przypadku, torba jeździ ze mną praktycznie wszędzie. Pakuję się w nią kiedy idę na siłownię, na weekendowy wyjazd, jak również zabieram ja ze sobą jadąc na poligon. W zasadzie jest w ciągłym użyciu.
Torba mieści wszystko to czego potrzebujemy na siłownię. Jakiś strój z butami na zmianę, kosmetyczkę, ręcznik, klapki pod prysznic i odżywki, o wodzie i shakerze nie wspominając.
Wszystko sensownie zorganizowane bez zbędnego bałaganu
Wykonana z dobrze znanej nam cordury 500D dzielnie znosi targanie jej tu i ówdzie, bez zbędnej ostrożności. Pokryta DWR’em poradzi sobie bez problemu z niewielkim deszczem. Zamki błyskawiczne wykorzystane w torbie oczywiście z firmy YKK co razem daje nam naprawdę wytrzymałą torbę.
Pojemne boczne kieszenie, mieszczące w brew pozorom całkiem sporo gratów jak na przykład duża paczka białka
Nie będę pisać o plusach, bo nie bardzo jest o czym. Torba jak torba, z wygodnym dużym dostępem do komory głównej, zamykana na zamek błyskawiczny. Generalnie, fajna torba z małym minusem. Otóż, brakuje mi tutaj usztywnionego dna jak w przypadku jej większej wersji. Poza tym, nie ma się do czego doczepić.
Po dłuższym czasie używania tej torby okazało się, że świetnie sprawdza się również jako torba na trening strzelecki
Rozmiar torby jest dosłownie w sam raz. Mieści ona idealnie szpej na strzelnicę: kamizelkę, pas, hełm, ochronniki słuchu, okulary, magazynki, rękawice, termos z kawą i wszystko to, co potrzebujecie zabrać ze sobą na strzelnicę (oprócz karabinka, chyba, że posiadacie AR’a z krótką max 10″ lufą to po rozłożeniu go zmieści się spokojnie).
Wbrew pozorom torba Urban Training jest naprawdę pojemna
W połączeniu z pokrowcem SBR tworzy nam idealny duet na miasto i na strzelnicę
Pokrowiec
SBR to bardzo fajny produkt, który swoją konstrukcją daje nam możliwość używania go zarówno jako torby transportowej na broń jak i plecaka. Podobnie do Urban Training Bag również jest bardzo pojemny. Mieści bez problemu dwa karabinki, w tym także 16″ SCAR’a ze składaną kolbą. Dodatkowym atutem są suwaki głównej komory, wyposażone w niewielkie otwory, dzięki którym możemy dodatkowo zabezpieczyć torbę małą kłódką.
10,3-calowy AR oraz 16-calowy SCAR bez problemu mieści się w pokrowcu
Górna kieszeń pokrowca, choć wydawała by się dość płaska, spokojnie mieści ochronniku słuchu oraz okulary w sztywnym pokrowcu.
Duże suwaki pozwalają na dodatkowe zabezpieczenie torby kłódką
Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie rozmiar dolnej kieszeni. Zakładam, że to dzieło przypadku, ponieważ SBR był dostępny na rynku długo przed pojawieniem się Service Baga w ofercie Helikona. Co to powoduje? Ano to, że pakując się w dwie „torby” jesteśmy w stanie zabrać ze sobą wszystko czego potrzebujemy na strzelnicę, zawody czy też poligon.
Dolna kieszeń idealnie mieści w pełni wyposażony pokrowiec Service Bag wraz ze zrolowaną matą do czyszczenia broni
Całość tworzy pewnego rodzaju duet… Pakowny duet!
To wszystko mieści się w obydwu torbach
Pozwala nam to w wygodny i zorganizowany sposób przenosić wszystkie graty. A jeśli dodać do tego typowo cywilne kolory, w których dostępna jest zarówno torba jak i pokrowiec, to mamy nie rzucający się w oczy bagaż pełen szpeju na „wszelki wypadek”. 😉
Dziękujemy Helikon-Tex za przekazanie torby Urban Training Bag i pokrowca SBR do testów.
Testy produktów prowadzimy niezależnie, opinie są wyłączną oceną autorki lub autora. Reklamodawca nie ma możliwości ingerencji w treść recenzji.
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.