W czwartek, 22 czerwca br., Ministerstwo Obrony Królestwa Niderlandów poinformowało, że minister Kajsa Ollongren wraz ze swoją belgijską odpowiedniczką, Ludivine Dedonder, podpisały protokół ustaleń (Memorandum of Understandings, MoU) w sprawie wspólnego zakupu przez oba państwa czterech wielozadaniowych fregat rakietowych o kryptonimie ASWF (Anti-Submarine Warfare Frigate) jako następców takiej samej liczby okrętów typu M (Karel Doorman).
Zdjęcie: Ministerstwo Obrony Królestwa Niderlandów
Dokument podpisano na pokładzie fregaty rakietowej Zr.Ms. De Ruyter (F804), typu De Zeven Provinciën, znanego też jako LCF (Luchtverdedigings- en commandofregat), zakotwiczonej w belgijskim porcie w Antwerpii, w związku z królewską wizytą państwową. Według zmodyfikowanego protokołu ustaleń budżet zamówienia jest wyższy, niż planowano. 3 kwietnia br. rząd Królestwa Niderlandów podjął decyzję o zakupie okrętów, co zaaprobował też rząd belgijski.
W bieżącym miesiącu zostaną podpisane aneksy do umowy z konsorcjum wykonawczym budowy okrętów z niderlandzką spółką Damen Naval na czele. Fakt, że koszty budowy okrętów są wyższe niż początkowo zakładano, jest częściowo spowodowany skutkami ekonomicznymi pandemii COVID-19. Ponadto odgrywa w tym rolę wojna w Ukrainie oraz dodatkowe środki na bardziej nowoczesne systemy i dodatkową amunicję (Niderlandy pozyskają zdolności rażenia dalekiego zasięgu).
Oprócz zmiany protokołu ustaleń obie ministrowie obrony podpisały również tak zwaną umowę o „zwrocie społecznym”. Stwierdza, że Królestwo Niderlandów wyda kwotę 355 mln EUR (1,57 mld zł) na przemysł belgijski. Wynika to z wyższych kosztów fregat i głównej roli niderlandzkiego przemysłu w ich budowie. Podpisano też umowę o wartości 111 mln EUR z belgijską spółką FN Herstal na dostawy 7,62-mm karabinów maszynowych MAG do Ukrainy.
Wizualizacja fregaty rakietowej ASWF / Grafika: Ministerstwo Obrony Królestwa Niderlandów
Przypomnijmy, że 25 maja 2018 Ministerstwo Obrony Belgii informowało, że Rada Ministrów zaaprobowała ogłoszenie wspólnie z Królestwem Niderlandów przetargu na projekt, rozwój i budowę kolejnej generacji wielozadaniowych fregat rakietowych oraz niszczycieli min typu City dla sił morskich obu państw. O ile niszczyciele min już są budowane, to fregaty notują opóźnienie i spodziewane wejście do służby pierwszych okrętów nastąpi w latach 2029-2030 (ponadto, powstaną łącznie 4, a nie 6 okrętów jak pierwotnie zakładano).
Fregaty ASWF mają mieć po 145 m długości, ponad 17 m szerokości i 6400 t wyporności. Załogi ma stanowić po 117 oficerów i marynarzy (z możliwością zaokrętowania dodatkowych 34 osób). Na ich na pokładach znajdą się uniwersalne wyrzutnie pionowego startu Mark 41 VLS (Vertical Launch System), na zakup których otrzymano zgodę amerykańską 2 czerwca br., a także wyrzutnie dla 16 pocisków przeciwokrętowych NSM (Naval Strike Missile), wyrzutnie torped Mk. 54 LWT, 76-mm armata morska Leonardo OTO Melara Sovraponte zasilana amunicją precyzyjną Dart, po dwa 40-mm armaty morskie OTO Marlin Several, kilka karabinów maszynowych 12,7- i 7,62-mm, śmigłowiec morski i bezzałogowiec. Wybrano też radiolokatory wielofunkcyjne: pracujący w paśmie X typu Thales APAR Block 2.0, pracujący w paśmie S typu Thales SM400 Block 2 oraz śledzenia celów Thales PHAROS.